Skandal z Grzegorzem Braunem w Sejmie. Prokuratura wszczęła postępowanie z urzędu

Źródło:
TVN24, PAP
Marszałek Sejmu o maksymalnej karze dla Brauna
Marszałek Sejmu o maksymalnej karze dla BraunaTVN24
wideo 2/22
Marszałek Sejmu o maksymalnej karze dla BraunaTVN24

Prezydium Sejmu ukarało posła Konfederacji Grzegorza Brauna maksymalnym wymiarem kary, jaką miało do dyspozycji. To odebranie połowy uposażenia na trzy miesiące i całości diety na pół roku - poinformował we wtorek marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Do Prokuratury Krajowej został skierowany wniosek o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Grzegorza Brauna. Prokuratura Okręgowa w Warszawie z urzędu wszczęła postępowanie w tej sprawie. Poseł Konfederacji z gaśnicą w ręku zgasił świece chanukowe w Sejmie w czasie żydowskiego Święta Świateł.

We wtorek poseł Konfederacji Grzegorz Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe. Potem pojawił się na mównicy sejmowej. Po tym wydarzeniu marszałek Sejmu wykluczył go z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosek do prokuratury w związku z zakłóceniem obrządku religijnego.

CZYTAJ TAKŻE: Skandal w Sejmie z udziałem Grzegorza Brauna z Konfederacji. Magdalena Gudzińska-Adamczyk o ataku gaśnicą

Jest wniosek do prokuratury

We wtorek wieczorem Kancelaria Sejmu poinformowała, że jej szef Jacek Cichocki skierował zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Brauna do Prokuratury Krajowej.

W zawiadomieniu napisano, że "uroczystość została zakłócona przez posła Grzegorza Brauna, który przy pomocy gaśnicy proszkowej zgasił świece Chanukowe, a następnie skierował strumień środka gaśniczego w kierunku uczestniczącej w uroczystości osoby fizycznej o ustalonej tożsamości [chodzi o Magdalenę Gudzińską-Adamczyk - red.], próbującej zapobiec temu czynowi".

Wskazano, że zachowania Brauna "mogą być kwalifikowane jako czyny stanowiące przestępstwo przeciwko wolności sumienia i wyznania, przeciwko czci i nietykalności cielesnej oraz przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu".

"Jednocześnie informuję, że powyższe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu wizyjnego Straży Marszałkowskiej. Na żądanie Prokuratury Straż Marszałkowska udostępni zapis z monitoringu" - można przeczytać w zawiadomieniu podpisanym przez Jacka Cichockiego.

W środę rano rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Szymon Banna przekazał, że "Prokuratura Okręgowa w Warszawie z urzędu wszczęła postępowanie w sprawie wczorajszych wydarzeń w Sejmie RP z udziałem Posła na Sejm RP. Aktualnie trwają czynności procesowe, w trakcie których zabezpieczany jest materiał dowodowy".

Jak dodał, "pozostałe zawiadomienia dotyczące zachowania parlamentarzysty zostaną dołączone do zainicjowanego w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie z urzędu postępowania".

Hołownia: zachowania skandaliczne

We wtorek Hołownia wystąpił na konferencji prasowej z innymi wicemarszałkami Sejmu - Moniką Wielichowską, Dorotą Niedzielą (obie z Koalicji Obywatelskiej), Piotrem Zgorzelskim (PSL-TD) i Włodzimierzem Czarzastym (Lewica). Nie uczestniczył w niej wicemarszałek Krzysztof Bosak z Konfederacji.

- Dzisiaj na terenie Sejmu zarówno w holu głównym, jak i na sali obrad Sejmu, miały miejsce zachowania skandaliczne - powiedział Hołownia.

- Od 17 lat na terenie Sejmu praktykowana była na zaproszenie Sejmu uroczystość zapalenia świecy chanukowej w związku z tym ważnym dla wyznawców judaizmu świętem. Tak było i w tym roku - mówił.

Hołownia dodał, że w jego imieniu w tej uroczystości uczestniczył wicemarszałek Piotr Zgorzelski. - W jej trakcie doszło do hańbiącego incydentu. Pan poseł Grzegorz Braun przy pomocy gaśnicy najpierw zgasił świece chanukowe, zakłócił porządek, później najprawdopodobniej naruszył też nietykalność cielesną jednej z osób, która próbowała jego szaleńcze zapędy powstrzymać - mówił.

- Na sali sejmowej, to było to drugie miejsce, gdzie dzisiaj mieliśmy do czynienia z hańbiącym tę salę i polską demokrację zachowaniem, słyszeliśmy dziś wypowiedzi pana Brauna o tym, że nie może być miejsca na akty rasistowskiego, plemiennego, dzikiego talmudycznego kultu na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, że chciał położyć kres aktom satanistycznego, rasistowskiego triumfalizmu, bo takie jest przesłanie tych świąt - dodał marszałek.

Grzegorz Braun złapał za gaśnicę i zgasił świecę chanukową
Grzegorz Braun złapał za gaśnicę i zgasił świecę chanukową TVN24

Hołownia: Prezydium Sejmu ukarało Brauna

- Reakcja Prezydium Sejmu i moja w tej sprawie mogła być tylko jedna. Pan poseł Braun został za naruszenie powagi Sejmu wykluczony z obrad Sejmu przeze mnie osobiście, to znaczy, że nie będzie mógł brać udziały w tym posiedzeniu Sejmu aż do końca trwania pierwszego posiedzenia - powiedział. Dodał, że poseł opuścił budynek Sejmu dobrowolnie, i wyraził nadzieję, że nieprędko tu wróci.

- Drugi akt, ten, który miał miejsce tutaj w holu, to wyczerpanie znamion artykułu 22b Regulaminu Sejmu mówiący o poważnym zakłóceniu powagi i porządku na terenie zarządzanym przez Kancelarię Sejmu - mówił Hołownia. Dodał, że w tej sprawie zebrało się Prezydium Sejmu, które po obejrzeniu w centrum monitoringu zapisu z kamer sejmowych i krótkiej dyskusji podjęło decyzję, choć jak wskazał, wicemarszałek Krzysztof Bosak z Konfederacji wstrzymał się w tej sprawie od głosu.

- Prezydium Sejmu ukarało posła Brauna maksymalnym wymiarem kary, jaki miało do dyspozycji. Zostanie więc on - po wykluczeniu oczywiście z obrad Sejmu - bo to pierwsza i dotkliwa kara - zwłaszcza w tych ważnych momentach ukarany odebraniem połowy uposażenia poselskiego na okres trzech miesięcy i całości diety parlamentarnej przez pół roku. To najwyższa kara, jaką mogliśmy zastosować, i nie mieliśmy co do niej wątpliwości - oświadczył Hołownia.

Hołownia: mam nadzieję, że Prokurator Generalny nada sprawie odpowiedni bieg

W trakcie konferencji prasowej Hołownia informował, że Prezydium Sejmu upoważniło też Kancelarię Sejmu do złożenia zawiadomienia do prokuratury o prawdopodobnym popełnieniu przestępstwa z art. 195 - czyli przeszkadzanie publicznemu wykonywaniu aktu religijnego. Brzmi on "Kto złośliwie przeszkadza publicznemu wykonywaniu aktu religijnego kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Drugi artykuł Kodeksu karnego, który zostanie w tym kontekście przeanalizowany - mówił Hołownia - to 217a, stanowiący, że "kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną w związku z podjętą przez niego interwencją na rzecz ochrony bezpieczeństwa ludzi lub ochrony porządku publicznego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Marszałek Sejmu wyraził nadzieję, że Prokurator Generalny nada tej sprawie odpowiedni bieg. - I że będziemy mogli na sali sejmowej zdecydować o uchyleniu, wierzę w to głęboko, immunitetu panu posłowi Braunowi żeby nigdy więcej takie hańbiące zachowania nie powtórzyły się w budynku polskiego parlamentu, żeby się nigdy więcej nigdzie w Rzeczpospolitej nie powtórzyły - dodał Hołownia.

Wicemarszałek Piotr Zgorzelski (PSL-TD) mówił, że aby Polska nadal była uznawana za państwo tolerancyjne "musi zostać sformułowany wniosek Kancelarii Sejmu o uchylenie immunitetu temu bandycie". - Każdy poseł, któremu zadrży ręka i nie podniesie ręki za uchyleniem tego immunitetu, będzie należał do bandy Brauna - dodał Zgorzelski.

Wicemarszałek Dorota Niedziela z Koalicji Obywatelskiej oświadczyła, że posłowi Braunowi dano kredyt zaufania. - Dziś to zaufanie się skończyło. Będziemy wszyscy starali się sprawić, aby więcej nie przynosił wstydu Sejmowi i Rzeczpospolitej Polskiej - dodała Niedziela.

Autorka/Autor:js, pp/kab,mrz

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Marcin Obara/PAP

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl