Premier Mateusz Morawiecki spotkał się w środę z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. Po spotkaniu szef rządu powiedział, że rozmowa dotyczyła między innymi kwestii wygłoszenia expose w Sejmie.
- Rozmawialiśmy o tym, kiedy będzie moje expose, kiedy będzie przedstawiony cały program naszego rządu na kolejne cztery lata - relacjonował podczas konferencji prasowej w Sejmie.
- Powiedziałem, że chciałbym, aby było to 11 grudnia, pan marszałek Sejmu się z tym zgodził, wyznaczyliśmy godzinę, a więc tutaj też ten harmonogram jest bardzo dobrze znany i to też zostało ustalone - dodał. Dopytywany przez dziennikarzy o godzinę expose, premier powiedział: - Ustaliliśmy, ale to jest ostateczna decyzja marszałka, godzinę 10 w poniedziałek, 11 grudnia.
Hołownia: Morawiecki zamierza wykorzystać w pełni ten 14-dniowy termin
- Powodem mojego zaproszenia pana premiera do Sejmu było ustalenie z nim, jaki ma pomysł na czas złożenia swojego expose i poddania się głosowaniu o wotum zaufania - powiedział na konferencji prasowej po spotkaniu marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
- Zapytałem pana premiera, czy jest gotów wygłosić wcześniej expose, czy zamierza wykorzystać w pełni 14-dniowy termin. Uzyskałem jasną i klarowną odpowiedź, że pan premier zamierza wykorzystać pełne 14 dni, które daje mu konstytucja. Zaproponowałem w związku z powyższym, aby posiedzenie Sejmu z expose premiera z głosowaniem rozpoczęło się o godzinie 10 w poniedziałek, 11 grudnia - mówił.
Hołownia: spodziewam się, że 11 grudnia dokonamy w Sejmie wyboru nowego premiera
Wyjaśnił, że szkic wygląda tak, iż "o godzinie 10 11 grudnia pan premier przyjedzie do Sejmu, żeby wygłosić swoje expose". - Pytałem pana premiera o długość tego expose (…) Pan premier zapewnił mnie, że nie zamierza mówić dłużej niż godzinę - powiedział Hołownia.
Następnie, dodał, przewidujemy dyskusję. - Zakładam, że może potrwać trzy godziny, może trochę więcej, może cztery (…) Spodziewam się, że około 15 powinno nastąpić głosowanie nad wotum zaufania dla rządu przedstawionego przez premiera Mateusza Morawieckiego - przekazał Hołownia.
- Następnie ogłoszę przerwę, w czasie której będę oczekiwał na zgłoszenie kandydatur na premiera w drugim konstytucyjnym kroku - poinformował.
Zaznaczył, że drugi krok jeszcze nigdy nie był procedowany w Sejmie od 1989 roku. - Był raz drugi krok, który został przeskoczony w przypadku premiera Marka Belki i od razu poszliśmy do trzeciego kroku - dodał.
- Spodziewam się, że jeszcze tego samego dnia, czyli 11 grudnia, dokonamy w Sejmie wyboru nowego prezesa Rady Ministrów - powiedział Hołownia.
Hołownia o expose Tuska i dwóch wariantach
Hołownia mówił, że "następna część tej procedury to już zależy od decyzji nowego premiera Donalda Tuska, jeśli nim zostanie, a wszystko na to wskazuje".
Dodał, że jeśli Tusk będzie chciał, by reszta procedury była zrealizowana tego samego dnia, co oznacza wejście w późne godziny nocne, to on nie będę miał nic przeciwko.
Marszałek mówił, że jeżeli będzie taka wola, "możemy rozstać się tego dnia z wybranym premierem, (…) a expose i głosowanie nad składem Rady Ministrów przeżyć dnia następnego, czyli we wtorek".
Dodał, że po południu we wtorek "moglibyśmy mieć tę procedurę zamkniętą, jeżeli taka będzie wola izby". - Warianty są dwa - zaznaczył.
Rząd bez większości zaprzysiężony
W poniedziałek prezydent Andrzej Duda powołał nowy rząd Morawieckiego, który - jak się wydaje - nie ma szans na uzyskanie wotum zaufania w nowym Sejmie. PiS może bowiem liczyć w nowym Sejmie na 194 głosy (191 klub PiS + 3 koło Kukiz'15), podczas gdy powyborcza koalicja KO, Polski 2050, PSL-u i Nowej Lewicy ma 248 głosów.
CZYTAJ: Rząd bez większości zaprzysiężony. Prezydent "bardzo się cieszy" i życzy powodzenia
Autorka/Autor: js/kg
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24