"Co wybrała pana żona? Wybrała chlanie czy rodzenie dzieci?" Dyskusja po słowach Kaczyńskiego

Źródło:
TVN24
Przydacz: mamy problem z dzietnością. Gasiuk-Pihowicz: co wybrała pana żona, chlanie czy rodzenie dzieci?
Przydacz: mamy problem z dzietnością. Gasiuk-Pihowicz: co wybrała pana żona, chlanie czy rodzenie dzieci?TVN24
wideo 2/6
Gasiuk-Pihowicz: co wybrała pana żona, chlanie czy rodzenie dzieci?TVN24

Politycy w "Kawie na ławę" w TVN24 odnieśli się do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, który stwierdził, że dziś rodzi się "dużo za mało dzieci", a jeśli "na przykład utrzyma się taki stan", że kobiety do 25. roku życia piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie. - Nie wiem, czy się śmiać, czy płakać - skomentowała Urszula Pasławska z klubu Koalicja Polska-PSL. Marcin Przydacz, wiceszef MSZ, mówił, że "każdy ma prawo używać takich argumentów, jakie uważa za słuszne". Profesor Andrzej Zybertowicz przekonywał, że ta wypowiedź "to był element diagnozy pewnego problemu". Krzysztof Śmiszek z klubu Lewicy mówił o "żenującym tournee nienawiści, które kontynuuje prezes Kaczyński od paru miesięcy".

Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił w sobotę na spotkaniu w Ełku, że "jeżeli na przykład utrzyma się taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie". - Bo pamiętajcie, że mężczyzna, żeby popaść w alkoholizm, to musi pić nadmiernie przeciętnie przez 20 lat. Jeden krócej, drugi dłużej, bo to zależy od cech osobniczych, a kobieta tylko dwa - zaznaczył. Prezes PiS powiedział, że w latach 80., jeszcze w podziemiu pracował z "najlepszym specjalistą od alkoholizmu w Polsce". Ten opisując swoje doświadczenia z pracy jako ordynator na oddziale dla alkoholików mówił, że udało mu się wyleczyć z alkoholizmu "1/3 mężczyzn i żadnej kobiety".

Kaczyński: jeżeli utrzyma się taki stan, że młode kobiety piją tyle samo co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie

- Więc radzę z tym uważać, także młodym kobietom - dodał. Zaznaczył jednak, że nie jest zwolennikiem "bardzo wczesnego macierzyństwa", bo "kobieta musi dojrzeć do tego, aby być matką". - Ale jak do 25. roku życia daje w szyję to, trochę żartuję, ale nie jest to dobry prognostyk w tych sprawach - ocenił.

Kaczyński: jeżeli utrzyma się taki stan, że młode kobiety piją tyle samo co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie
Kaczyński: jeżeli utrzyma się taki stan, że młode kobiety piją tyle samo co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzieTVN24

Przydacz: każdy ma prawo używać takich argumentów, jakie uważa za słuszne

Do tych słów odnieśli się politycy w "Kawie na ławę" w TVN24.

OGLĄDAJ "KAWĘ NA ŁAWĘ" W INTERNECIE W TVN24 GO

Marcin Przydacz, wiceminister spraw zagranicznych, mówił, że "faktem jest, że mamy nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie, problem z dzietnością". - Tych dzieci rodzi się mniej z różnych powodów. Myślę, że warto się zastanawiać z jakich powodów - a to zmian społecznych, a to z innych przyzwyczajeń, z faktu, że kobiety później zaczynają w ogóle zakładać rodziny i tak dalej. Więc myślę, że debata na temat tego, dlaczego w Polsce rodzi się mniej dzieci jest uprawniona. Natomiast każdy ma prawo używać takich argumentów, jakie uważa za słuszne - powiedział.

- Myślę, że chodziło w tej myśli (prezesa Kaczyńskiego - red.) o to, że teraz się później zakłada rodziny - mówił dalej.

Gasiuk-Pihowicz: to obrażanie kobiet

Jedną z wypowiedzi Przydacza przerwała Kamila Gasiuk-Pihowicz z klubu Koalicji Obywatelskiej i zwróciła się do wiceministra z pytaniem: - Czy pan się zgadza z tym argumentem i co wybrała pana żona? Wybrała chlanie czy rodzenie dzieci? A może postawiła na zdobywanie edukacji, stabilizowanie swojej sytuacji zawodowej po to, żeby utrzymać dziecko?

Gasiuk stwierdziła, że użycie takich argumentów przez prezesa PiS to "obrażanie kobiet".

Przydacz: mamy problem z dzietnością. Gasiuk-Pihowicz: co wybrała pana żona, chlanie czy rodzenie dzieci?
Przydacz: mamy problem z dzietnością. Gasiuk-Pihowicz: co wybrała pana żona, chlanie czy rodzenie dzieci?TVN24

Prof. Zybertowicz: to był element diagnozy pewnego problemu

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta mówił, że wypowiedź prezesa PiS jest wykorzystywana przez opozycję do celów politycznych. - Zamiast oferować Polakom racjonalną dyskusję o racjonalnych problemach, pastwicie się nad poszczególnymi problemami, których nie potraficie zrelacjonować - dodał.

Zdaniem Zybertowicza wypowiedź Kaczyńskiego powinna być analizowana w szerszym kontekście. - Proszę odtworzyć ciąg rozumowania prezesa, to pan zobaczy, że to był element diagnozy pewnego problemu - zwrócił się do prowadzącego program.

Prof. Zybertowicz: to był element diagnozy pewnego problemu
Prof. Zybertowicz: to był element diagnozy pewnego problemuTVN24

Sroka: wolałabym nie wchodzić w ciąg myślowy prezesa Kaczyńskiego z szacunku do polskich kobiet

Głos w dyskusji zabrała także Magdalena Sroka z Porozumienia. - Wolałabym nie wchodzić w ciąg myślowy prezesa Kaczyńskiego z szacunku do polskich kobiet. Kobiety na pewno same doskonale by sobie poradziły, a na pewno debata starszych panów w garniturach nie pomoże poprawie dzietności w polskim społeczeństwie - powiedziała.

- Powodem, że jest taka, a nie inna dzietność w Polsce, na pewno nie jest alkoholizm wśród kobiet. Szanujmy siebie. Nie brońmy tego - dodała.

Pasławska: nie wiem czy się śmiać, czy płakać

- Nie wiem czy się śmiać, czy płakać - powiedziała Urszula Pasławska z klubu Koalicja Polska-PSL. Dodała, że "stary kawaler powiedział tyle, ile wie o kobietach". - Z jednej strony nie dziwi mnie ta wypowiedź, bo w ciągu ostatnich lat zostało zrobione tak wiele złego przeciwko kobietom. Zlikwidowano in vitro, (...), kobiety są w Polsce niewidzialne dla systemu, tysiące kobiet nie mogą zajść w ciążę, nie ma finansowania in vitro, nie ma dostępu do ginekologa - stwierdziła.

- Jest ogromny problem z zajściem w ciążę, dlatego, że państwo zapomniało o kobietach, traktuje je jak inkubator, wprowadzając rejestr ciąż, gdzie kobieta nie może zdecydować czy chce, cy nie chce być w tym rejestrze. I to jest właśnie państwa podejście do problemu dzietnoności w Polsce - zwróciła się do przedstawicieli obozu rządowego.

Pasławska: nie wiem czy się śmiać, czy płakać
Pasławska: nie wiem czy się śmiać, czy płakać TVN24

Śmiszek: to element żenującego tournee nienawiści, które kontynuuje prezes Kaczyński

Krzysztof Śmiszek z klubu Lewicy stwierdził, że słowa Jarosława Kaczyńskiego są "obraźliwe dla milionów kobiet". - Najpierw Kaczyński zgotował dwa lata temu piekło kobietom w Polsce, wpływając - w sposób pośredni lub bezpośredni - na zakaz aborcji w Polsce, dziś oskarża kobiety o to, że nie rodzą dzieci, bo są alkoholiczkami czy nadużywają alkoholu - mówił dalej.

Jego zdaniem "to jest wszystko element żenującego tournee nienawiści, które kontynuuje prezes Kaczyński od paru miesięcy". - Najpierw atakował osoby LGBT, dziś się wziął za kobiety. Mam propozycję dla prezesa Kaczyńskiego, żeby wreszcie zaczął wprowadzać taką politykę, żeby kobiety w Polsce nie bały się rodzić dzieci, nie bały się zachodzić w ciążę, żeby nie drżały o to, że jeśli ich ciąża będzie zagrożona, to będą musiały wyjeżdżać za granicę i wydawać tysiące złotych na przerwanie tej ciąży gdzieś indziej - dodał poseł.

Śmiszek: to element żenującego tournee nienawiści, które kontynuuje prezes Kaczyński
Śmiszek: to element żenującego tournee nienawiści, które kontynuuje prezes KaczyńskiTVN24

"PiS stworzył bardzo spójną piramidę finansową"

Goście programu odnieśli się też do ustaleń dziennikarzy Grzegorza Łakomskiego i Dariusza Kubika, którzy przeanalizowali finansowanie kampanii wyborczych kandydatów PiS w ostatnich wyborach do europarlamentu. Ustalili, że znaczną część tych kampanii sfinansowały osoby sprawujące kierownicze stanowiska w zależnych od rządu spółkach i zależnych od PiS instytucjach państwowych. Rezultaty dziennikarskiego śledztwa można zobaczyć w reportażu "Do spółki z PiS. Parakampania".

Magdalena Sroka stwierdziła, że "na pewno jest to pewnego rodzaj system, który obowiązuje". - Tak naprawdę nominaci, którzy zasiadają na różnego rodzaju wysokich stanowiskach, w ramach wdzięczności i tego, żeby móc zasiadać tam, gdzie dalej zasiadają, są zobligowani do tego, żeby tym dobrem się dzielić - powiedziała. 

Sprawę skomentował też Marcin Przydacz. - PKW kontrolowało finanse wszystkich partii politycznych za tę kampanię i zdaje się nie było zarzutu co do finansowania kampanii Prawa i Sprawiedliwości - mówił. 

Jak dodał, osoby, o których mowa w materiale, "to są ludzie dość majętni, pracują na wysokich stanowiskach w dużych spółkach, zarabiają spore pieniądze, być może chcą się po prostu częściowo podzielić z opcją, którą szanują, lubią, popierają".

- Wydaje mi się, że PiS stworzył bardzo spójną piramidę finansową w ciągu ostatnich lat, w oparciu o miernych, ale wiernych działaczy - komentowała z kolei Urszula Pasławska. 

Krzysztof Śmiszek mówił, że "mamy do czynienia ze zorganizowanym procederem wyprowadzania pieniędzy ze spółek Skarbu Państwa na rzecz partii politycznej". - I to oczywiście nie odbywa się w sposób bezpośredni, nikt nie przelewa z konta spółki pieniędzy na konto PiS czy kandydatów, ale mamy do czynienia z korupcją polityczną, z wciskaniem swoich do spółek Skarbu Państwa tylko po to, żeby zabezpieczać sobie tyły - stwierdził poseł Lewicy.

- To nie są moskiewskie pieniądze, które dystrybuował, otrzymawszy je od KGB, Leszek Miller, który znalazł potem miejsce z nadania Platformy Obywatelskiej w Parlamencie Europejskim, to nie są pieniądze przynoszone w reklamówkach Kongresowi Liberalno-Demokratycznemu, z którego wyrosła Platforma Obywatelska. Wreszcie, to nie są niemieckie pieniądze, za pomocą których próbuje się oddziaływać na młodzież na inicjatywach tego typu jak Campus Polska - przekonywał z kolei profesor Andrzej Zybertowicz. 

Autorka/Autor:mjz/dap

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Wygląda na to, że siły ukraińskie wycofują się pod presją władz USA z obwodu kurskiego po ponad siedmiu miesiącach od zajęcia części tego regionu na zachodzie Rosji - pisze portal francuskiego dziennika "Le Monde", powołując się na ukraińskich obserwatorów i brak doniesień o intensywnych walkach.

"Le Monde": wygląda na to, że Ukraina wycofuje się z obwodu kurskiego pod presją USA    

"Le Monde": wygląda na to, że Ukraina wycofuje się z obwodu kurskiego pod presją USA    

Źródło:
PAP

Wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski podjął decyzję o złożeniu dymisji ze sprawowanej funkcji - poinformował w czwartek wieczorem wicepremier i szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Wirtualna Polska podała wcześniej, że Ziejewski został wiceministrem, mimo że ma na koncie kilka prawomocnych wyroków.

Dymisja wiceministra aktywów państwowych

Dymisja wiceministra aktywów państwowych

Źródło:
Wirtualna Polska, PAP, TVN24

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump powiedział w czwartek, że z Ukrainą miały już miejsce rozmowy dotyczące między innymi ziem, jakie ewentualnie utraci ona w wyniku rosyjskiej napaści. Po chwili dodał jednak, że może nie straci żadnych swoich ziemi. Trump dodał, że prowadzone są "poważne dyskusje" jego delegacji z Rosją w sprawie rozejmu na froncie. - Dostajemy sygnał, że sprawy idą w porządku - powiedział o rozmowach swojego wysłannika w Moskwie. Przedstawiciel ukraińskiego rządu cytowany przez Reutersa przekazał, że Kijów nie zgodzi się na żadne ustępstwa terytorialne względem Rosji, i że nie było to dyskutowane z Amerykanami w Arabii Saudyjskiej.

Trump: Rozmawialiśmy z Ukrainą o tym, jakie ziemie straci. Reuters o wersji Kijowa

Trump: Rozmawialiśmy z Ukrainą o tym, jakie ziemie straci. Reuters o wersji Kijowa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w czwartek, że Władimir Putin "w rzeczywistości przygotowuje odmowę" na propozycję 30-dniowego zawieszenia broni, mimo że wcześniej przywódca Rosji stwierdził, że jego państwo się z nią zgadza. Zełenski uznał także, że należy nasilić naciski międzynarodowe na rosyjskiego agresora poprzez wprowadzenie dodatkowych sankcji.

Zełenski: Putin boi się powiedzieć to Trumpowi. Szykuje odmowę

Zełenski: Putin boi się powiedzieć to Trumpowi. Szykuje odmowę

Źródło:
PAP

Donald Trump w trakcie spotkania z sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem został zapytany o to, czy zamierza anektować Grenlandię. - Myślę, że do tego dojdzie - odpowiedział prezydent Stanów Zjednoczonych. Zwrócił się do Ruttego i powiedział, że siedzi "z człowiekiem, który mógłby być bardzo pomocny". - Wiesz Marku, potrzebujemy jej dla bezpieczeństwa międzynarodowego - dodał.

Szef NATO tuż obok, a Trump przed kamerami: mógłby nam pomóc anektować Grenlandię

Szef NATO tuż obok, a Trump przed kamerami: mógłby nam pomóc anektować Grenlandię

Źródło:
PAP

Prezydent Rosji Władimir Putin twierdzi, że bardzo popiera rozejm w Ukrainie, ale zastrzega, że Moskwie zależy na "trwałym pokoju". Ten zaś uda się osiągnąć tylko przez zlikwidowanie "podstawowych przyczyn konfliktu". O tym, czym według agresora, jakim jest Rosja, miałyby one być, w trakcie spotkania z mediami w czwartkowe popołudnie nie wspomniał. Poniżej prezentujemy najważniejsze punkty jego wystąpienia.

Putin o możliwym rozejmie w Ukrainie. Najważniejsze punkty jego wystąpienia

Putin o możliwym rozejmie w Ukrainie. Najważniejsze punkty jego wystąpienia

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Prezydencki minister Andrzej Dera przekazał w "Kropce nad i" w TVN24, że w sprawie obsady stanowisk ambasadorów - między innymi w USA - "jest już porozumienie". Nie podał jednak żadnych konkretów. - Nie będę w studiu mówił o tym, jakie będą decyzje personalne pana prezydenta. Niedługo dowiecie się państwo o pierwszych nominacjach - poinformował.

Jest "porozumienie", niedługo "pierwsze nominacje".  Zapowiedź w sprawie ambasadorów

Jest "porozumienie", niedługo "pierwsze nominacje". Zapowiedź w sprawie ambasadorów

Źródło:
TVN24, PAP

Polska płaciła więcej. To było naprawdę imponujące, byłem pod wrażeniem - powiedział Donald Trump w czwartek w trakcie rozmowy z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte w Gabinecie Owalnym. Uwaga dotyczyła wydatków państw Sojuszu Północnoatlantyckiego na obronność i odnosiła się do niezadowolenia Trumpa z poziomu tych wydatków na przestrzeni lat.

Trump o Polsce: to było imponujące

Trump o Polsce: to było imponujące

Źródło:
TVN24, Reuters

Nie ma potrzeby, żeby omawiać tego typu ważne sprawy w gazetach, nawet w gazetach zacnych - powiedział w "Faktach po Faktach" Andrzej Szejna, wiceminister spraw zagranicznych (Lewica), komentując słowa Andrzeja Dudy. W wywiadzie dla "Financial Times" prezydent zaapelował do Amerykanów o rozmieszczenie broni jądrowej w Polsce. Z kolei europoseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba oceniając sposób głosowania posłów Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji nad rezolucją o obronności Unii Europejskiej, powiedział, że "zagłosowali przeciwko bezpieczeństwu europejskiemu".

Andrzej Duda "zaskoczył" MSZ

Andrzej Duda "zaskoczył" MSZ

Źródło:
TVN24, RMF

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy wezwała byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę do natychmiastowych przeprosin po słowach, jakie padły podczas jego środowej konferencji prasowej. Polityk mówił o 40 milionach złotych, jakie miał przekazać fundacji na rzecz powodzian premier Donald Tusk. Prezes fundacji Jerzy Owsiak zdementował te doniesienia.

Ziobro mówił o 40 milionach dla WOŚP od premiera. Fundacja chce przeprosin

Ziobro mówił o 40 milionach dla WOŚP od premiera. Fundacja chce przeprosin

Źródło:
PAP

W Chinach zakończyło się doroczne posiedzenie parlamentu, po którym wielu oczekiwało zapowiedzi reform gospodarczych. Jednak zamiast nich wytyczony został całkiem nowy priorytet - bezpieczeństwo, które gwarantować mają armia i technologia. Co ta zmiana oznacza dla świata?

Już nie gospodarka. Chiny mają nowy priorytet

Już nie gospodarka. Chiny mają nowy priorytet

Źródło:
tvn24.pl

Przed Sądem Rejonowym w Zakopanem rozpoczął się proces w sprawie inwestora, który na Bachledzkim Wierchu buduje pięć domów. Budynki mają prawdopodobnie służyć turystom. Problem w tym, że wzniesiono je w parku kulturowym, gdzie obowiązuje całkowity zakaz zabudowy. Wcześniej inwestor mówił urzędnikom, że buduje... poidła dla koni.

Budował "poidła dla koni", powstały domy. Inwestor przed sądem

Budował "poidła dla koni", powstały domy. Inwestor przed sądem

Źródło:
tvn24.pl
Prezes PiS pozwał polityków za wypowiedzi o sprawie "dwóch wież". Jest wyrok

Prezes PiS pozwał polityków za wypowiedzi o sprawie "dwóch wież". Jest wyrok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd Rejonowy w Jaworznie umorzył postępowanie w sprawie 74-letniej lekarki oskarżonej o wpisywanie do dokumentacji medycznej badań, które w rzeczywistości nie zostały wykonane. Miała tym samym doprowadzić w spółce do szkody w wysokości ponad pół miliona złotych, które ta musiała zwrócić do NFZ. Sąd stwierdził jednak, że choć mogło dojść do przestępstwa, to prokuratura nie dostarczyła na to niezbitych dowodów.

Lekarka z sześcioma tysiącami zarzutów oszustwa, decyzja sądu

Lekarka z sześcioma tysiącami zarzutów oszustwa, decyzja sądu

Źródło:
tvn24.pl

Obecne sankcje nałożone za wojnę przeciwko Ukrainie dotyczą ponad 2000 Rosjan i podmiotów z Rosji. Numerem 1 na tej "czarnej liście" jest Władimir Putin. Unia Europejska chce, by po 15 marca przedłużono je na kolejne pół roku, ale potrzebuje jednomyślności. Tymczasem Węgry nie chcą już karać Putina i reżimu w Moskwie. - Pracujemy ciężko, by porozumienie zostało osiągnięte na czas - podkreśliła w czwartek rzeczniczka Komisji Europejskiej Anitta Hipper.

Numer 1 na liście to Władimir Putin. UE ma dwa dni, a na drodze stoją Węgry

Numer 1 na liście to Władimir Putin. UE ma dwa dni, a na drodze stoją Węgry

Źródło:
PAP

Na początku tygodnia dyrekcja szpitala powiatowego w Otwocku (Mazowieckie) poinformowała pracowników o braku pieniędzy na wypłaty. Jako powód wskazano problemy w rozliczeniach z Narodowym Funduszem Zdrowia. Ostatecznie - z dwudniowym opóźnieniem - zlecono przelewy, ale tylko dla części personelu. Bez wynagrodzenia za pracę w lutym pozostają w dalszym ciągu osoby z kierownictwa placówki. NFZ zaprzecza, aby po stronie funduszu były jakiekolwiek zaległości.

Zabrakło pieniędzy na wypłaty dla pracowników szpitala

Zabrakło pieniędzy na wypłaty dla pracowników szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Brytyjskie władze wszczęły dochodzenie po incydencie, do którego doszło w trakcie lotu linii EasyJet z Manchesteru do Hurghady. Maszyna miała w trakcie zniżania przelecieć zaledwie 235 metrów nad szczytem mijanej góry. Na pokładzie było 190 pasażerów.

W drodze do Egiptu przeleciał tuż nad szczytem góry. Na pokładzie 190 pasażerów

W drodze do Egiptu przeleciał tuż nad szczytem góry. Na pokładzie 190 pasażerów

Źródło:
CNN, The Sun

Poseł PiS Dariusz Matecki, który niedawno został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące, instruował swoich współpracowników, w jaki sposób usuwać ślady, między innymi z telefonów komórkowych. Odbywało się to poprzez tajną grupę "Wejście" na komunikatorze Signal. Szczegóły tych działań opisała "Gazeta Wyborcza". W czwartek doniesienia dziennika potwierdził rzecznik Prokuratury Krajowej prokurator Przemysław Nowak. Wpisy, z których część została usunięta, są jednym z dowodów na zacieranie śladów i utrudnianie śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości.

Grupa "Wejście" z udziałem Mateckiego. Prokuratura potwierdza

Grupa "Wejście" z udziałem Mateckiego. Prokuratura potwierdza

Aktualizacja:
Źródło:
"Gazeta Wyborcza", TVN24

Ministerstwo Aktywów Państwowych przekazało blisko 964 miliony złotych Poczcie Polskiej na pokrycie kosztów związanych z obowiązkiem świadczenia usług w 2023 roku - poinformował w czwartek resort. Płatność była możliwa dzięki decyzji Komisji Europejskiej.

Przelew na potężną kwotę. Ministerstwo tłumaczy

Przelew na potężną kwotę. Ministerstwo tłumaczy

Źródło:
PAP

W powietrzu, w wodzie i na lądzie trwają szeroko zakrojone poszukiwania 20-letniej studentki Sudikshy Konanki, która zaginęła na Dominikanie. Kobieta po raz ostatni widziana była 6 marca wczesnym rankiem w towarzystwie młodego mężczyzny. W czwartek poinformowano o nowych nagraniach z plaży, na której zaginęła 20-latka.

Wielkie poszukiwania studentki na rajskiej wyspie. Nowe ustalenia

Wielkie poszukiwania studentki na rajskiej wyspie. Nowe ustalenia

Źródło:
CNN, ABC
Czy Elon Musk zabierze nam internet? "To miałoby katastrofalne skutki"

Czy Elon Musk zabierze nam internet? "To miałoby katastrofalne skutki"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek Koalicja Antypiracka uhonorowała "Złotymi Blachami" policjantki i policjantów z jednostek policji w Chrzanowie, Łodzi i Nowym Targu. Nagroda przyznawana jest funkcjonariuszom za zasługi w zwalczaniu piractwa internetowego. W uroczystości zorganizowanej w Komendzie Głównej Policji w Warszawie uczestniczył wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Maciej Wróbel. 

Skutecznie walczyli z piractwem. Zostali wyróżnieni

Skutecznie walczyli z piractwem. Zostali wyróżnieni

Źródło:
TVN24

Stołeczny ratusz po raz trzeci organizuje loterię PIT. Osoby rozliczające się z podatku w Warszawie mają szansę wygrać między innymi samochód elektryczny, rowery oraz karty miejskie. Termin rejestracji zgłoszeń upływa 31 maja 2025 roku.

Ruszyła loteria PIT. Do wygrania samochód, rower lub karta miejska

Ruszyła loteria PIT. Do wygrania samochód, rower lub karta miejska

Źródło:
PAP

Plotka o rzekomej konsultacji Wołodymyra Zełenskiego z politykami amerykańskiej Partii Demokratycznej obiegła internet. Prezydent Ukrainy jakoby był namawiany do twardej postawy wobec Donalda Trumpa. Wyjaśniamy, jaką drogę pokonała ta nieprawdziwa informacja, która dotarła do ludzi z najbliższego otoczenia prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Źródło:
Konkret24