Wieszał zdjęcia polityków na szubienicach, pracuje w sądzie. "Nie można go było pytać o poglądy"

[object Object]
Przedłużono śledztwo w sprawie portretów polityków na szubienicachtvn24
wideo 2/12

Jakub K., uczestnik głośnej demonstracji, na której wieszano zdjęcia europosłów na szubienicach, jest asystentem sędziego w sądzie apelacyjnym w Katowicach - dowiedziała się redakcja tvn24.pl. Potwierdził to rzecznik sądu Robert Kirejew. K. dostał się do apelacji bez konkursu, bo przeniósł się z gliwickiego sądu rejonowego. - Były obawy, że może być problemowy, ale nie można go było pytać o poglądy - przyznał nasz informator.

Gdy Jakub K. w listopadzie 2017 roku brał udział w manifestacji narodowców - jak pisaliśmy w piątek - pracował w ministerstwie sprawiedliwości, do którego trafił na zasadzie czasowej delegacji z sądu rejonowego w Gliwicach.

"To była decyzja prezesa sądu apelacyjnego"

W lutym 2018 roku wrócił do gliwickiego sądu, w którym jako asystent sędziego pracował do września. Stamtąd - jak ustaliliśmy - K. przeniósł się do sądu apelacyjnego w Katowicach.

Robert Kirejew, rzecznik tego sądu, potwierdził w rozmowie w tvn24.pl, że K. jest asystentem w wydziale karnym.

- Mieliśmy braki kadrowe, więc szukaliśmy asystentów wszędzie. Jako sędziowie nie wiedzieliśmy o tym, że jest zaangażowany w działalność Ruchu Narodowego. Gdybyśmy wiedzieli, pewnie staralibyśmy się zaopiniować negatywnie jego kandydaturę. [Skierowanie K. na stanowisko asystenta - przyp. red.] to była decyzja prezesa sądu apelacyjnego w porozumieniu z prezesem sądu w Gliwicach - wyjaśniał rzecznik.

Według naszego innego rozmówcy z katowickiego sądu apelacyjnego, zatrudnienie K. odbyło się bez konkursu, co jest normalne w sytuacji, gdy asystent przenosi się z innego sądu. Nietypowy - jak dodaje - jest jednak fakt, że na przeniesienie zgodził się prezes sądu w Gliwicach.

- W sądach teraz brakuje asystentów, bo wielu zostało referendarzami. Fakt, że na przeniesienie zgodził się prezes sądu w Gliwicach, jest zastanawiający. Być może chciał się go pozbyć albo nasz prezes go przekonał - zaznaczył nasz informator.

Prezesem sądu apelacyjnego w Katowicach od listopada 2017 roku jest Witold Mazur, który objął tę funkcję, podobnie jak dziesięciu innych prezesów sądów na Śląsku, po odwołaniu poprzedników przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę.

Z Jakubem K. nie udało nam się skontaktować przed publikacją dzisiejszego materiału. Wcześniej, przed opublikowaniem artykułu w piątek, nie zgodził się na rozmowę.

Nieskazitelny charakter i oświadczenia, których "nikt nie weryfikuje"

Minister sprawiedliwości w 2013 roku określił w rozporządzeniu warunki przeprowadzania konkursu na stanowisko asystenta sędziego. Kandydaci przechodzą test, piszą pracę i odbywają rozmowę kwalifikacyjną przed komisją, która najlepszych z nich przedstawia prezesowi sądu. Ten podejmuje decyzję o zatrudnieniu.

Osoba pełniąca tę funkcję musi spełniać wymogi określone w art. 155 ustawy o ustroju sądów powszechnych - musi być obywatelem RP korzystającym z pełni praw publicznych, mieć co najmniej 24 lata, tytuł magistra prawa i charakteryzować się "nieskazitelnym charakterem".

- Asystent składa też oświadczenie, że nie toczy się przeciwko niemu żadne postępowanie. Ale tych oświadczeń nikt nie weryfikuje. Sprawdzamy, czy zostały złożone - wyjaśniał w rozmowie z tvn24.pl jeden z sędziów.

Podkreślił, że w przypadku Jakuba K. "były obawy, że może być problemowy, ale nie można go było pytać o poglądy".

K. spełnił też wymóg dotyczący postępowań, bo we wszczętym po pikiecie narodowców z szubienicami śledztwie, podobnie jak inni uczestnicy, ma status świadka.

SMS-y sędziów z linkiem do wywiadu

Praca asystenta sędziego polega głównie na przygotowywaniu projektów orzeczeń w drobnych sprawach. Sędziowie raz na rok wystawiają swoim asystentom opinię - oceniają ich organizację pracy, samodzielność czy kulturę osobistą.

Sędzia z katowickiego sądu: - Jako asystent K. ma dość dobrą opinię, ale od początku roku mamy na niego oko, bo wśród sędziów zaczęły krążyć SMS-y z linkiem do jego wywiadu.

Chodzi o zamieszczony w internecie wywiad, jakiego Jakub K. udzielił Śląskiej Telewizji Patriotycznej, zabierając głos jako prezes Ruchu Narodowego na Śląsku. W listopadowych wyborach samorządowych z ramienia ruchu był kandydatem na prezydenta Katowic.

Rozmowa dotyczyła Marszu Powstańców Śląskich. W maju 2018 roku marsz, podczas którego doszło do przepychanek, został rozwiązany przez prezydenta Katowic Marcina Krupę. Narodowcy odwołali się do Sądu Okręgowego, który w lipcu przyznał rację narodowcom i uchylił decyzję prezydenta Krupy. We wrześniu Sąd Apelacyjny w Katowicach po zażaleniu prezydenta zmienił wcześniejsze orzeczenie sądu okręgowego.

"Dopóki nas to państwo całkowicie nie stłamsi"

"W moim przekonaniu sąd apelacyjny źle ocenił stan faktyczny, o ile sąd okręgowy rzetelnie (…) o tyle wydaje się, że troszkę po łebkach sąd apelacyjny" - mówił w wywiadzie K., który postulował zaskarżenie wyroku sądu, w którym pracuje, do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

"Dopóki nas to państwo całkowicie nie stłamsi i nie wyrzuci z pracy, nie pozamyka w więzieniach, to nie dajmy sobie wejść na głowę. To każdemu obywatelowi się należy, więc nam, narodowcom, także się pewne rzeczy należą" - argumentował.

Oblane egzaminy adwokackie i rozmowa dyscyplinująca

Po tym wywiadzie - jak stwierdził jeden z naszych rozmówców - z Jakubem K. odbyła się w sądzie rozmowa dyscyplinująca, z której wynikało, że będzie mniej angażował się w działalność poza sądem.

- Ma zdawać egzamin adwokacki, do którego już podchodził rok temu i dwa lata temu, ale nie zdał. Gdyby tym razem mu się udało, problem z nim będzie mieć adwokatura - dodał sędzia.

W piątek, po ujawnieniu faktu jego udziału w demonstracji w listopadzie 2017 roku, w czasie której powieszono na szubienicach wizerunki europosłów, problem miało Ministerstwo Sprawiedliwości.

25 listopada 2017 roku na placu Sejmu Śląskiego w Katowicach zgromadziła się grupa przedstawicieli środowisk narodowych pod hasłem "Stop współczesnej Targowicy". Kilku z nich, w tym Jakub K., stało z symbolicznymi szubienicami, na których powieszono zdjęcia sześciorga europosłów. Kilka dni później katowicka prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie, pod koniec roku zostało ono przedłużone do maja bieżącego roku.

Jak przekazał za pośrednictwem Twittera w piątek Witold Cieśla, zastępca dyrektora Departamentu Prawa Administracyjnego w Ministerstwie Sprawiedliwości i rzecznik prasowy Komisji Weryfikacyjnej, delegacja pracownika gliwickiego sądu rejonowego do resortu zakończyła się w lutym - tego samego dnia, gdy Ministerstwo Sprawiedliwości dowiedziało się o jego udziale w katowickiej demonstracji.

Autor: Grzegorz Łakomski, Robert Zieliński, współpraca Stanisław Kornatowski / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Silesia Flesz TVS

Pozostałe wiadomości

Kandydat o poglądach ultraprawicowych Calin Georgescu wygrywa w I turze wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Po zliczeniu głosów z 99,9 procent komisji, Georgescu otrzymał niemal 23 procent poparcia. Skrajnie prawicowy radykał startował jako kandydat niezależny i "walczący z systemem". Na drugim miejscu nieoczekiwanie uplasowała się liderka centroprawicowej partii USR (Związek Ocalenia Rumunii) Elena Lasconi. Sondażowy faworyt, premier Marcel Ciolacu, może odpaść z wyścigu. Druga tura wyborów odbędzie się 8 grudnia.

Niespodzianka w pierwszej turze. Prorosyjski kandydat na prowadzeniu, faworyt może odpaść 

Niespodzianka w pierwszej turze. Prorosyjski kandydat na prowadzeniu, faworyt może odpaść 

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Samolot transportowy lecący z Niemiec rozbił się w poniedziałek nad ranem w pobliżu lotniska w stolicy Litwy, Wilnie. Maszyna uderzyła w budynek mieszkalny. Centrum Zarządzania Kryzysowego wyjaśnia przyczyny katastrofy. "W tej chwili nie ma żadnych danych mówiących o tym, że na pokładzie doszło do eksplozji" - czytamy w komunikacie.

Katastrofa w Wilnie. Samolot uderzył w budynek mieszkalny

Katastrofa w Wilnie. Samolot uderzył w budynek mieszkalny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Delfi

18,2 stopnia Celsjusza - nawet tyle w poniedziałkowy poranek pokazywały termometry na przedgórzu sudeckim. Jak tłumaczył na antenie TVN24 prezenter tvnmetro.pl Tomasz Wasilewski, tak wysokie wartości związane są z występowaniem efektu fenowego. Aby jednak doszło do takiego wzrostu, musi zostać spełnione kilka warunków.

"Sensacja pogodowa w poniedziałek rano". Ponad 18 stopni przed wschodem Słońca

"Sensacja pogodowa w poniedziałek rano". Ponad 18 stopni przed wschodem Słońca

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl, TVN24

Już prawie wszystkie największe partie polityczne zaprezentowały swoich kandydatów w wyborach prezydenckich. W wyścigu tym zmierzą się na pewno: Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen i Marek Jakubiak. Wciąż nie wiadomo, na kogo postawi Lewica.

Oni powalczą o prezydenturę

Oni powalczą o prezydenturę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nie wyobrażam sobie, by ktoś w ramach zakończenia wojny polsko-polskiej nawoływał, żeby pan Zbigniew Ziobro i pan Adam Bodnar usiedli do stołu i określili, jak ma wyglądać prokuratura - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. - Trzeba twardo bronić swoich racji, ale jednocześnie odróżniać spór polityczny od codziennego życia - wyjaśniał.

"Nie ma za wiele miejsca na wyciąganie ręki do politycznych przeciwników"

"Nie ma za wiele miejsca na wyciąganie ręki do politycznych przeciwników"

Źródło:
TVN24

Premier zamierza powołać specjalny superurząd do walki z szarą strefą - przekazał w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna". W zespole zasiądą między innymi przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Państwowej Inspekcji Pracy, a także Krajowej Administracji Skarbowej.

W Polsce ma powstać "superurząd"

W Polsce ma powstać "superurząd"

Źródło:
PAP
Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W meksykańskim mieście Villahermosa "uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Zastrzelili co najmniej sześć osób, a dziesięć zostało rannych.

"Uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Otworzyli ogień

"Uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Otworzyli ogień

Źródło:
PAP

Trzy osoby zatrzymano w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w związku z morderstwem obywatela Izraela, 28-letniego rabina. Biuro izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu potępiło atak jako "antysemicki akt terrorystyczny" i zapewniło, że Izrael zrobi wszystko, co w jego mocy, aby postawić winnych przed sądem.

Znaleźli ciało rabina. Trzy osoby zatrzymane

Znaleźli ciało rabina. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
Reuters

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy pokazała dziennikarzom fragmenty szczątków nowego eksperymentalnego pocisku balistycznego średniego zasięgu Oriesznik, którego Rosjanie użyli do ataku na miasto Dniepr.

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Siły powietrzne USA poinformowały w oświadczeniu, że w minionym tygodniu w pobliżu trzech baz na wschodzie Wielkiej Brytanii, wykorzystywanych przez wojsko amerykańskie, wykryto niewielkie drony.

Nieznane drony w pobliżu amerykańskich baz

Nieznane drony w pobliżu amerykańskich baz

Źródło:
PAP

Odór niewiadomego pochodzenia wydostawał się z rosyjskiego modułu transportowego na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jak przekazała NASA, kosmonauci natychmiast odcięli maszynę od reszty stacji i przeprowadzili procedury oczyszczania.

Rosyjski statek dotarł na ISS, kosmonauci poczuli "toksyczny" odór

Rosyjski statek dotarł na ISS, kosmonauci poczuli "toksyczny" odór

Źródło:
NASA, Ars Technica

Kandydat centrolewicowego Szerokiego Frontu Yamandu Orsi pokonał Alvaro Delgado z centroprawicowej Partii Narodowej i zostanie prezydentem Urugwaju - podały w niedzielę miejscowe media, przytaczając oficjalne wyniki drugiej tury wyborów po zliczeniu prawie wszystkich głosów.

Poparł go "najbiedniejszy prezydent świata". Kandydat "nowoczesnej lewicy" triumfuje  

Poparł go "najbiedniejszy prezydent świata". Kandydat "nowoczesnej lewicy" triumfuje  

Źródło:
PAP

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

W poniedziałek rano na ulicy Banacha pieszy został potrącony przez tramwaj. Jak podała policja, mężczyzna został zabrany do szpitala. Są utrudnienia w ruchu.

Pieszy potrącony przez tramwaj. Utrudnienia dla pięciu linii

Pieszy potrącony przez tramwaj. Utrudnienia dla pięciu linii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia zablokowali ruch na Wisłostradzie. Usiedli na jezdni na wysokości wjazdu do tunelu. Interweniowała policja.

Ostatnie Pokolenie zablokowało ruch na Wisłostradzie

Ostatnie Pokolenie zablokowało ruch na Wisłostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1006 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. W nocy Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak dronami na Kijów. Rosja werbuje jemeńskich bojowników Huti na wojnę z Ukrainą, obiecując im pracę i obywatelstwo, a następnie zmuszając do służby w armii i wysyłając na front. Rosyjskie zapasy broni z czasów radzieckich mają wyczerpać się pod koniec 2025 roku. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Kończą się zapasy radzieckiej broni, Rosja werbuje bojowników Huti

Kończą się zapasy radzieckiej broni, Rosja werbuje bojowników Huti

Źródło:
PAP

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. Poniedziałek przyniesie w części kraju silne podmuchy wiatru osiągające prędkość do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. Początek tygodnia będzie wietrzny

IMGW ostrzega. Początek tygodnia będzie wietrzny

Źródło:
IMGW

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zlokalizowane w Albanii, ale finansowane przez włoski rząd ośrodki dla osób ubiegających się o azyl stoją puste. Policjanci oraz pracownicy socjalni, którzy zostali rozmieszczeni tam przez rząd, wrócili do swoich domów.

Miały tworzyć nowy model odpowiedzi na kryzys migracyjny. Ośrodki stoją puste

Miały tworzyć nowy model odpowiedzi na kryzys migracyjny. Ośrodki stoją puste

Źródło:
PAP

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium