Na stronie diecezji kaliskiej opublikowano list biskupa Edwarda Janiaka do wiernych, który ma być odczytany w niedzielę podczas wszystkich mszy świętych z okazji uroczystości Trójcy Świętej. "Proszę szczególnie o modlitwę w tym czasie medialnej nagonki na moją osobę" - napisał pod koniec listu biskup. We wtorek poznańska kuria przekazała, że w wyniku zgłoszenia przekazanego do Stolicy Apostolskiej arcybiskup Stanisław Gądecki został upoważniony do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie "zasygnalizowanych zaniedbań" biskupa Janiaka.
Biskup kaliski poinformował wiernych w liście: "Polecam Bogu całą Diecezję, kapłanów, siostry i rodziny, prosząc, aby nauczył wszystkich wierności własnemu, prawemu sumieniu, bo jest ona niczym innym, jak Jego urzeczywistnioną miłością. Proszę też, aby wierni naszej Diecezji żyli życiem Eucharystii i wzrastali w nieskończonej miłości Chrystusowej, by umieli dostrzegać uczciwych i oddanych służbie Bożej kapłanów, których odpowiedzią na wielką miłość Chrystusa jest ich posługa z pełną gotowością i całym sercem".
Na koniec listu biskup poprosił parafian "o modlitwę w tym czasie medialnej nagonki na moją osobę, abym uświęcony niewidzialną mocą Ducha Świętego, mógł zawsze służyć Bogu Żywemu przez miłość i służbę ofiarną, której Chrystus jest początkiem, środkiem i dopełnieniem".
Biskup miał kryć przestępstwa seksualne
Biskup kaliski Edward Janiak jest przedstawiony w najnowszym filmie dokumentalnym Tomasza i Marka Sekielskich. Premiera filmu "Zabawa w chowanego" odbyła się 16 maja. Dokument przedstawiał historię trzech chłopców - dwóch braci Bartłomieja i Jakuba oraz Andrzeja - wykorzystywanych przez tego samego księdza z diecezji kaliskiej Arkadiusza H. W filmie pokazano, jak biskup kaliski miał kryć przestępstwa seksualne podległych mu księży.
2 czerwca na stronie archidiecezji poznańskiej opublikowano komunikat metropolity poznańskiego arcybiskupa Stanisława Gądeckiego w sprawie biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka.
Wskazano w nim, że "w następstwie formalnego zgłoszenia przekazanego do Stolicy Apostolskiej w dniach 18 i 20 maja 2020 r., Kongregacja ds. biskupów, (...) upoważniła arcybiskupa metropolitę poznańskiego do przeprowadzenia dochodzenia wstępnego w sprawie zasygnalizowanych zaniedbań biskupa kaliskiego w prowadzeniu spraw o nadużycia seksualne na szkodę osób małoletnich ze strony niektórych duchownych". Dodano, że decyzja ta "odpowiada pragnieniu Ojca Świętego Franciszka ochrony osób małoletnich i dochodzenia do prawdy co do postawionych zarzutów".
CZYTAJ WIĘCEJ: Biskup Janiak nie udzieli święceń kapłańskich
Arcybiskup Polak: nie dochowano obowiązujących w Kościele standardów
Oświadczenie po emisji filmu braci Sekielskich wydał także delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. ochrony dzieci i młodzieży, arcybiskup Wojciech Polak. Przesłał on także zawiadomienie w sprawie biskupa kaliskiego do nuncjatury.
W oświadczeniu abp Polak napisał, że dokument braci Sekielskich "ukazuje, że nie dochowano obowiązujących w Kościele standardów ochrony dzieci i młodzieży". Dodał, że chodzi o "sposób traktowania osób pokrzywdzonych i ich rodzin, brak podjęcia odpowiednich działań w wyniku otrzymanych informacji o wykorzystywaniu seksualnym dzieci przez księdza, czyli niewypełnienie obowiązków nałożonych na przełożonego przez prawo kościelne".
Po premierze filmu oświadczenie wydała także kuria diecezjalna w Kaliszu. Poinformowano wówczas, że "od samego początku – mając na uwadze dobro pokrzywdzonych, którzy nie zgłosili się do kurii, oraz widząc konieczność wyjaśnienia sprawy – podjęta została współpraca z prokuraturą, zgodnie z przepisami prawa karnego".
W wydanym oświadczeniu podkreślono, że ksiądz Arkadiusz H. został suspendowany przez biskupa kaliskiego, zawieszony w pełnieniu posługi kapłańskiej (zakaz sprawowania sakramentów i noszenia stroju duchownego) za postępowanie w latach 1994-2000.
Źródło: PAP