Jak likwidowano szpital tymczasowy we Wrocławiu. Wojewoda oddaje hale i jeszcze dopłaca

Źródło:
"Czarno na Białym" TVN24, PAP
Raport w sprawie najdroższego szpitala covidowego w Polsce. "Doszło do zaniedbań" (11.12.2022)
Raport w sprawie najdroższego szpitala covidowego w Polsce. "Doszło do zaniedbań" (11.12.2022)Jacek Tacik/ Fakty TVN
wideo 2/4
1112N220X TACIK

Na terenie prywatnego przedsiębiorcy wojewoda dolnośląski polecił zbudować dwie hale przeznaczone na szpital covidowy. Budowę sfinansowano z publicznych pieniędzy. Gdy szpital przestał działać, wojewoda oddał hale na własność przedsiębiorcy. I jeszcze do tego dopłaci - ustalił reporter "Czarno na białym" Artur Warcholiński. Zawiadomienie w tej sprawie trafiło do prokuratury.

Jesienią 2020 roku w miastach wojewódzkich powstawały szpitale tymczasowe przeznaczone dla pacjentów chorych na COVID-19. Jednym z nich był szpital tymczasowy we Wrocławiu, który powstał w centrum kongresowym przy ul. Rakietowej.

Teraz w sprawie wrocławskiego szpitala tymczasowego przy ul. Rakietowej zawiadomiono prokuraturę. Chodzi o podejrzenie popełnienia przestępstwa przez wojewodę dolnośląskiego Jarosława Obremskiego. Zawiadomienie złożyli posłowie Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba i Dariusz Joński. Od wielu miesięcy kontrolują wrocławski szpital dla chorych na COVID-19. Chodzi o nieprawidłowości przy tworzeniu, uruchamianiu i likwidacji szpitala tymczasowego. Zarzucają wojewodzie dolnośląskiemu, że "nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku, czym wyrządził znaczną szkodę majątkową w budżecie Skarbu Państwa". 

Miejsce, w którym powstawał szpital tymczasowy dla chorych na COVID-19 (zdjęcie z października 2020 roku)TVN24 Wrocław

Posłowie opozycji: najdroższy szpital tymczasowy w Polsce

Posłowie opozycji mówią, że to najdroższy szpital tymczasowy w Polsce. Potwierdza to - podpisana przez wiceministra zdrowia Waldemara Kraskę - tabela z 7 grudnia 2020 roku. Z 19 szpitali tymczasowych nadzorowanych przez wojewodów, najwięcej pieniędzy ministerstwo zdrowia przeznaczyło na ten wrocławski - ponad 75 mln zł.

Czytaj też: Pół miliarda na szpitale tymczasowe

Umowę na powstanie wrocławskiego szpitala wojewoda dolnośląski podpisał z prywatną firmą 30 października 2020 roku. Na początku marca 2021 roku do placówki trafili pierwsi pacjenci. Rok później szpital został zamknięty. A wkrótce ruszyła likwidacja.

Powstały dwie dodatkowe hale. Biuro wojewody: nie zaistniała konieczność kładzenia pacjentów

Dotarliśmy do ugody, jaką - w imieniu Skarbu Państwa - zawarł wojewoda dolnośląski z firmą DCC z Wrocławia. Dokument w ramach kontroli poselskiej zdobyli posłowie Michał Szczerba i Dariusz Joński.

Dynamic Congress Center to właściciel centrum kongresowo-hotelowego. To właśnie na terenie tego kompleksu w marcu 2021 roku otwarto szpital tymczasowy dla pacjentów zakażonych COVID-19. Oprócz wynajmu od DCC istniejących nieruchomości (w tym 52 miejsc w hotelu), na potrzeby walki z pandemią wojewoda dolnośląski zlecił wybudowanie dwóch dodatkowych hal (D i E). 

- W nowo wybudowanych halach nie przebywał żaden pacjent - podkreśla poseł Joński.

Te informacje potwierdza urząd wojewódzki. "Ostatecznie nie zaistniała konieczność kładzenia pacjentów w halach D i E (niemniej w każdej chwili taka konieczność mogła się pojawić i hale były w gotowości). Starając się odczytać intencje zadanego pytania, zwracamy uwagę na analogiczną sytuację: w większości przypadków szalupy ratunkowe w okrętach nie są wykorzystywane" - poinformowało nas biuro prasowe wojewody dolnośląskiego.

ZOBACZ TEŻ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN: "Stare, odrapane, zużyte łóżka" w szpitalu za 75 milionów złotych. "To jest po prostu złodziejstwo" 

Teren, gdzie działał szpital tymczasowy dla pacjentów chorych na COVID-19archiwum TVN24

Ugoda wojewody z właścicielem centrum kongresowego, gdzie działał szpital. "Rozwiązanie było korzystniejsze"

Szpital został zamknięty w marcu 2022 roku. We wrześniu tego roku właściciel centrum kongresowego zawarł ugodę z wojewodą dolnośląskim.

Jak wynika z dokumentu:

- DCC zwalnia wojewodę z obowiązku przywrócenia wynajmowanych nieruchomości do stanu sprzed powstania szpitala tymczasowego, a w zamian wojewoda zapłaci firmie prawie 4 mln zł;

- za przejęcie "wszystkich ulepszeń", czyli m.in 2 wybudowanych hal DCC zapłaci wojewodzie, czyli Skarbowi Państwa niespełna 2,8 mln zł.

Z dokumentu wynika więc, że wojewoda - na mocy ugody - ma wypłacić właścicielowi centrum hotelowo-kongresowego ok. 1,2 mln złotych. Pieniądze z powyższych ustaleń miały być wypłacone w ciągu 14 dni od zawarcia wrześniowej ugody.

Zapytaliśmy wojewodę, czy w jego ocenie przekazanie hal D i E firmie DCC nie jest przysporzeniem korzyści prywatnej firmie? Biuro prasowe wojewody odpowiedziało: "Przyjęte rozwiązanie było korzystniejsze z punktu widzenia interesu Skarbu Państwa o ok 5-10 mln zł w stosunku do możliwych rozwiązań alternatywnych".

Ale - jak wynika z dokumentu - jest też odszkodowanie dla przedsiębiorcy "w związku z niemożliwością korzystania przez DCC z nieruchomości będących przedmiotem umowy najmu...". To kwota nieco ponad ok. 1 mln zł. Co ważne, zgodnie z umową z 30 października 2020 roku, pomiędzy wojewodą a DCC, co miesiąc na konto firmy za wynajem nieruchomości wpływało 830 tys, zł. Później tę kwotę aneksowano na 810 tys. zł. Potwierdzają to dokumenty, do których dotarliśmy. Skąd zatem milionowe odszkodowanie dla DCC?

Według wojewody odszkodowanie "dotyczy okresu, w którym hale przedsiębiorcy były przywracane do stanu pierwotnego". Ile trwał ten okres? Tego biuro wojewody nie podaje. Jednak podkreśla, że ten milion to i tak mniej niż, gdyby urząd miał w tym czasie płacić czynsz.

Treść dokumentu wskazuję więc na kwotę ok. 2,2 mln zł - tyle miał otrzymać z publicznych pieniędzy właściciel, który wynajął nieruchomości na potrzeby szpitala tymczasowego. Przejmie też dwie hale (D i E) z instalacjami, wybudowane również z publicznych pieniędzy. 

Czytaj też: Turbulencje przed otwarciem szpitala. Personel ma liczyć 900 osób, zgłosiło się kilkadziesiąt

Proponowali, że po pandemii mogą odkupić dwie hale. Do transakcji nie doszło

Co ważne, hale wybudowała spółka powiązana z DCC. Oficjalny kosztorys przedstawił wojewodzie prezes DCC. Łączny koszt budowy dwóch hal wycenił na prawie 5,8 mln zł. 

Metr kwadratowy budowy hali - jak wynika z oferty, którą przedstawił prezes DCC - to 2400 zł. Zaproponował też, że "po zakończeniu pandemii jesteśmy w stanie odkupić 2 hale za cenę 750 zł za metr kwadratowy". Do transakcji jednak nie doszło.

Zapytaliśmy prezesa DCC, Tomasz Zgajewskiego dlaczego nie zdecydowali się wykupić hal po wspomnianej cenie. Jak przekazał, nie może się odnieść do sprawy, bo "odpowiedzi na pytania dotyczące likwidacji szpitala tymczasowego we Wrocławiu, są objęte klauzulą poufności".

W wystąpieniu pokontrolnym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z 11 kwietnia 2022 roku, który został ujawniony przez posłów opozycji, Michała Szczerbę i Dariusza Jońskiego, kontrolerzy informowali: "wykonawca wyrażał chęć odpłatnego przejęcia hal wybudowanych ze środków publicznych, natomiast w chwili obecnej nie jest już zainteresowany takim rozwiązaniem, gdyż na terenie znajdującym się przy ulicy Rakietowej 33 planuje realizację innych inwestycji".

Dalej w rządowym dokumencie czytamy, że wojewoda rozważa sprzedaż konstrukcji w drodze licytacji lub określenie "innej funkcji" dla powstałych hal. Żaden z tych scenariuszy nie doszedł do skutku.

Czytaj w Konkret24: Pacjent w szpitalu tymczasowym trzy razy droższy niż w szpitalu covidowym. Jak wycenił NFZ

Poseł: nie tylko przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków, ale bezczelne marnowanie pieniędzy

Co ciekawe 11 sierpnia 2022 dolnośląski urząd wojewódzki na swoich stronach internetowych ogłosił przetarg na "przywrócenie poprzedniego stanu nieruchomości wykorzystanej w ramach realizacji zadania inwestycyjnego polegającego na budowie Szpitala Tymczasowego". Zgodnie z opisem, wojewoda szukał firmy, która m.in. rozbierze nowe hale (D i E). 23 września tego roku urząd wojewódzki ogłosił, że przetarg został zakończony bez wyboru oferty. Dzień wcześniej, 22 września była już podpisana ugoda między wojewodą, a właścicielem centrum kongresowego, gdzie mieścił się szpital tymczasowy.

- Nie czekając na rozstrzygnięcie przetargu na rozbiórkę, wojewoda podarował dwie hale prywatnej spółce tytułem ugody. To już nie jest przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków. Możemy mówić o bezczelnym zmarnowaniu prawie 90 mln publicznych pieniędzy. Tych pieniędzy, które miały być przeznaczone na leczenie chorych. Winni tego mega przekrętu muszą ponieść karę - podkreśla poseł Joński.

Firma DCC na mocy ugody zobowiązała się nie rozbierać hal D i E do dnia 31 maja 2023, gdyby zaistniała konieczność skorzystania z tego obiektu przez wojewodę w przyszłości na potrzeby szpitala tymczasowego. Za to, że hale przynajmniej do końca maja będą wciąż stały w gotowości, wojewoda nie będzie płacił.

MSWiA po kontroli: doszło do zaniedbań

Budowa, funkcjonowanie i likwidacja szpitala tymczasowego we Wrocławiu od wielu miesięcy jest przedmiotem kontroli poselskiej Michała Szczerby i Dariusza Jońskiego z Koalicji Obywatelskiej. Według nich koszt budowy, funkcjonowania i likwidacji szpitala mógł wynieść nawet 90 mln zł. Politycy wyliczają nieprawidłowości powołując się na wystąpienie pokontrolne MSWiA. Oto fragment dokumentu: "doszło do zaniedbań, które mogą wskazywać na możliwość niedopełnienia obowiązków, a tym samym działa na szkodę interesu publicznego" oraz "całość realizowanej inwestycji może wypełniać przesłanki określone w przepisach Kodeksu Karnego". Pod tym dokumentem podpisał się Paweł Szefernaker, polityk PiS, wiceszef resortu spraw wewnętrznych.

ZOBACZ TEŻ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN: Raport w sprawie najdroższego szpitala covidowego w Polsce. "Doszło do zaniedbań" 

- Wszystkie nasze informacje sprzed roku niestety się potwierdziły. Śledztwo powinno być wszczęte bezzwłocznie i objąć także urzędników, którzy nie sprawowali właściwego nadzoru nad działaniami wojewody dolnośląskiego - tłumaczy Joński. I dodaje: - Nie mam żadnych wątpliwości, że wojewoda dopuścił się przestępstwa niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień.

Biuro wojewody dolnośląskiego w przesłanym do nas piśmie cytuje fragment odpowiedzi skierowanej do Pawła Szefernakera z 5 września. Z pisma wynika, że Jarosław Obremski miał zdawać sobie sprawę z tego, że mogą pojawić się zarzuty o niegospodarność i przysparzanie korzyści prywatnej firmie.

"Jakkolwiek zdaję sobie sprawę z ryzyka pojawienia się w przestrzeni publicznej zarzutów o wzbogacenie się przedsiębiorcy kosztem Skarbu Państwa (podobne zarzuty pojawiały się już wiosną 2021 r., kiedy uruchamialiśmy szpital tymczasowy we Wrocławiu), to w mojej ocenie realne oszczędności dla Skarbu Państwa przeważają nad potencjalnym ryzykiem medialnym" - czytamy we fragmencie odpowiedzi skierowanej do wiceszefa MSWiA.

- W dniu otwarcia szpitala, gdy pojawiliśmy się na miejscu i zapytaliśmy, co tutaj jest budowane, przedstawicielka szpitala, odpowiedziała nam, że to nie jest szpital. To były właśnie te hale, które przejęła później prywatna firma i w której nigdy żaden pacjent nie leżał - podsumowuje Szczerba.

Urząd wojewódzki: będziemy współpracować ze wszystkimi służbami

Biuro prasowe Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego wydało oświadczenie już po pierwszej konferencji posłów KO w tej sprawie, która miała miejsce kilka dni temu we Wrocławiu. W oświadczeniu podkreślono, że formułowane przez Szczerbę i Jońskiego zarzuty mają charakter "polityczno-publicystyczny". "Porównując koszty szpitali tymczasowych należy brać pod uwagę wiele różnych czynników (...) - wielkość obiektów (liczbę łóżek), ich standard (wyposażenia, instalacje tlenowe itp.) czy fakt istnienia w danej okolicy obiektów umożliwiających szybką i relatywnie tanią adaptację na potrzeby szpitala tymczasowego" - głosiło oświadczenie. Urzędnicy twierdzą też, że wrocławski szpital nie był najdroższy w kraju "czy to w ujęciu sumarycznym, czy w przeliczeniu na jedno łóżko". W oświadczeniu zaznaczono, że urząd ze spokojem podchodzi do zapowiedzi złożenia zawiadomienia do prokuratury. "I - tak jak zawsze - będziemy współpracować ze wszystkimi służbami, które będą widziały taką potrzebę" - zapewniono.

Autorka/Autor:Artur Warcholiński

Źródło: "Czarno na Białym" TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24

Pozostałe wiadomości

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąca z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zaledwie miesiąc temu zapadła decyzja o ich misji wojskowej w Polsce. Dziś norweskie F-35 są już u nas i pomagają w ochronie wschodniej flanki NATO. Ich piloci stacjonują w bazie w Krzesinach pod Poznaniem, gdzie ćwiczą razem z polskimi pilotami. 

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Źródło:
Fakty TVN

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP

Kierowcy na terenie siedmiu województw powinni zachować szczególną ostrożność. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą. W kolejnych dniach możliwe są marznące opady, a także silny wiatr.

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ośmioletnia kotka o imieniu Mittens w ciągu 24 godzin trzy razy leciała samolotem między Nową Zelandią a Australią. Pracownicy lotniska nie zauważyli klatki ze zwierzęciem podczas rozładunku luku bagażowego.

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Źródło:
BBC
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24