Film "Młynarski. Piosenka finałowa" jest ciekawy i potrzebny - mówił we "Wstajesz i wiesz" Jan Młynarski, syn Wojciecha Młynarskiego. Podkreślił, że ważnym elementem filmu jest "wywiad, którego ojciec udzielił niedawno". - Szczery do bólu - przyznał syn zmarłego w marcu artysty.
Wojciech Młynarski, poeta, reżyser i wykonawca piosenki autorskiej zmarł po długiej chorobie 15 marca 2017 roku. Miał 76 lat. Artystę we "Wstajesz i wiesz", tuż przed Dniem Wszystkich Świętych, wspominał jego syn, Jan Młynarski.
Teksty wciąż "aktualne do bólu"
- Oby było go jak najwięcej - mówił o twórczości swego ojca Młynarski, który również jest muzykiem, perkusistą. - Jego twórczość jest tak bogata, tak obszerna, że może obdzielić mnóstwo przeróżnych ludzi, mnóstwo potrzeb - podkreślił.
Jak wskazywał, utwory i wiersze jego ojca mają wymiar uniwersalny.
- Ostatnio miałem okazję to poczuć - mówił Młynarski. - Raz miałem przyjemność wielką być jurorem i uczestnikiem festiwalu piosenki studenckiej w Krakowie, gdzie koncert galowy był w całości poświęcony twórczości ojca. Były tam przeróżne teksty śpiewane przez młodych ludzi, teksty z różnych lat - powiedział, dodając, że są one cały czas "absolutnie aktualne do bólu".
"Jest potrzebny bardzo, opowiada o Polsce"
Zdaniem syna artysty film reżyserki Alicji Albrecht dobrze oddaje charakter twórczości Wojciecha Młynarskiego. - Pokazuje ojca w różnych okresach - wskazywał. - Ta twórczość jest chociażby z lat sześćdziesiątych, czyli okresu bardzo odległego. Bardzo aktualna - podkreślał. - Ten film jest bardzo ciekawy z uwagi na archiwalia - zaznaczył. Jak wyjaśniał, pojawią się w nim wątki z estrady, z prób, a także sceny z życia prywatnego Wojciecha Młynarskiego.
- Ten film jest potrzebny bardzo, bo on opowiada o Polsce - zaznaczył syn artysty.
Jak ocenił, na uwagę zasługuje między innymi pokazany przez Alicję Albrecht "bardzo szczery wywiad, którego ojciec udzielił stosunkowo niedawno, w którym mówi o przeróżnych rzeczach". - Myślę, że jest szczery do bólu - podkreślił, dodając, że artysta nie lubił "ckliwych rozmów", a mimo to udało się go przekonać do wywiadu.
Film "Młynarski. Piosenka finałowa" do kin wchodzi 3 listopada.
"Jeden z najważniejszych poetów"
Wojciech Młynarski na scenie występował od lat sześćdziesiątych XX wieku, debiutując w studenckim kabarecie klubu "Hybrydy". Przez kolejne dziesięciolecia stał się - obok Jeremiego Przybory, Agnieszki Osieckiej, Jonasza Kofty czy Jana Wołka - jednym z najważniejszych poetów tworzących i kultywujących formę piosenki poetyckiej. Napisał setki piosenek i wierszy.
Twórczość Młynarskiego jest doceniana przez krytyków między innymi za uniwersalny wymiar.
W 1991 roku artysta napisał kuplety polityczne do spektaklu "Krakowiacy i Górale" wystawianego w Teatrze Wielkim. Wodewil oparty na kanwie dzieła Wojciecha Bogusławskiego wypełniały teksty odnoszące się do aktualnej sytuacji Polski, która dopiero co wybiła się na niepodległość i przeżywała czas transformacji. W 1997 roku swój koncert jubileuszowy z okazji 35 lat pracy artystycznej zatytułował "Dalej robię swoje".
"Pełna niezwykłych walorów śpiewająca twórczość"
W 2008 roku Wojciech Młynarski został laureatem nagrody Grand Prix 45. Festiwalu Piosenki Polskiej przyznanej mu za całokształt dorobku artystycznego, a także Diamentowego Mikrofonu. W październiku tego samego roku został uhonorowany przez Fundację Kultury Polskiej nagrodą Złotego Berła. Nagrodę w wysokości 110 tysięcy złotych przyznano mu za "pełną niezwykłych walorów śpiewającą twórczość, kreującą estetyczną i etyczną wrażliwość kilku pokoleń Polaków".
W 2011 roku Młynarski odebrał specjalną nagrodę Złotego Fryderyka za całokształt twórczości.
W 2013 roku odbyła się I edycja Festiwalu Twórczości Wojciecha Młynarskiego w Sopocie.
Artysta zmarł 15 marca 2017 roku po długiej i ciężkiej chorobie.
Retransmisja koncertu festiwalu piosenki studenckiej w Krakowie do obejrzenia w środę o godzinie 20.30 na antenie TVN24.
Autor: MKK//now / Źródło: tvn24