Lech Kaczyński zaprosił szefa MSZ Radosława Sikorskiego do wspólnego udziału w uroczystości zaprzysiężenia prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza - poinformował prezydencki minister Mariusz Handzlik. Minister przyjął zaproszenie i pojedzie do Kijowa.
Według Handzlika to "znak wspólnego podejścia do polityki wschodniej i poparcia Polski dla strategicznego partnera, jakim jest dla nas Ukraina".
Wylot prezydenta i towarzyszącej mu delegacji do Kijowa zaplanowany jest na środę wieczór. Uroczystość zaprzysiężenia nowego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza odbędzie się w czwartek.
"Chcemy wspierać Ukrainę"
Ministerstwo Spraw Zagranicznych, informując w komunikacie, że Sikorski pojedzie do Kijowa, podkreśliło, że udział polskiej delegacji w uroczystościach na Ukrainie "jest wyrazem niezmiennej gotowości Polski do wzmacniania strategicznego wymiaru stosunków polsko-ukraińskich oraz do konstruktywnej współpracy z nowym, demokratycznie wybranym prezydentem Ukrainy".
"Jednym z głównych celów polskiej polityki zagranicznej wobec Kijowa pozostaje wspieranie Ukrainy w jej transformacji wewnętrznej, przybliżającej ten kraj do standardów Unii Europejskiej" - napisano.
Spotkania na szczycie
Zgodnie z decyzją ukraińskiego parlamentu, Janukowycz złoży przysięgę na wierność narodowi i obejmie prezydenturę 25 lutego. Według oficjalnych wyników wyborów, w drugiej turze głosowania, 7 lutego, Janukowycz zdobył 48,95 proc. poparcia, a jego rywalka Julia Tymoszenko 45,47 proc.
Według wcześniejszych zapowiedzi Handzlika przy okazji czwartkowych uroczystości w Kijowie planowane jest spotkanie prezydentów Polski i Ukrainy. Lech Kaczyński powtórzy zaproszenie dla Wiktora Janukowycza do złożenia wizyty w Polsce w jak najszybszym terminie.
Niewykluczone, że dojdzie też do spotkania polskiego prezydenta z premier Julią Tymoszenko.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24