"Wypić kawę", "wziąć kasę". Wicedyrektor stracił posadę po ujawnieniu taśm, kontrola w pogotowiu

Aktualizacja:
Źródło:
"Gazeta Wyborcza Wrocław", tvn24.pl, TVN24
"Gazeta Wyborcza" ujawnia taśmy z pogotowia w Jeleniej Górze
"Gazeta Wyborcza" ujawnia taśmy z pogotowia w Jeleniej Górze Gazeta Wyborcza
wideo 2/5
"Gazeta Wyborcza" ujawnia taśmy z pogotowia w Jeleniej Górze Gazeta Wyborcza

Zastępca dyrektora do spraw medycznych w Pogotowiu Ratunkowym w Jeleniej Górze został zwolniony po ujawnionych przez "Gazetę Wyborczą" taśmach. Jak wynika z opublikowanych nagrań jego prywatnych rozmów - mówił w nich między innymi, że "zrobienie porządku" w pogotowiu "nie jest jego celem", a trzeba "wypić kawę" i "wziąć kasę". Obrażał też ratowników. Jak mówi przedstawiciel urzędu marszałkowskiego, w jeleniogórskim pogotowiu trwa "wielowątkowa, wieloobszarowa kontrola".

Dyrektor Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze Mariusz Gierus wydał w poniedziałek oświadczenie, w którym poinformował, że w związku z publikacjami wrocławskiej "Gazety Wyborczej" ujawniającymi taśmy z prywatnych - nagranych poza Pogotowiem - rozmów Adama Sobolewskiego - pełniącego obowiązki z-cy dyrektora ds. Medycznych w Pogotowiu Ratunkowym w Jeleniej Górze, na których wypowiada się on niepochlebnie o pogotowiu i jego pracownikach, postanowił rozwiązać z nim umowę o pracę w trybie natychmiastowym".

Związkowcy skarżą się na warunki w pogotowiu, apelowali o kontrolę

"Gazeta Wyborcza" opisała sytuację, jaka panuje w Pogotowiu Ratunkowym w Jeleniej Górze. W poniedziałkowej publikacji napisała, że ratownicy skarżą się na fatalne warunki, a Związek Zawodowy Pracowników Zespołów Ratownictwa Medycznego przy pogotowiu w Jeleniej Górze kilka tygodni temu w oficjalnym piśmie alarmował w tej sprawie marszałka województwa dolnośląskiego, wojewodę, Najwyższą Izbę Kontroli i Narodowy Fundusz Zdrowia.

Według "Wyborczej" związkowcy mieli napisać, że "drzwi ambulansu ZRM są klejone przy użyciu pianki budowlanej". "Wyciąga się klocki hamulcowe z innego ambulansu i przekłada do pojazdu realizującego zadania w ramach Państwowego Systemu Ratownictwa Medycznego, w nowym - wycięto otwory, by otworzyć blokujące się od zewnątrz drzwi, karetki mają nieprawidłowe bieżniki" - cytuje gazeta.

Jak czytamy w publikacji "GW", związkowcy poprosili o kontrolę w placówce, bo ich zdaniem "takie działania są niedopuszczalne i skutkują narażeniem zdrowia i życia pracowników oraz pacjentów".

Według "Wyborczej" 22 sierpnia, czyli dwa miesiące od złożenia pisma przez związki, urząd marszałkowski, pod który podlega pogotowie, wysłał tam kontrolę. Michał Nowakowski, rzecznik marszałka, miał przekazać, że Urząd Marszałkowski czeka na razie na jej wyniki.

"U nas rozwija się tylko administrację po linii partyjno-koleżeńskiej kosztem świadczeń dla ludzi"

"Wyborcza" zacytowała pracownika pogotowia, który komentował, jak funkcjonuje placówka pod rządami Mariusza Gierusa, szefa klubu PiS w jeleniogórskiej radzie miejskiej, który od czerwca 2020 roku pełni funkcję dyrektora Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze.

"U nas rozwija się tylko administrację po linii partyjno-koleżeńskiej kosztem świadczeń dla ludzi. Przykładem jest dyrektor ds. medycznych, który unika kontaktu z pracownikami, a powinien być dla nich wsparciem merytorycznym. Nie odbiera telefonu, nie został nawet przedstawiony załodze" - miał powiedzieć pracownik.

Pogotowie w Jeleniej Górze. Nagrania: "trzeba usiąść, wypić kawę i wyjść"

"GW" wskazała, że wspomniany "dyrektor ds. medycznych" to Adam Sobolewski (według oświadczenia dyrektora pogotowia - pełniący obowiązki zastępca dyrektora ds. medycznych), neurolog pracujący w placówce od 1 kwietnia.

W poniedziałkowej publikacji gazeta napisała, że dotarła do nagrań jego dwóch prywatnych rozmów, na których ma mówić o pracy w pogotowiu. 

O swoim nowym miejscu pracy miał powiedzieć: "Pogotowie to jest dramat, kiła i mogiła". Z nagrania wynika, że "póki co jest zadowolony". "Mi ta funkcja nie jest do niczego potrzebna, że tak powiem, ale póki układy są jakie są, tak może być" - słychać na nagraniu.

"Ja się tam nie narobię. Ja sobie siedzę, zarządzam. Wiesz, daję oceny lekarzom, czy dobrze pracowali na przykład, czy dodatek im się należy decyduję. Takie jaja" - miał mówić Sobolewski.

"Z tym się nie da zrobić porządku to raz, a dwa, że to nie jest moim celem tam". "Rozwój? Usiąść, wziąć kasę, panie dyrektorze do widzenia, tyle mnie widzieliście" - opowiadał, jak wynika z taśm.

"Trzeba kumać, o co chodzi. Tych wieśmaków różnych, nakręconych, roszczeniowych nie zmienisz. Wiecznie się będą drzeć, mieć pretensje. Im dalej, tym lepiej trzeba usiąść, wypić kawę i wyjść na pięcie. Karetki niech jeżdżą" - miał wypowiedzieć się o samych ratownikach Sobolewski, którego cytuje gazeta. 

"Wyborcza" napisała, że skontaktowała się z Sobolewskim, ale wicedyrektor nie chciał rozmawiać z nią o sytuacji w pogotowiu i odesłał ją do dyrektora Gierusa.

Dyrektor pogotowia o warunkach w placówce

Przed publikacją tekstu dyrektor Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze, którego cytuje "GW", zaprzeczył, że wicedyrektor ds. medycznych nie chce utrzymywać kontaktu z pracownikami i nie stanowi dla zespołów wsparcia merytorycznego.

Gierus cytowany przez gazetę przekazał, że wszystkie karetki "mają aktualne badania techniczne, dopuszczające je do ruchu jako pojazdy uprzywilejowane, zgodnie z przepisami obowiązującego prawa". Zapytany, czy naprawy realizowane są metodami "chałupniczymi", Gierus miał odpowiedzieć tylko: "to nie jest prawda".

Według gazet ratownicy wskazują, że "nie mają warunków sanitarnych do pracy, w wielu podstacjach jest grzyb". Gierus pytany przez "GW" o warunki sanitarne, miał odpisać, że są "zgodne z przepisami obowiązującego prawa".

Ratownik medyczny o stanie karetek

Po publikacji "Wyborczej" z redakcją Kontaktu 24 skontaktował się jeden z ratowników medycznych z Jeleniej Góry, który chce zachować anonimowość. W rozmowie z TVN24 mówił, że problem złego stanu technicznego karetek ratownicy zgłosili do dyrektora ds. technicznych. Według jego relacji karetka, która ma przejechane 35 tysięcy kilometrów, "wydaje dziwne dźwięki" ze skrzyni biegów, ale w warsztacie należącym do pogotowia kazali "jeździć i obserwować". Wskazał, że innym przykładem złego stanu technicznego karetek jest naprawienie ich pianką budowlaną.

Ratownik zarzucił wicedyrektorowi do spraw medycznych brak wsparcia merytorycznego.

Dziura w karetce, która jest na wyposażeniu jeleniogórskiego pogotowiaarchiwum prywatne

Reporterka TVN24 rozmawiała we wtorek z jednym z pracowników jeleniogórskiego pogotowia. - Takie słowa są poniżej jakiejkolwiek krytyki, po prostu nas obraża. Nie powinny paść ani prywatnie, ani służbowo - stwierdził jeden z ratowników medycznych, który chce zachować anonimowość.

"Takie słowa nie powinny paść". Ratownik medyczny o taśmach byłego już wicedyrektora
"Takie słowa nie powinny paść". Ratownik medyczny o taśmach byłego już wicedyrektoraTVN24

Urząd marszałkowski: wielowątkowa, wieloobszarowa kontrola w jeleniogórskim pogotowiu

- Nagrania są oburzające, nie ma przyzwolenia na takie zachowanie, myślenie i mówienie - skomentował we wtorek Michał Nowakowski, rzecznik marszałka województwa dolnośląskiego.

Jak mówił Nowakowski, w reakcji na pismo - które wpłynęło pod koniec czerwca - od związku zawodowego pracowników jeleniogórskiego pogotowia urząd marszałkowski zarządził kontrolę. - Będzie dotyczyć przede wszystkim tych wszystkich uwag i nieprawidłowości, na które wskazuje związek zawodowy. Będzie to kontrola wielowątkowa, wieloobszarowa dotycząca zagadnień związanych z administracją, zarządzaniem, zatrudnieniem, także kwestii finansowych, ale również związanych z eksploatacją floty ambulansów - przekazał rzecznik. Kontrola jest w toku. Ma potrwać około miesiąca.

Urząd marszałkowski o kontroli w jeleniogórskim pogotowiu
Urząd marszałkowski o kontroli w jeleniogórskim pogotowiuTVN24

O sprawę redakcja TVN24 zapytała też dolnośląski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. Jak mówi jego rzeczniczka, oficjalne zawiadomienie w tej sprawie do NFZ nie wpłynęło. Jednak po doniesieniach medialnych zwrócono się do pogotowia z prośbą o informację na temat stanu technicznego pojazdów.

Autorka/Autor:js/adso, tam

Źródło: "Gazeta Wyborcza Wrocław", tvn24.pl, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Jeśli potwierdzą się informacje o użyciu nowego rodzaju broni przez Rosję, to pokazuje, że następuje eskalacja z ich strony - tak Władysław Kosiniak-Kamysz komentował doniesienia z Ukrainy. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że "nie bez przyczyny myśliwce nad Polską po nocy patrolują niebo w stanie najwyższej gotowości". Podzielił zdanie ministra obrony o eskalacji konfliktu.

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

Źródło:
TVN24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

43-letni mieszkaniec Las Vegas zmarł w ubiegły wtorek sześciokrotnie postrzelony przez policjanta wezwanego do jego domu w związku z włamaniem - informują media. Rodzina zmarłego domaga się natychmiastowego zwolnienia i aresztowania funkcjonariusza. Jego prawnik odpowiada, że policjant nie popełnił przestępstwa.

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Źródło:
BBC, CNN

Zamiast dożywocia - 25 lat. Krakowski sąd złagodził wyrok wobec Wojciecha R., skazanego za zabójstwo trzech osób w podkrakowskich Jurczycach w 2000 roku. Chodzi o zbrodnię, którą sąd pierwszej instancji określił mianem "egzekucji". Wyrok jest prawomocny.

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Źródło:
PAP

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN

Kierowca ciężarówki na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił 14-latkę. Dziewczynka zginęła na miejscu. Do tragedii doszło w czwartek po 7.30 w Parszowie (Świętokrzyskie), na drodze krajowej numer 42.

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

Źródło:
PAP

Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny z obwodu astrachańskiego. To - jak pisze Reuters - pierwszy raz, kiedy Rosja wykorzystała taką broń do zaatakowania Ukrainy. Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że prędkość i wysokość, na jakiej poruszał się pocisk, wskazują, że rzeczywiście był to ICBM. Według informacji portalu Ukraińska Prawda to RS-26 Rubież, który został wymierzony w miasto Dniepr. - Zestrzeliwać takie pociski w Europie mogą tylko dwa obiekty: otwarta niedawno baza tarczy antyrakietowej w Redzikowie i podobna baza w Rumunii - powiedział Iwan Kyryczewski, ekspert portalu Defence Express.

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Prokuratura pracuje w miejscu tragedii w Mławie (Mazowieckie), gdzie runęła część hali dawnej zajezdni PKS. W czwartek odbywają się oględziny budynku z użyciem drona. Jak ujawniła policja, dwaj mężczyźni, którzy zginęli pod gruzami, byli braćmi.

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Miejsce konferencji zwolenników Rafała Trzaskowskiego zostało zmienione ze względu na liczne grono parlamentarzystów, które chciało udzielić mu swojego poparcia. Zebrali się na schodach w Sejmie i tam głośno wsparli kandydata na kandydata na prezydenta. Konferencję zorganizowali również posłowie wspierający w prawyborach KO Radosława Sikorskiego.

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Źródło:
TVN24

Kierowca taksówki na aplikację jest podejrzany o zgwałcenie kobiety. Według śledczych, wykorzystał fakt, że 30-latka była pod wpływem leków oraz alkoholu. Został aresztowany.

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Przyjaciele i artyści pożegnali w środę Jadwigę Barańską podczas mszy w warszawskim Kościele Środowisk Twórczych. Pogrzeb aktorki odbył się w Los Angeles, gdzie od wielu lat mieszkała.

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

Źródło:
tvn24.pl

Władze Kalifornii zatwierdziły zmianę ponad trzydziestu nazw geograficznych. Do początku przyszłego roku przemianowane mają zostać wszystkie miejsca na terenie stanu z określeniem "squaw" w nazwie. Rdzenni Amerykanie odbierają to słowo jako obelgę - podkreślają władze Kalifornii.

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Źródło:
CNN, NPR

Nie żyją dwie kobiety potrącone przez samochód w miejscowości Bieździadka na Podkarpaciu. Ofiary wypadku w momencie zdarzenia szły poboczem z lewej strony jezdni. Kierowca był trzeźwy. Wyprzedzał.

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Twórca marki Red is Bad Paweł S. jest podejrzany w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Pozostanie w areszcie do 28 stycznia 2025 roku. Sąd odrzucił bowiem skargę obrońców.

Twórca marki Red is Bad Paweł S. nie opuści aresztu

Twórca marki Red is Bad Paweł S. nie opuści aresztu

Źródło:
PAP/tvn24.pl

"W związku z wątpliwościami UOKiK zwracamy środki, które są równowartością pobranych opłat za utrzymanie numeru w sieci" - poinformowało Orange w mediach społecznościowych. Chodzi o byłych klientów operatora. Wniosek w tej sprawie można złożyć tylko do 18 grudnia.

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
tvn24.pl

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę. Obowiązują też alarmy pierwszego stopnia przed obfitymi opadami śniegu i oblodzeniem. Sprawdź, gdzie zrobi się ślisko i niebezpiecznie.

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W wielu regionach Polski sypie śnieg. Na Kontakt24 otrzymujemy materiały z miejscowości, które się zabieliły. Sprawdź, gdzie nastała zimowa aura.

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Rzecznik Nissan Motor poinformował w czwartek, że około 6 procent pracowników firmy w Stanach Zjednoczonych zaakceptowało zaoferowane pakiety wcześniejszych emerytur. To element planu restrukturyzacji japońskiego producenta, który zapowiedział zwolnienie dziewięciu tysięcy osób na całym świecie.

Znany producent samochodów tnie etaty

Znany producent samochodów tnie etaty

Źródło:
Reuters

W czwartek w nocy doszło do pożaru supermarketu Biedronka w Zawidowie (woj. dolnośląskie). Najpierw zapalił się śmietnik przy sklepie, po chwili ogień się rozprzestrzenił. W trakcie gaszenia zawalił się dach budynku. Całonocna akcja straży pożarnej trwa do teraz.

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Źródło:
tvn24.pl

Google zapowiedział testowe usunięcie treści publikowanych przez media informacyjne między innymi z wyszukiwarki. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników. - Bardzo niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Maciej Kossowski, prezes Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

Źródło:
tvn24.pl

Z placu w austriackim Tyrolu zniknął domek mobilny z tarasem. Miejscowa policja poinformowała, że budynek został znaleziony ponad 200 km dalej, a sprawą "kradzieży" zajmie się prokuratura. 45-latek, u którego znaleziono domek, twierdzi, że zapłacił za niego rok temu. Po tym, jak go nie otrzymał, "wziął sprawy w swoje ręce" - donoszą lokalne media.

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

Źródło:
Kronen Zeitung, ENEX, Frankfurter Rundschau

Takie sieci, jak Biedronka, Lidl czy Aldi, zdobyły już blisko połowę polskiego rynku spożywczego. Teraz będą zmniejszać ofertę na półkach, by zaoszczędzić. To problem dla klientów i producentów - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Źródło:
PAP

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Ruszył nabór zgłoszeń do przyszłorocznej, czternastej już, edycji konkursu nagród Polskiej Rady Biznesu. Potrwa on do 10 stycznia 2025 roku, a zdobywców statuetek poznamy 26 maja. - My przyznajemy nagrodę nie firmom, ale ludziom - podkreśla w rozmowie z TVN24 BiS Krzysztof Kulig, przewodniczący kapituły Nagrody Polskiej Rady Biznesu.

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Źródło:
tvn24.pl

Klaudia Zioberczyk wygrała 13. sezon programu "Top Model". 23-latka otrzymała nagrodę w wysokości 200 tysięcy złotych i podpisała kontrakt z agencją modelingową. Jej zdjęcie pojawi się na kolejnej okładce magazynu "Glamour".  

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl