Lichocka za "słynny gest" odwołana z funkcji w komisji. Rzeczniczka PiS: pomyłka techniczna

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP
Sejmowa komisja kultury odwołała Joannę Lichocką z funkcji zastępcy przewodniczącego komisji
Sejmowa komisja kultury odwołała Joannę Lichocką z funkcji zastępcy przewodniczącego komisjiSejm
wideo 2/10
Sejmowa komisja kultury odwołała Joannę Lichocką z funkcji zastępcy przewodniczącego komisjiSejm

Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Joanna Lichocka została odwołana z funkcji zastępcy przewodniczącego komisji kultury. Prezentujący wniosek opozycji w tej sprawie poseł PSL Jarosław Rzepa, przypominając gest posłanki podczas sejmowych obrad w lutym, tłumaczył, że "takie zachowania w debacie publicznej nie mogą mieć miejsca". Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska twierdzi, że odwołanie Lichockiej nastąpiło w wyniku problemów technicznych dwójki posłów tego klubu.

W piątek sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu rozpatrywała wniosek o odwołanie posłanki Prawa i Sprawiedliwości Joanny Lichockiej z funkcji zastępcy przewodniczącego Komisji Kultury i Środków Przekazu. Wnioskował o to klub PSL-Kukiz'15, z poparciem wszystkich opozycyjnych członków komisji.

Za odwołaniem opowiedziało się 14 posłów, przeciw było 13, jeden wstrzymał się od głosu. W 30-osobowej komisji PiS ma 16 posłów. Lichocka nie była obecna na posiedzeniu.

Burza na sali sejmowej po geście posłanki PiS

W lutym, po głosowaniu, w którym Sejm opowiedział się przeciwko uchwale Senatu o odrzuceniu noweli ustawy o radiofonii i telewizji oraz ustawy abonamentowej, która zakładała rekompensatę w wysokości 1,95 miliardów złotych w 2020 roku dla telewizji państwowej i Polskiego Radia, media obiegło nagranie Lichockiej, na którym pokazuje gest wyciągniętego środkowego palca.

Lichocka zapewniła wtedy, że jedynie przesuwała "energicznie dwukrotnie palcem pod okiem, bo była zdenerwowana". Deklarowała, że jest gotowa złożyć wyjaśnienia na forum sejmowej komisji etyki. Przeprosiła wszystkich, którzy poczuli się urażeni czwartkowymi wydarzeniami. Zarzuciła opozycji uruchomienie "machiny propagandowej".

Poseł Koalicji Obywatelskiej Sławomir Nitras argumentował potem, że "nie może być tak, że posłanka reprezentująca komisję kultury takimi obscenicznymi gestami traktuje opozycję". Podkreślił, że to wymaga "stanowczej reakcji".

Gest Joanny Lichockiej w Sejmie
Gest Joanny Lichockiej w Sejmie (nagranie z 14 lutego)TVN24

"Gest niegodny posła"

Jarosław Rzepa (PSL-Kukiz'15), który prezentował wniosek opozycji, podkreślił podczas piątkowych obrad komisji, że "nie takich standardów oczekują Polacy i takie zachowania w debacie publicznej nie mogą mieć miejsca". Tłumaczył, że "należy zgodzić się ze stwierdzeniem, że przykład dobrych, należytych, pożądanych zachowań musi przyświecać każdemu". - Dalsze piastowanie funkcji w Komisji Kultury i Środków Przekazu nie powinno mieć miejsca. Zachowanie podczas obrad Sejmu, w szczególności obraźliwy gest, który wykonała pani poseł Lichocka, nie może pozostać bez odpowiedzi - podkreślił Rzepa.

Zdaniem Tomasza Zimocha z Koalicji Obywatelskiej gest pokazany na sali plenarnej jest "niegodny posła, ale najsmutniejsze jest to, w jaki sposób posłanka Lichocka tłumaczyła się z tego, co zrobiła". Przyznał, że dziwi się, że do tej pory Lichocka nie zrezygnowała z funkcji wiceprzewodniczącego. Jak mówił, "to by było najlepsze, najrozsądniejsze załatwienie całej tej sprawy".

Apel o zrezygnowanie z funkcji kierowali do posłanki PiS także inni posłowie opozycji.

CZYTAJ WIĘCEJ: Lichocka: przepraszam wszystkich tych, którzy poczuli się dotknięci tym niezamierzonym gestem

Lichocka: nie zrobiłam nic złego
Lichocka: nie zrobiłam nic złego (nagranie z 14 lutego)TVN24

Tarczyński: Lichocka jest oddana kulturze i mediom. Gest nie był obraźliwy

Europarlamentarzysta PiS Dominik Tarczyński przekonywał, że gest Lichockiej "nie miał nic wspólnego z gestem obraźliwym, ale był tylko i wyłącznie klatką z aparatu". - Przypomnę, że pan Rafał Trzaskowski tego typu ujęcia także ma i wielu polityków różnych opcji takie ujęcia ma i to nie oznacza, że ten gest miał być obraźliwy - powiedział.

Tarczyński za "manipulację" uznał zestawianie w uzasadnieniu wniosku sprawy chorych onkologicznie z decyzjami budżetowymi. To nawiązanie do dyskusji w Sejmie w lutym. Wówczas między innymi szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz wskazywał, że pieniądze zamiast na telewizję publiczną powinny być wydane na onkologię w Polsce.

Europoseł PiS ocenił, że ten gest nie miał nic wspólnego z tym, co posłowie zarzucają Lichockiej. Jak mówił, Lichocka to "osoba oddana Polsce od lat, oddana służbie kulturze i mediom".

"Straciła mandat do tego, by reprezentować komisję"

Tego samego dnia w sejmowej Sali Kolumnowej odbyła się konferencja posłów Koalicji Obywatelskiej w sprawie odwołania Lichockiej. Posłanka Urszula Augustyn stwierdziła, spowodowane było ono "skandalicznym zachowaniem na sali plenarnej Sejmu".

Poseł Piotr Adamowicz dodał, że Lichocka "straciła mandat do tego, by reprezentować komisję kultury". - Swoim zachowaniem w parlamencie obraziła nie tylko opozycję, nie tylko parlamentarzystów, ale też osoby, które z nadzieją spoglądały na debatę, kiedy dyskutowaliśmy, czy dwa miliardy złotych przekażemy na onkologię, czy dwa miliardy złotych zostanie przeznaczone na propagandę w telewizji publicznej - zwrócił uwagę. Iwona Śledzińska-Katarasińska powiedziała, że sądziła, że Lichocka zrozumie niestosowność swojego zachowania i sama zrezygnuje z funkcji wiceprzewodniczącej komisji. - Doszło do głosowania. Pani poseł nie było na posiedzeniu, nie zabrała głosu także zdalnie, więc nie mogliśmy wysłuchać jej argumentów - przypomniała. Śledzińska-Katarasiński zapewniła też, że Komisja zaproponowała skontaktowanie się z Lichocką i "możliwość bardziej honorowego wyjścia z sytuacji", ale - jak dodała - "to wszystko nie spotkało się z odzewem zainteresowanej", co miało zaważyć na wyniku głosowania. - W komisji kultury jestem, w różnej roli, przez wszystkie swoje kadencje. Nie pamiętam sytuacji, w której musiałaby dochodzić do głosowania nad odwołaniem kogokolwiek z prezydium komisji, a jeśli zachodziły nadzwyczajne okoliczności, ta osoba rezygnowała sama - przypomniała posłanka, która w Sejmie zasiada dziewiątą kadencję. Wyraziła nadzieję, że z Joanną Lichocką jako szeregową członkinią komisji kultury będzie się "znacznie lepiej pracowało". Według Wojciecha Króla, błędem Lichockiej było nieprzyznanie się do wykonania "słynnego i haniebnego gestu". - To dzisiejsze głosowanie w komisji pokazało jedno: że jeśli opozycja się zmobilizuje, to potrafi odnieść sukces - stwierdził Król.

Śledzińska-Katarasińska: nie pamiętam sytuacji, gdy głosowano nad odwołaniem kogokolwiek z prezydium komisji kultury
Śledzińska-Katarasińska: nie pamiętam sytuacji, gdy głosowano nad odwołaniem kogokolwiek z prezydium komisji kulturyTVN24

Rzeczniczka PiS: będziemy rozważać wniosek o ponowne powołanie Lichockiej na stanowisko

O piątkowe głosowanie pytana była rzeczniczka PiS Anita Czerwińska, która odpowiedziała, że odwołanie Lichockiej z funkcji "nastąpiło w wyniku pomyłki technicznej dwojga posłów". - Nie było ich wolą odwołanie pani poseł z tej funkcji - oświadczyła. - Nie było również wolą naszego klubu, by odwołać Joannę Lichocką z tej funkcji - zaznaczyła. Czerwińska tłumaczyła, że część członków komisji uczestniczyła w piątkowych obradach zdalnie. - Dwójka naszych posłów, która nie wzięła udziału w głosowaniu, miała problemy techniczne związane z połączeniem do systemu umożliwiającego udział w posiedzeniu, a tym samym oddanie głosu. To nie była zła wola - przekonywała. Pytana, czy klub PiS zgłosi wniosek o ponowne powołanie Lichockiej na wiceszefową komisji, odparła: - Będziemy to rozważać.

Autorka/Autor:akw//rzw

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Pożar w zakładach metalurgicznych w Berlinie. Firma Diehl Metal należy do grupy, która produkuje system obrony dla Ukrainy. Z ogniem walczy co najmniej 170 strażaków, ale wiatr utrudnia ich akcję. Władze miasta apelują o zamknięcie okien i unikanie terenu, nad którym unosi się toksyczny dym. Nie ma informacji o poszkodowanych.

Pożar w Berlinie. Toksyczny dym nad miastem, apel do mieszkańców

Pożar w Berlinie. Toksyczny dym nad miastem, apel do mieszkańców

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Gdzie jest burza? W piątek 3.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Ciemne chmury nad kilkoma regionami

Gdzie jest burza? Ciemne chmury nad kilkoma regionami

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy uniemożliwili przemyt cennych skrzypiec. Próbowano przewieźć je w bagażniku przez ukraińsko-polskie przejście graniczne. Instrument ma być dziełem włoskiego lutnika Antonio Stradivariego. Skierowano je do ekspertyzy.

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na pogodę w czasie długiego majowego weekendu w Polsce nie możemy narzekać. Po nim jednak czeka nas zmiana. Jak mówił na antenie TVN24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski, temperatura zacznie spadać, a nocami w połowie przyszłego tygodnia niewykluczone są nawet przygruntowe przymrozki.

Zimni ogrodnicy przyjdą wcześniej

Zimni ogrodnicy przyjdą wcześniej

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24