Prokuratura nie odpuszcza Tulei. Znów chce jego przymusowego doprowadzenia

24 1435 pis tracz-x-1
Tuleya: w sprawie Izby Dyscyplinarnej równie dobrze możemy rzucać monetą
Źródło: TVN24

Prokuratura nie odpuszcza sędziemu Igorowi Tulei. Nadal chce, by nieuznawana Izba Dyscyplinarna zgodziła się na jego zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie. Do Sądu Najwyższego dotarło zażalenie Prokuratury Krajowej na uchwałę Izby Dyscyplinarnej z 22 kwietnia tego roku. Wówczas Izba nie zgodziła się na doprowadzenie Tulei do prokuratury.

Więcej na ten temat w magazynie "Polska i Świat" w TVN24 o godzinie 21.

Rzecznik nieuznawanej przez Sąd Najwyższy i unijny Trybunał Sprawiedliwości Izby Dyscyplinarnej potwierdził TVN24, że zażalenie wpłynęło. O sprawie pisał też portal OKO.press. Izba Dyscyplinarna nie wyznaczyła jeszcze składu, który rozpatrzy zażalenie. Nieznany jest też termin posiedzenia – poinformował TVN24 rzecznik Izby Dyscyplinarnej Piotr Falkowski.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Prokuratura: Tuleya uporczywie uniemożliwia ogłoszenie mu postanowienia o przedstawieniu zarzutów

Zażalenie Prokuratury Krajowej widział Michał Tracz, reporter TVN24. Dokument datowany jest na 14 maja. Jest pod nim podpisany prokurator delegowany do Prokuratury Krajowej Czesław Stanisławczyk.

Uzasadnienie zażalenia liczy dziewięć stron. Prokurator podkreśla w nim, że sędzia Igor Tuleya trzy razy nie stawił się na wezwanie prokuratury, uczestnicząc w tym czasie w manifestacjach między innymi przed budynkiem prokuratury. "Nie dopełniając obowiązku stawiennictwa na wezwanie organu procesowego, sędzia Igor Tuleya uporczywie uniemożliwia ogłoszenie mu postanowienia o przedstawieniu zarzutów" – czytamy w dokumencie.

Sędzia Igor Tuleya w rozmowie z reporterem TVN24 Michałem Traczem
Sędzia Igor Tuleya w rozmowie z reporterem TVN24 Michałem Traczem
Źródło: TVN24

Co prokuratura zarzuca sędziemu Tulei

Prokuratura Krajowa chce postawić sędziemu Tulei karny zarzut bezprawnego rozpowszechniania informacji z postępowania przygotowawczego. Tuleya w grudniu 2017 roku zezwolił dziennikarzom na rejestrowanie posiedzenia sądu, który rozpatrywał zażalenie na umorzenie śledztwa w sprawie obrad w Sali Kolumnowej. To wtedy opinia publiczna dowiedziała się, że posłowie PiS zeznawali, że opozycja celowo nie była dopuszczana do obrad.

Nieuznawana Izba Dyscyplinarna na wniosek prokuratury uchyliła sędziemu Tulei immunitet, wyrażając zgodę na przedstawienie mu zarzutów. Od tego czasu sędzia nie jest dopuszczany do orzekania w Sądzie Okręgowym w Warszawie.

22 kwietnia Izba Dyscyplinarna nie zgodziła się na jego zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie. Decyzję wydał Adam Roch, były prokurator. Zażalenie Prokuratury Krajowej w tej sprawie będzie rozpatrywać trzyosobowy skład Izby Dyscyplinarnej.

Czytaj także: