Dziś Tomasz Świątek imponującej karierze Igi przygląda się z boku. Swoje zrobił, pomagał i wspierał z całych sił, kiedy jego pomoc była potrzebna najbardziej. Do niczego nie zmuszał.
Dziś Tomasz Świątek imponującej karierze Igi przygląda się z boku. Swoje zrobił, pomagał i wspierał z całych sił, kiedy jego pomoc była potrzebna najbardziej. Do niczego nie zmuszał.