Sąd Okręgowy w Przemyślu (Podkarpackie) skazał 30-letniego Adama Sz., oskarżonego o skatowanie dostawcy pieczywa i kradzież jego samochodu, na dożywocie. Wyrok nie jest prawomocny.
W poniedziałek Sąd Okręgowy w Przemyślu wydał wyrok w sprawie mężczyzny oskarżonego o skatowanie dostawcy pieczywa i kradzież jego samochodu. Adam Sz. został skazany na dożywotnie pozbawienie wolności. Wobec oskarżonego sąd zasądził także karę grzywny w wysokości 30 tys. zł oraz 200 tys. zł nawiązki dla pokrzywdzonej, żony ofiary.
Wyrok nie jest prawomocny.
Napad na dostawcę pieczywa
Do zdarzenia doszło 19 października 2020 roku ok. godz. 3 nad ranem przed jednym ze sklepów w Jaworniku Polskim koło Przeworska. Według ustaleń prokuratury, Adam Sz. zaatakował od tyłu 60-letniego dostawcę pieczywa Wojciecha G., który właśnie przywiózł towar, uderzając go z dużą siłą w tył głowy kijem bejsbolowym.
Gdy zaatakowany upadł - jak ustalono w śledztwie - napastnik zadał mu jeszcze kilkanaście ciosów w głowę, twarz i tułów. W wyniku tego G. doznał licznych obrażeń ciała, w tym: złamania nosa, kości czaszki, krwawień mózgu. Trafił do szpitala, gdzie na początku grudnia 2020 roku zmarł.
Adam Sz. w czasie napadu na mężczyznę miał - jak twierdzi prokuratura - mu przeszukiwać kieszenie. Następnie wsiadł do samochodu dostawcy i wraz z towarem odjechał w nieznanym kierunku.
Zatrzymany na autostradzie i zmiana zarzutów
Napad został zarejestrowany przez sklepowy monitoring, ale sprawca był zamaskowany, co utrudniało jego identyfikację. Po ustaleniu tożsamości napastnika udało się go zatrzymać jeszcze tego samego dnia.
Policja ze Zgorzelca namierzyła skradzione auto na autostradzie A4, jadące w stronę Dolnego Śląska, i zatrzymała kierującego. Okazał się nim Adam Sz., mieszkaniec powiatu przeworskiego. W samochodzie policjanci znaleźli kij bejsbolowy.
Po napadzie 60-letni Wojciech G. trafił do szpitala, a Adam Sz. usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa oraz rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Kwalifikacja czynu została zmieniona, gdy ponad miesiąc później 60-latek zmarł. W związku z tym prokuratura zmieniła Sz. zarzut na zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem w związku z rozbojem z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Podkarpacka Policja