O naruszenie swobody głosowania oskarżyła Prokuratura Rejonowa w Busku-Zdroju 25-latka, który przed wyborami parlamentarnymi umieścił w internecie film z groźbami wobec wyborców PiS. Na nagraniu mężczyzna mówił, że głosujący na tę partię mogą zginąć.
Podejrzany przyznał się do nagrania materiału. Tłumaczył, że od dłuższego czasu interesuje się produkcją filmową, a nagranie powstało dla żartu. Według naszych ustaleń nie identyfikował się z żadnymi grupami ideologicznymi. Zastosowano wobec niego policyjny dozór szef buskiej prokuratury Cezary Kiszka
Mówił, że mogą zginąć
Przed wyborami jeden z mieszkańców Buska zawiadomił służby specjalne o filmie, który obejrzał na portalu YouTube. Na nagraniu, mężczyzna, trzymający w rękach karabin maszynowy, mówił, że ludzie, którzy zagłosują na PiS, mogą zginąć.
Okazało się, że film nagrał, wystąpił w nim i umieścił w internecie 25-letni bezrobotny elektryk ze Śląska. Mężczyzna został zatrzymany, a sprawą zajęła się prokuratura. Film usunięto z internetu.
- Podejrzany przyznał się do nagrania materiału. Tłumaczył, że od dłuższego czasu interesuje się produkcją filmową, a nagranie powstało dla żartu. Według naszych ustaleń nie identyfikował się z żadnymi grupami ideologicznymi. Zastosowano wobec niego policyjny dozór - mówił prokurator.
Widoczna na filmie broń okazała się atrapą używanego przez amerykańskich żołnierzy karabinu maszynowego M16.
Oskarżony o naruszenie swobody głosowania
Mężczyzna został oskarżony o naruszenie swobody głosowania z art. 250 Kodeksu karnego. Przepis mówi o wywieraniu wpływu na sposób głosowania innych osób, zmuszaniu lub powstrzymywaniu od głosowania przemocą, groźbą lub przez nadużycie stosunku zależności. Grozi za to kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
Kiszka powiedział, że mieszkaniec Buska prawidłowo zareagował na przekaz filmu, który nasuwał skojarzenia z lipcowym zamachem terrorystycznym w Norwegii. Sprawca ataku, w którym zginęło 76 osób, Anders Breivik, zamieszczał wcześniej swoje przesłania w internecie. - Młodzi ludzie powinni wiedzieć, że nie można bezkarnie umieszczać wszystkiego w sieci, a formułując groźby, popełniamy przestępstwo - podkreślił prokurator.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu