Olechowski: kampania billboardowa dotknęła mocno PiS

[object Object]
Gościem "Faktów po Faktach" był Andrzej Olechowskitvn24
wideo 2/35

PiS ma problem wizerunkowy - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Andrzej Olechowski, były szef MSZ i były minister finansów. Dodał, że "rozmiary nepotyzmu, korupcji politycznej są ogromne".

Olechowski oceniając niedzielną konwencję Prawa i Sprawiedliwości zauważył, że "najczęściej wymienianym słowem podczas konwencji było: uczciwość", co według niego jest reakcją na kampanię billboardowa Platformy Obywatelskiej.

W sierpniu na ulicach całej Polski pojawiły się plakaty z hasłami zaczynającymi się od słów "PiS wziął miliony" i z wizerunkiem Jarosława Kaczyńskiego.

"PiS wziął miliony i chce być bezkarny", "PiS wziął miliony, a ludzi nie stać na leki", "PiS wziął miliony, a tanich mieszkań nie ma" - to tylko niektóre z haseł na billboardach związanych z kampanią samorządową Koalicji Obywatelskiej PO-Nowoczesna.

"Rozmiary korupcji politycznej są ogromne"

Zdaniem Olechowskiego uporczywe powtarzanie słowa "uczciwość" świadczy o tym, że ta kampania billboardowa dotknęła mocno PiS. - To problem wizerunkowy Prawa i Sprawiedliwości - ocenił były szef MSZ. - Rozmiary nepotyzmu, takiej korupcji politycznej, płacenia posadami, są ogromne. To w tym 30-leciu tak powszechne nie było - kontynuował.

Wskazał, że osoby pracujące bez przygotowania w przedsiębiorstwach państwowych dostają szybkie awanse, a także wysokie pensje lub odprawy.

- To, że ta kampania billboardowa trafiła, prorokuje nam kampanię brudną i brutalną - powiedział Olechowski. Jego zdaniem, "należy zachęcać inicjatywy obywatelskie, aby zwracać na to uwagę, pilnować tego, co się będzie działo".

Nawiązał do niedzielnego spotkania "Wolne Wybory - Obywatelskie zaangażowanie", na którym Lech Wałęsa ostrzegał przed wyborczymi oszustwami i namawiał do obywatelskiego monitoringu wyborów samorządowych.

To nie jest tak, że oni spełniają te "piątki"

Niższe opłaty za energię, zwiększenie nakładów na domy seniora, rozwój lokalnej infrastruktury, a także szybszy internet. To tylko część obietnic, które podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. - Te pięć punktów będą dla nas dodatkowym paliwem, motorem na wybory samorządowe - podkreślił w niedzielę szef rządu.

Według Olechowskiego Morawiecki "obudzony o każdej porze dnia i nocy gotowy jest dać taką 'piątkę', pięć ofert, pięć propozycji". - To nie jest tak, że oni spełniają te "piątki". Oni ewentualnie jak coś się zrobi, to mówią, że to była obietnica - mówił.

Pytany, jaki będzie właściwy kontrargument opozycji, który trafi do wyborców, odpowiedział, że "ważniejsze będą argumenty merytoryczne". - Te na poziomie gmin, wyborów wójtów i burmistrzów. Te argumenty będą niezależne od polityki centralnej - ocenił.

Olechowski: to nie jest tak, że oni spełniają te "piątki"
Olechowski: to nie jest tak, że oni spełniają te "piątki"tvn24

"Przypomnienia "konstytucja, konstytucja" robią na nich wrażenie"

Olechowski skomentował także wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego z niedzielnej konwencji PiS, gdzie prezes PiS mówił, że "Polacy chcą być w Europie i chcą być w Unii Europejskiej, bo dziś Europa to Unia Europejska".

Przypomniał słowa prezydenta Andrzeja Dudy, który tego samego dnia na Jasnej Górze mówił, że "niech nikt nie waży się niczego nam dyktować, mówić nam, co możemy, a co nie możemy (...). To my decydujemy, tu w naszym kraju, co jest sprawiedliwe, i co niesprawiedliwe, i co wymaga zmiany, a co może pozostać".

Olechowski przypomniał, że "to nie będzie tak, ze Unia będzie czegoś od nas wymagała".

- To sąd unijny, trybunał unijny stwierdzi, że jakiś przepis polski jest niezgodny z prawem unijnym. I na to nie ma odwołania. Jak będzie niezgodny, to będzie takie obiektywne, ostateczne potwierdzenie, że Polska nie realizuje prawa unijnego - tłumaczył.

Według niego, oznacza to, że "wszyscy patrzą i mówią: to są przestępcy, bo nie stosują prawa. To ogromnie wpływa na wizerunek Polski, na jego ranking gospodarczy, na to czy ten kraj jest godny zaufania, czy nie jest. To powód do złośliwości, przypominania, popychania".

Olechowski przypomniał, że "premier i inni mówią dużo o wolności". - Te przypomnienia "konstytucja, konstytucja" robią na nich wrażenie - powiedział. - Jedyny, który nie mówił o wolności, to Jarosław Kaczyński, ale on był zawsze przeciwko nadmiernej wolności dla obywateli - dodał na koniec.

CAŁY PROGRAM

Autor: akw/tr / Źródło: Fakty po Faktach

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium