To jest mój symbol religijny, ja mam prawo go bronić, bo żyjemy w wolnym, demokratycznym kraju. A nikt nie ma prawa kierować mi w twarz gaśnicy proszkowej, dlatego że ja bronię swojego symbolu religijnego - mówiła Magdalena Gudzińska-Adamczyk, jedna z uczestniczek uroczystości poświęconej żydowskiemu świętu Chanuki w Sejmie. Ucierpiała w czasie incydentu, gdy poseł Konfederacji Grzegorz Braun zgasił świece chanukowe w holu sejmowym przy pomocy gaśnicy.
Poseł Konfederacji Grzegorz Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe. Powtrzymać Brauna próbowała Magdalena Gudzińska-Adamczyk.
- To jest mój symbol religijny, ja mam prawo go bronić, bo żyjemy w wolnym, demokratycznym kraju. A nikt nie ma prawa kierować mi w twarz gaśnicy proszkowej, dlatego że ja bronię swojego symbolu religijnego - powiedziała w rozmowie z dziennikarzami.
- W Sejmie, jak co roku, odbyło się zapalenie świecy chanukowej. Nagle poseł Braun wyszedł z gaśnicą proszkową. Myślałam, że coś się stało. Jestem lekarzem, więc ruszyłam, żeby pomóc. Myślałam, że ktoś się poparzył, coś się zapaliło, ale okazało się, że on tą gaśnicą proszkową atakuje Chanukiję, czyli świecznik ze świecą chanukową, symbol religijny, rzecz dla mnie ważną, więc stanęłam mu na drodze i on wtedy prysnął mi gaśnicą proszkową w twarz - opisywała incydent Gudzińska-Adamczyk.
Przyznała, że jest w szoku. - To jest dla mnie nie do pomyślenia. Jesteśmy w Polsce, w XXI wieku, to nie jest 1939 rok, tak? - mówiła.
Zapytana, jak się teraz czuje, odpowiedziała: - Źle się czuję. To nawet nie chodzi o to, że fizycznie się źle czuję. Ale to chodzi o to, że ja się przestałam czuć bezpieczna w tym kraju. A czułam się bezpieczna.
- To jest straszne, co się stało - mówiła.
Pytana o kwestię pociągnięcia do odpowiedzialności Brauna, podkreśliła, że ewentualnie będzie rozmawiać z prawnikami na ten temat.
Braun wykluczony z obrad
Po incydencie Braun pojawił się na mównicy sejmowej. Obrady w tym momencie prowadził Krzysztof Bosak, inny przedstawiciel Konfederacji, ale podszedł do niego marszałek Sejmu Szymon Hołownia i przejął prowadzenie obrad.
Hołownia wykluczył Brauna z obrad. Poinformował także, że wobec posła zostanie skierowany wniosek do prokuratury w związku z zakłóceniem przez niego obrzędu religijnego na terenie Sejmu.
Święto Chanuki
W Sejmie odbywała się uroczystość poświęcona żydowskiemu świętu Chanuki.
Święto Chanuki upamiętnia dzieje zapisane w I i II Księdze Machabejskiej, która mówi o wojnie wyzwoleńczej w 164 roku p.n.e.
Zapalanie światła jest jednym z najważniejszych obrzędów Święta Chanuki. Pierwszego wieczoru po zachodzie słońca gospodarz domu zapala świecę główną i święcę pierwszą. Drugiego dnia zapala znowu świecę główną i pierwszą oraz drugą i dalej. Świece zapala się od lewej strony.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24