Generał Mieczysław Bieniek o środkach odstraszania, które "już zaczynają działać"

Źródło:
TVN24
Generał Mieczysław Bieniek o środkach odstraszania, które "już zaczynają działać"
Generał Mieczysław Bieniek o środkach odstraszania, które "już zaczynają działać"TVN24
wideo 2/2
Generał Mieczysław Bieniek o środkach odstraszania, które "już zaczynają działać"TVN24

My nie dążymy do wojny. My jako państwo i jako sojusz jesteśmy paktem obronnym. Ale wszyscy stratedzy mówią, że musimy być przygotowani do wariantów różnych, także na ten najgorszy - mówił w sobotę w "Jeden na jeden" generał Mieczysław Bieniek. Dodał, że wzmacniana jest obecność naszych sojuszników na flance wschodniej. - Modernizujemy nasze siły zbrojne, umacniamy sojusze i wzmacniamy cały system obronny naszego państwa - powiedział generał.

Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz komentując doniesienia niemieckiego portalu Bild o możliwej eskalacji działań Rosji przeciwko NATO, ocenił, że Rosja jest agresorem i państwem nieprzewidywalnym. Podkreślił, że musimy być gotowi na każdy scenariusz, nawet ten najgorszy.

"My nie dążymy do wojny"

Słowa Kosiniaka-Kamysza komentował w sobotę w TVN24 generał Mieczysław Bieniek, doradca ministra obrony.

- My nie dążymy do wojny. My jako państwo i jako sojusz jesteśmy paktem obronnym. Ale wszyscy stratedzy mówią, że musimy być przygotowani do wariantów różnych, także na ten najgorszy - mówił Bieniek.

Podkreślił, że dlatego "umacniamy swoje własne siły zbrojne, ale również jesteśmy wiarygodnym członkiem sojuszu 31 państw, a wkrótce 32, i jesteśmy oprzyrządowani w różnego rodzaju plany regionalne", które są stale aktualizowane.

- Wzmacniana jest obecność naszych sojuszników na flance wschodniej, więc modernizujemy nasze siły zbrojne, umacniamy sojusze i wzmacniamy cały system obronny naszego państwa. To się dzieje. To jest proces, który jest procesem ciągłym - wyjaśnił.

Gen Bieniek: my nie dążymy do wojny, ale musimy być gotowi
Gen Bieniek: my nie dążymy do wojny, ale musimy być gotowi TVN24

"Nie będziemy wzbudzać nastroju grozy"

Litwa, Łotwa i Estonia budują bałtycką linię obrony na granicy z Rosją i Białorusią - wzmocnione betonowe bunkry, gniazda karabinów maszynowych, miejsca przygotowane na systemy artyleryjskie.

- To się nazywa operacyjne przygotowanie wybranych odcinków obszaru krajów. W to wchodzi przygotowanie obiektów inżynieryjnych, takich jak fortyfikacje, przygotowanie zapór inżynieryjnych, betonowych, drutowych. Przygotowanie niektórych odcinków, które można wzmocnić fortyfikacjami, dróg, mostów, przepustów. Przygotowanie odcinków do niszczenia - tłumaczył generał.

Pytany, czy Polska także przygotowuje się w ten sposób, odparł, że nie może zdradzić wszystkiego, ale "takie przygotowania zawsze trwają". - Nie będziemy o tym mówili gdzie, jak i kiedy, bo po prostu nie będziemy wzbudzać nastroju grozy - stwierdził.

Poinformował, że od kilkunastu miesięcy "mamy na granicy zawsze kontyngent kilkunastu tysięcy wojsk". - Oni nie tylko patrolują, ale oni się szkolą, oni coś robią, oni do czegoś się przygotowują. Czyli my mniej więcej wiemy, jakie odcinki terenu należy przygotować, jakie przepusty, mosty przygotować do wysadzenia albo do obrony, jakie odcinki terenu, bo teren walczy, będzie dogodny, aby zatrzymać ewentualnego agresora. To wszystko się dzieje, jest oprzyrządowane w pewne plany, przygotowane do wykonania, gdyby taka potrzeba zaszła - powiedział Bieniek. 

Generał o środkach odstraszania. "To wszystko już zaczyna działać"

Szef BBN Jacek Siewiera mówi, że jeśli chcemy uniknąć wojny, to kraje NATO na wschodniej flance powinny przygotować się do konfrontacji w 3 lata.

Generał Bieniek stwierdził, że Władimir Putin nie jest w stanie wywołać wojny konwencjonalnej z państwami NATO. - Bez użycia siły jądrowej nie jest w stanie pokonać żadnego państwa natowskiego - przekonywał.

- Oceny wynikają z analiz zagrożenia. Jeśli chodzi o potencjał konwencjonalnych sił Federacji Rosyjskiej to oni nie mają tego potencjału takiego, by mogli wywołać jakiś konflikt w ciągu najbliższych trzech do pięciu lat. Ale my musimy ten czas wykorzystać, aby wzmocnić nasz potencjał obronny. My jako Polska, ale jako część naszego sojuszu. Dlatego też środki odstraszania typu artyleria rakietowa dalekiego zasięgu, rakiety, w które będą i są wyposażone nasze samoloty F16 i F35, system rozpoznania dalekiego, system naprowadzania systemów uderzeniowych - wymieniał Bieniek Wspomniał także o systemie obrony przestrzeni powietrznej, polskim i sojuszniczym. - To wszystko już zaczyna działać - mówił doradca ministra obrony.

Bieniek o współpracy z Ukrainą i celach osobowych polskiej armii

Zaznaczył, że współdziałamy również z Ukrainą. - To należy tutaj bardzo mocno podkreślić, że Ukraina również nam przekazuje wiadomości o zagrożeniu przeciwlotniczym, rakietowym. Zostały określone priorytety w planie modernizacji technicznej, jeśli chodzi o systemy obronne i one są realizowane bardzo skrupulatnie - powiedział Bieniek. Dodał, że zważywszy na obecną sytuację "wymaga to bardzo dużego przyspieszenia".

- Jest wiele tematów, które są realizowane. Nie tylko czołgi K2, ale mamy przecież czołgi Leopard, mamy czołgi Abrams. Mamy różne systemy, które trzeba zintegrować, ale przede wszystkim największą wartością są żołnierze. Dobrze wyszkolony, dobrze dowodzony żołnierz, zmotywowany, to jest najbardziej istotne - podkreślił.

Pytany, czy powinniśmy przywrócić zasadniczą służbę wojskową, odparł: - Na czas obecny nie sądzę. Na czas obecny należy zrekrutować na tyle gotowych do służby obywateli, bo są tacy, różnymi sposobami, metodami, aby uzupełnić istniejące struktury, odtworzyć pełną gotowość bojową tych jednostek, które już istnieją, wyposażyć je w środki materiałowe i przygotować je do działań bojowych.

- Na dzień dzisiejszy, bo popatrzmy na demografię, chyba kraju nie stać od razu na armię trzysta tysięczną - ocenił, odnosząc się do planów przedstawianych przez poprzedni rząd. Dopytywany, jaki jest zatem cel, jeśli chodzi o liczbę żołnierzy w Polsce, odparł: - Będziemy dążyli do celu takiego, który pozwoli nam odpowiedzieć na zagrożenia istniejące i na nadchodzący sprzęt. (...) Cel, do którego dążymy, taki krótkoterminowy, to powinny być te przynajmniej 220-250 tysięcy (żołnierzy - red.) - stwierdził. - Czy nam się to uda? To też zależy od demografii, od środków finansowych - dodał.

Gen. Bieniek: Polska jest objęta parasolem nuklearnym

Generał Bieniek był również pytany o prognozę podawaną przez Międzynarodowy Instytut Studiów Strategicznych, który stwierdził niedawno, że Rosja może użyć niestrategicznej broni jądrowej przeciwko krajowi NATO.

- Urok broni jądrowej jest taki, że ona ma moc odstraszania, ale i zastraszania. Każde społeczeństwo boi się użycia tej broni. Tam jest też bardzo duży nacisk ze strony Chin na Federację Rosyjską, aby tej broni nie używać. Chiny zdają sobie sprawę, że jeśli się rozpęta ten armagedon jądrowy, niezależnie od tego, czy to będzie pocisk taktyczny, który będzie miał tam 20 kiloton, czy 30, czy strategiczny, który będzie miał megatony, to ten armagedon się zacznie - mówił Bieniek.- Odpowiedź drugiej strony może być zawsze równie straszliwa. To doprowadzi do spirali, której się już później nie da zatrzymać - dodał.

Dopytywany, czy Polska powinna ubiegać się o członkostwo w programie Nuclear Sharing (udostępnianie broni jądrowej w ramach NATO lub Porozumienie o współdzieleniu taktycznej broni nuklearnej - red.) w ramach polityki odstraszania, generał odparł, że Polska jest objęta parasolem nuklearnym.

- My jako Polska, ale również państwa bałtyckie i inne państwa, które nie posiadają broni jądrowej - sprecyzował. - Pamiętajmy, że trzy mocarstwa jądrowe, które są członkami paktu NATO, czyli Stany Zjednoczone, Francja i Wielka Brytania desygnują część swojego arsenału do obrony państw natowskich przeciwko ewentualnym uderzeniom i odpowiedzi - zaznaczył.

Autorka/Autor:momo/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Samolot transportowy DHL rozbił się w poniedziałek nad ranem w pobliżu lotniska w Wilnie - podała agencja Reutera, powołując się na policję i przedstawicieli portu lotniczego. Według informacji publicznych litewskich mediów, maszyna uderzyła w budynek mieszkalny.

Katastrofa w Wilnie. Samolot rozbił się w pobliżu lotniska

Katastrofa w Wilnie. Samolot rozbił się w pobliżu lotniska

Źródło:
Reuters, PAP

W niedzielę w Rumunii odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Niespodziewanie najwyższy wynik zdobył skrajnie prawicowy radykał Calin Georgescu, startujący jako kandydat niezależny i "walczący z systemem". Na drugim miejscu uplasował się sondażowy faworyt - premier Marcel Ciolacu. Druga tura wyborów odbędzie się 8 grudnia.

Niespodzianka w pierwszej turze. Tego nie przewidziały sondaże

Niespodzianka w pierwszej turze. Tego nie przewidziały sondaże

Źródło:
PAP

Karol Nawrocki jest kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Europoseł Krzysztof Brejza z "pilną interwencją" do Instytutu Pamięci Narodowej. Nowe informacje w sprawie śmieci policjanta w Warszawie. Tragiczny wypadek w Przyłubiu, w którym zginęły dwie osoby. Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę karetki, która próbowała wwieźć pirotechnikę na stadion. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 25 listopada.

Partia Kaczyńskiego wskazała kandydata, "pilna interwencja" Brejzy, nowe informacje o śmierci policjanta

Partia Kaczyńskiego wskazała kandydata, "pilna interwencja" Brejzy, nowe informacje o śmierci policjanta

Źródło:
TVN24, PAP, tvn24.pl

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters
Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy pokazała dziennikarzom fragmenty szczątków nowego eksperymentalnego pocisku balistycznego średniego zasięgu Oriesznik, którego Rosjanie użyli do ataku na miasto Dniepr.

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Źródło:
tvn24.pl

1006 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. W nocy Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak dronami na Kijów. Rosja werbuje jemeńskich bojowników Huti na wojnę z Ukrainą, obiecując im pracę i obywatelstwo, a następnie zmuszając do służby w armii i wysyłając na front. Rosyjskie zapasy broni z czasów radzieckich mają wyczerpać się pod koniec 2025 roku. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Kończą się zapasy radzieckiej broni, Rosja werbuje bojowników Huti

Kończą się zapasy radzieckiej broni, Rosja werbuje bojowników Huti

Źródło:
PAP

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Zlokalizowane w Albanii, ale finansowane przez włoski rząd ośrodki dla osób ubiegających się o azyl stoją puste. Policjanci oraz pracownicy socjalni, którzy zostali rozmieszczeni tam przez rząd, wrócili do swoich domów.

Miały tworzyć nowy model odpowiedzi na kryzys migracyjny. Ośrodki stoją puste

Miały tworzyć nowy model odpowiedzi na kryzys migracyjny. Ośrodki stoją puste

Źródło:
PAP

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. Poniedziałek przyniesie w części kraju silne podmuchy wiatru osiągające prędkość do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. Początek tygodnia będzie wietrzny

IMGW ostrzega. Początek tygodnia będzie wietrzny

Źródło:
IMGW

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl