"Weszło w życie zarządzenie zabraniające wstępu i wjazdu na tereny oraz wstępu do budynków pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu posłowi do Parlamentu Europejskiego Grzegorzowi Braunowi" - czytamy w piątkowym komunikacie Kancelarii Sejmu w serwisie X.
Zabrania się wstępu lub wjazdu na tereny oraz wstępu do budynków pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu Panu Grzegorzowi Braunowi, posłowi do Parlamentu Europejskiego, posiadającemu imienny identyfikator posła bieżącej kadencji Parlamentu Europejskiegooto fragment zarządzenia Marszałka Sejmu ws. Grzegorza Brauna
Kancelaria podała, że zarządzenie zostało wydane na podstawie artykułu z uchwały Sejmu, który brzmi: "nie zezwala się na wejście i wjazd na tereny oraz wejście do budynków osobom, które swoim zachowaniem lub wyglądem naruszają powagę Sejmu lub Senatu".
Jak przekazano, zakaz "obowiązuje od 11 czerwca do końca X kadencji Sejmu".
Sejm pokazał też pełną treść dokumentu:
Grzegorz Braun z zakazem wstępu do Sejmu za zniszczenie wystawy
Grzegorz Braun zniszczył w środę w Sejmie tablice będące elementem wystawy poświęconej osobom LGBTQ+, autorstwa stowarzyszenia "Tęczowe Opole". Na nagraniach widać Brauna, który - w asyście kamer i Straży Marszałkowskiej - po kolei podchodzi do tablic, zdejmuje je ze stelaży, zrzuca na podłogę i z trzaskiem gnie na pół, przydeptując nogą.
Wieczorem marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał na platformie X, że Braun, "który zniszczył dziś w naszym budynku wystawę, i został z niego wyprowadzony przez strażników", otrzymał zakaz wstępu do parlamentu. Jak dodał, "nie ma miejsca dla chuliganów w Sejmie". Hołownia mówił dziennikarzom w Sejmie, że poinformował o tym komendanta Straży Marszałkowskiej Michała Sadonia. Przekazał, że ta decyzja "została ubrana w formę zarządzenia porządkowego, że poseł Braun nie będzie wpuszczany na teren Sejmu, na teren będący w zarządzie Kancelarii Sejmu".
We wpisie na X Hołownia podkreślił, że zmienił instrukcje Straży Marszałkowskiej - odtąd SM może używać siły fizycznej wobec osób objętych immunitetem, które będą niszczyć mienie. Wcześniej SM mogła to robić tylko w stosunku do osób z immunitetem, które zagrażały innym.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Zawiadomienie do prokuratury na Grzegorza Brauna
Szefowa klubu parlamentarnego Lewicy Anna Maria Żukowska poinformowała, że wystawa stowarzyszenia "Tęczowe Opole" już raz została zaatakowana przez Brauna w marcu tego roku w Opolu. Jak opisywała, wtedy Braun "pomazał tablice sprayem, pisząc różne wulgarne hasła". Przekazała, że organizatorzy złożyli zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury. Tę samą wystawę po raz drugi - jak wyjaśniła posłanka - zorganizował w Sejmie klub Lewicy w konsultacji z organami izby i za zgodą Hołowni, by "pokazać determinację w walce o prawa społeczności LGBTQ+". Żukowska podkreśliła, że treści prezentowane na wystawie "nie mówią o niczym złym, nie mówią o żadnej ideologii". - Wystawa pokazuje, że społeczność LGBTQ+ to ludzie, którzy chcieliby w swoim kraju żyć normalnie bez strachu przed takim Grzegorzem Braunem - dodała. Zachowanie Brauna oceniła jako "czystą dewastację, wandalizm, rękoczyn".
Po zajściu tablice udało się wyprostować i ponownie umieszczono je na stelażach.
Autorka/Autor: Sebastian Zakrzewski /lulu
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24