Kościół katolicki obchodzi dziś uroczystość Objawienia Pańskiego, znane jako święto Trzech Króli. Organizowane w tym dniu orszaki Trzech Króli nawiązują do wydarzeń sprzed dwóch tysięcy lat. Mędrcy ze Wschodu (zgodnie ze średniowieczną tradycją noszący imiona Kacper, Melchior i Baltazar) - przybyli do Betlejem, aby pokłonić się dzieciątku i złożyć dary - złoto, kadzidło i mirrę.
Ulicami Warszawy i ponad 429 innych polskich miast przejdą dziś orszaki Trzech Króli. Orszaki po raz drugi odbędą się również poza granicami kraju, m.in. w Niemczech, Wielkiej Brytanii, we Włoszech, w USA, na Ukrainie, w Rumunii, Rwandzie i Ekwadorze.
Orszaki w Polsce i za granicą
Orszak ma też połączyć granicę polsko-niemiecką, bo przejdzie z przygranicznego miasta Goerlitz przez most na ulice Zgorzelca. W każdym z tych miast uczestnicy otrzymają korony i śpiewniki z kolędami.W Warszawie na placu Zamkowym Orszak Trzech Króli poprzedzi modlitwa "Anioł Pański", którą poprowadzi metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Warszawski orszak poprowadzą trzej królowie symbolizujący trzy kontynenty - Europę, Azję i Afrykę.
Początek prawosławnych świąt Bożego Narodzenia
Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, m.in. grekokatolicy i staroobrzędowcy, obchodzą dziś wigilię Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego. Według danych soboru biskupów Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, w tym terminie, czyli trzynaście dni po katolikach, Boże Narodzenie świętuje ponad 90 proc. cerkiewnych parafii w kraju.Wieczorem wierni zasiądą do kolacji wigilijnych. Zgodnie ze wschodnią tradycją na wigilijnym stole powinny znaleźć się, oprócz postnych potraw, także chleb - symbol pożywienia, czosnek - symbol zdrowia, sól - symbol obfitości oraz miód - symbol słodyczy (powodzenia). Przy składaniu życzeń prawosławni będą dzielić się prosforą - pobłogosławionym chlebem, który święci się w cerkwiach.Według danych GUS, w ostatnim spisie powszechnym przynależność do Kościoła prawosławnego zadeklarowało 156 tys. osób. Dane te uznawane są jednak przez hierarchów Cerkwi za niemiarodajne. Sami liczbę prawosławnych w Polsce szacują na 450-500 tys. Największe ich skupiska są w województwie podlaskim.
Autor: mart/ja / Źródło: PAP