Szef PO Donald Tusk mówił w poniedziałek podczas Forum Eksperckiego przed szczytem NATO w Madrycie, że konsensus w kwestii Rosji, rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz rozszerzenia NATO i Unii Europejskiej jest w Polsce właściwie pełny. Dodał, że to coś bezcennego i warto to wykorzystać. Zaapelował do rządu o skorzystanie z rekomendacji forum.
W poniedziałek były premier Donald Tusk, wraz z politykami PO - między innymi byłym szefem MON Tomaszem Siemoniakiem i byłem szefem MSZ Radosławem Sikorskim, a także wojskowymi, dyplomatami i ekspertami do spraw bezpieczeństwa wziął udział w Forum Eksperckim "Jak zwiększyć bezpieczeństwo Polski? Rekomendacje na szczyt NATO".
- Chcielibyśmy w maksymalnie skuteczny sposób pomóc polskim przedstawicielom na spotkaniu w Madrycie. Nawet jeżeli nasze postulaty mogą się wydawać wygórowane - choć to nie pierwszy raz w dziejach tego regionu - to mam apel do rządzących i przedstawicieli Polski w Madrycie, aby korzystali z oferty opozycji i naszej dobrej woli. Chcemy wesprzeć polskie władze w staraniach o większe zaangażowanie Zachodu na rzecz Ukrainy, wygranej i pokoju, a także na rzecz Polski i całego regionu - zaapelował Tusk.
Lider PO mówił, że w Polsce nie ma podziału w kwestii Rosji, rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz poszerzenia NATO i Unii Europejskiej. - To jest, jak sądzę, nie tylko w moim przekonaniu, coś absolutnie bezcennego - że konsensus w tych sprawach jest właściwie pełny, i warto byłoby to wykorzystać - ocenił. Zapowiedział, że rekomendacje wypracowane na forum ekspertów zostaną przesłane władzom, które będą reprezentowały Polskę w Madrycie.
Tusk o zadaniach Polski
Tusk ocenił, że zadaniem Polski na szczycie NATO w Madrycie pod koniec czerwca jest przede wszystkim skłonienie Zachodu do większego zaangażowania we wsparcie Ukrainy, a także w kwestii rozszerzania organizacji takich jak NATO i Unia Europejska o kolejne kraje, jak Ukraina czy Mołdawia, a w dalszej perspektywie między innymi Gruzja.
- Rzadko przypominamy słowa z preambuły Traktatu Północnoatlantyckiego, które powinny być zawsze w głowach tych, którzy będą decydowali o pomocy dla Ukrainy i jej zakresie: "Strony niniejszego traktatu są zdecydowane ochraniać wolność, wspólne dziedzictwo i cywilizację swych narodów, oparte na zasadach demokracji, wolności i jednostki, i rządach prawa" - zaznaczył lider PO.
Źródło: PAP