Kaczyński: trzeba odrzucić politykę liberalną

Pierwsza wymiana zdań
Pierwsza wymiana zdań
Źródło: TVN24/fot.PAP

Punktualnie o dwudziestej rozpoczęła się debata liderów dwóch największych partii – Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego. Pierwsze pytania dotyczyły gospodarki.

Na powitanie politycy podali sobie ręce. Obaj ubrani są w ciemne garnitury i czerwone krawaty. Następnie Kaczyńskiego i Tuska powitał prezes TVP Andrzej Urbański. - Dziś najważniejsze stracie kampanii. Liderzy swoich partii Jarosław Kaczyński i Donald Tusk uosabiają nadzieję i obawy milionów Polaków.

PIERWSZE PYTANIEPierwsze pytanie zadała Joanna Wrześniewska-Zygier z TV Biznes: Połowa Polaków żyje poniżej minimum socjalnego. Co mają zrobić, by godnie żyć i zarabiać?Jarosław Kaczyński: Metoda jest jedna: szybki wzrost połączony z rozwojem. Chcemy zwrócić się do tej części społeczeństwa, która była pomijana. Trzeba zapobiec powrotowi polityki nastawionej wyłącznie na interesy najlepiej usytuowanych. Trzeba odrzucić politykę liberalną.

J.Kaczyński: Trzeba odrzucić politykę liberalną - Polacy szukają liberalizmu w Irlandii i Wielkiej Brytanii - odpowiada Tusk

J.Kaczyński: Trzeba odrzucić politykę liberalną - Polacy szukają liberalizmu w Irlandii i Wielkiej Brytanii - odpowiada Tusk

Donald Tusk: Niech Pan zwróci uwagę na to, że 2 miliony Polaków wybrało gospodarkę liberalną ale nie u nas. Wybrali ją zagranicą. Trzeba połączyć politykę liberalną z solidarną. Trzeba je połączyć tak, jak w zrobiono to w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Trzeba zrobić Irlandię i Wielką Brytanię nad Wisłą, a nie wyrzucać Polaków zagranicę.

PYTANIA ZADAWANE NAZWZAJEMNastępnie oponenci zadawali pytania sobie nawzajem. Zaczął Tusk: - Czy wie pan ile podrożały w ciągu dwóch lat chleb, ziemniaki, jabłka, kurczaki, gaz, benzyna? Ile pielęgniarka dostaje na rękę?

D.Tusk pyta o drożejące towary - Za Waszych rządów ludzie nie zarabiali, bo tracili pracę - odpiera J.Kaczyński

D.Tusk pyta o drożejące towary - Za Waszych rządów ludzie nie zarabiali, bo tracili pracę - odpiera J.Kaczyński

Jarosław Kaczyński zaczął od pielęgniarek. Przypomniał, że ich pensje wzrosły o 30 procent.

- W tej chwili płacy rzędu 800 złotych nie ma. Pielęgniarki zarabiają od więcej niż tysiąc złotych. Wzrost cen jest kilkunastoprocentowy, przy czym płace wzrosły o 18 procent - stwierdził premier. - Poza tym przypomnę co się działo za waszych rządów: setki tysięcy ludzi traciły pracę. Pan wkłada pewien kostium, bo zawsze realizował Pan inne interesy niż pielęgniarek – podsumował rywala Kaczyński.W swojej ripoście Tusk wytknął premierowi, że mówiąc o kilkunastoprocentowym wzroście cen mocno go zaniżył, a pielęgniarkom daleko do pensji tysiąca kilkuset złotych.

Następny pytanie zadawał Tuskowi premier, przypominając jego wypowiedź z 1993 roku o konieczności zmniejszania roli związków zawodowych: - Mówił pan, że słabością naszej polityki jest ustępowanie naciskom. Podtrzymuje pan to?- Dobra władza nie może ustępować grupom nacisku, tylko dlatego, że są one duże. Pan ustąpił górnikom, a na pielęgniarki wysłał policję – wytkną rywalowi Tusk. - To wydarzenia sprzed kilku miesięcy, nie lat. Pan teraz nie jest symbolem dialogu. To nie sztuka ustępować najsilniejszym, tylko rozmawiać z każdym.

J.Kaczyński pyta o rolę związków zawodowych - Rozmawiać z tymi, którzy nie są z potężnego związku - to władza dialogu - odpowiada D.Tusk

J.Kaczyński pyta o rolę związków zawodowych - Rozmawiać z tymi, którzy nie są z potężnego związku - to władza dialogu - odpowiada D.Tusk

Kaczyński ripostował: - Nie mieliśmy demonstracji górników i to nasz sukces, a pielęgniarki tolerowaliśmy przez kilka tygodni. Poza tym ogromnie zwiększyliśmy wydatki na służbę zdrowia – odciął się premier.

DONKU, DONALDUSIU, JARECZKU

Brawo Tusk! W końcu mamy człowieka który wie co to polityka i życie! Komentarze naszych internautów

Tusk najpierw odniósł się do poprzedniej odpowiedzi premiera. - To nie rząd dał więcej pieniędzy na zdrowie, tylko my wszyscy ze składki – przypomniał. - Jeśli Pan mówi, że jest w służbie zdrowia o 7 miliardów więcej, to gdzie ta poprawa, gdzie te pieniądze? – pytał. W kwestii cięć stwierdził, że jest za, ale w stosunku do administracji i władzy.- Pańskie ciecia miały być socjalne, i to jest w programie Rokity – odciął się premier.

Następne pytanie zadał znów lider PO: Gdzie są te obiecane 3 miliony mieszkań? - Pan mnie pyta o program na 8 lat po dwóch latach. To Wyście nie chcieli uchwalić ustawy, która jest już przygotowana – odparował premier. - Jaka? – przerwał Tusk. - Ta która była teraz w Sejmie – stwierdził premier. - Ale jaki tytuł? - drążył Tusk. - Była ustawa, która ogromnie ułatwiała budownictwo mieszkaniowe. Rozpoczęliśmy ten plan i będziemy go rozwijać, wy na pewno nie - odparował Kaczyński. - Ja kiedyś budowałem dom i buduje się go z cegieł, nie przez rozbijanie układów. Nie zrobiliście dokładnie nic - odgryzł się Tusk.

Donald Tusk pyta: - Gdzie jest 3 miliony mieszkań? - To plan na 8 lat, jak będziemy rządzić zostanie zrealizowany - odpiera premier

Donald Tusk pyta: - Gdzie jest 3 miliony mieszkań? - To plan na 8 lat, jak będziemy rządzić zostanie zrealizowany - odpiera premier

KTO WINIEN, ŻE NIE MA AUTOSTRAD?Ostatnie w tej części pytanie zadała dziennikarka: - Kto i za co ma budować autostrady?Zanim jako pierwszy odpowiedział lider PO, wrócił do poprzedniego pytania. – Panie premierze, zna pan ten dowcip, że obiecaliście 3 mln mieszkań, a są po 3 mln - zagadnął Tusk. Premier nic nie odpowiedziałNatomiast odnosząc się do autostrad lider PO stwierdził: - Rząd PiS się nie popisał.Wypomniał Kaczyńskiemu 500 metrów autostrad otwartych ostatnio przez ministra Polaczka. Mówił także o inwestycji Jana Kulczyka, za którą po dwóch latach skarb państwa ma zapłacić dwa razy więcej. - Nie ufacie sobie, Polakom, dwa lata zmarnowaliście – grzmiał. Jak budowa autostrad będzie wyglądać za ewentualnych rządów PO Tusk jednak nie powiedział.

Mam 42 lata. Jak wygra Tusk to na pewno wyjadę z tego kraju z całą moją rodziną. Sprzedam cały majątek -ew
- Gdzie są autostrady? - pyta D.Tusk - Po Waszych rządach autostrad też nie było, ale za to byli miliarderzy - ripostuje J.Kaczyński

- Gdzie są autostrady? - pyta D.Tusk - Po Waszych rządach autostrad też nie było, ale za to byli miliarderzy - ripostuje J.Kaczyński

Katarzyna Wężyk, mat

Źródło: tvn24.pl, TVN24

Czytaj także: