Co zdecyduje Trybunał Sprawiedliwości UE? Czy skrytykuje Polskę za smog? Wyrok zapadnie już w czwartek. Minister środowiska jest spokojny, bo Polska od oczyszczania powietrza się nie uchyla. Maria Mikołajewska sprawdza jak faktycznie stan naprawy powietrza wygląda - więcej na stronach programu Polska i Świat.
Smog zatruwa powietrze i powoduje choroby. A teraz jest też kolejnym powodem sporu Polski z Komisją Europejską. W Europejskim Trybunale Sprawiedliwości zapadnie dziś wyrok w sprawie niedotrzymania wymogów prawa unijnego w zakresie czystości powietrza - smogu.
16,5 miliarda złotych kary
- Jeśli pokażemy jakie my działania podejmujemy, to nie będzie podstaw do nakładania kar bo takie nakłada się wtedy, kiedy ktoś nie chce realizować zaleceń. A my pokazujemy i pokażemy to bardzo precyzyjnie, konkretnie, że bardzo troszczymy się o czystość powietrza - mówi Henryk Kowalczyk, minister środowiska. Ponad dwa lata temu Komisja Europejska pozwała Polskę za to, że przez co najmniej pięć lat wstecz stale przekraczała dzienne i roczne stężenie szkodliwych pyłów w powietrzu i nieskutecznie walczyła ze smogiem. Według Komisji, nasz kraj nie stosuje się tym samym do unijnej Dyrektywy w sprawie jakości powietrza - za co grozi ponad 16,5 miliarda złotych kary.
Bardziej podatni na choroby
W Luksemburgu, już bez udziału stron, zostanie odczytany wyrok w sprawie Polski. Nawet, jeśli Trybunał uzna, że rację ma Komisja, to nie oznacza to jeszcze kar a jedynie stwierdzenie, że Polska nie wykonuje swoich obowiązków w sprawie czystości powietrza. Dopiero jeśli rząd nie dostosuje przepisów i nie rozwiąże problemu, mogą pojawić się kary finansowe - donosi Maciej Sokołowski, korespondent TVN24 BiS w Brukseli. Wysokie stężenie pyłu zawieszonego w powietrzu, oznacza, że unoszą się w nim rakotwórczy benzo(a)piren oraz pył zawierający amoniak, tlenki siarki i azotu. Ponieważ smog pojawia się głównie zimą, wdychamy szkodliwe substancje dokładnie w sezonie grypowym - kiedy jesteśmy bardziej podatni na infekcje. Według Światowej Organizacji Zdrowia ponad 50 tys Polaków rocznie umiera z powodu zanieczyszczenia powietrza.
- To co my lekarze widzimy, kiedy pacjenci docierają do nas po takiej ekspozycji na nadmiar zanieczyszczeń, szczególnie pyłu zawieszonego czy węglowodorów aromatycznych, to jest stan zapalny w obrębie układu oddechowego. To jest właśnie katar, nieżyt krtani, nieżyt gardła, częste infekcje. Cztery razy częściej pacjenci chorują w momencie kiedy są narażeni na zanieczyszczenie powietrza - mówi dr Piotr Dąbrowiecki, specjalista chorób wewnętrznych i alergologii z Wojskowego Instytutu Medycznego.
Kraków likwiduje kopciuchy
Według Polskiego Alarmu Smogowego ubiegły rok był przełomowy w walce z zanieczyszczeniem powietrza. Rząd rozpoczął program "Czyste powietrze". Siedem województw przyjęło uchwały antysmogowe. Patrole straży miejskiej badają też jakość powietrza przy prywatnych domach i wystawiają mandaty za palenie niedozwolonych materiałów. - Rzeczą którą rzeczywiście straż miejska sama wprowadziła i ona była poza zgłoszeniami, to kontrole warsztatów. I tu trzeba powiedzieć wyraźnie, paradoksalnie okazało się że to właśnie warsztaty czyli zakłady produkcyjne mają największy problem z zasilaniem w ekopaliwa - mówi Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy. W tym sezonie grzewczym jest lepiej, ale nie jest to zasługa tego że likwidujemy kopciuchy - chociaż w Krakowie tak, bo tam tych kopciuchów likwiduje się tysiące, natomiast mamy po prostu dobrą pogodę. Mamy bardzo wietrzną zimę, jesień, dosyć ciepło. Więc, mamy lepsze powietrze - twierdzi Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego. Według synoptyków, od czwartku ma być jednak bezwietrzna pogoda, mróz i problem ze smogiem.
Autor: MR / Źródło: TV24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock