Małecki: władza pisze sobie przepis, który zagwarantuje jej bezkarność

Źródło:
TVN24
"To nie jest żaden stan wyższej konieczności, to jest co najwyżej stan jakiejś niskiej politycznej potrzeby"
"To nie jest żaden stan wyższej konieczności, to jest co najwyżej stan jakiejś niskiej politycznej potrzeby"TVN24
wideo 2/3
"To nie jest żaden stan wyższej konieczności, to jest co najwyżej stan jakiejś niskiej politycznej potrzeby"TVN24

To nie jest żaden stan wyższej konieczności, to jest co najwyżej stan jakiejś niskiej politycznej potrzeby - mówił w TVN24 doktor Mikołaj Małecki z Katedry Prawa Karnego Uniwersytetu Jagiellońskiego o przepisach w projekcie zmiany ustawy o COVID-19. - Można powiedzieć, że władza polityczna pisze sobie przepis, który ma zagwarantować jej samej bezkarność za zachowania nie tylko przyszłe, ale również za zachowania już popełnione - ocenił.

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli w środę w Sejmie projekt zmiany ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych. Projekt wprowadza do ustawy z 2 marca między innymi art. 10d, który brzmi:

"Nie popełnia przestępstwa, kto w celu przeciwdziałania COVID-19 narusza obowiązki służbowe lub obowiązujące przepisy, jeżeli działa w interesie społecznym i bez naruszenia tych obowiązków lub przepisów podjęte działanie nie byłoby możliwe lub byłoby istotnie utrudnione". Jak napisano w uzasadnieniu, "wiedza o COVID-19 jakkolwiek jest coraz większa, to wciąż niedostateczna, aby móc przewidzieć każdy aspekt walki o zdrowie i życie zakażonych".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"Nie ma żadnych granic, żadnej proporcjonalności"

O projekcie w TVN24 mówił doktor Mikołaj Małecki z Katedry Prawa Karnego Uniwersytetu Jagiellońskiego. - To jest przepis na legalizację bezprawia, szczególnie bezprawia ze strony władzy politycznej. Przepis, który ma zalegalizować różnego rodzaju zachowania, które w intencji sprawcy miały przeciwdziałać COVID-owi - powiedział.

Wyjaśnił, że przepis mówi wyłącznie o celu przeciwdziałania COVID-19, a nie, że działanie to musi efektywnie przeciwdziałać epidemii. - Na przykład zakup maseczek, które nie spełniały żadnych standardów - jeżeli sprawca powie, że miał na celu rzeczywiście przeciwdziałanie COVIDowi, to będzie się mieściło w tym właśnie przepisie i on usprawiedliwia tego typu ewidentne naruszenia prawa, wydatkowanie różnych środków publicznych bez podstawy prawnej, wyrzucenie w błoto 70 milionów złotych. To wszystko w tym przepisie się zmieści - stwierdził Małecki.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nie wróciło 70 milionów zł za respiratory. Co zrobiło ministerstwo?

- Można powiedzieć, że władza polityczna pisze sobie przepis, który ma zagwarantować jej samej bezkarność za zachowania nie tylko przyszłe, ewentualne jakieś, ale również za zachowania już popełnione. Nie może być tak w demokratycznym państwie prawnym, że władze polityczne wyjmują się spod tej konstytucyjnej zasady, że organy władzy publicznej mają działać na podstawie i w granicach prawa, a ten przepis do tego zmierza - powiedział. Wyjaśnił, że w państwie prawnym ma zastosowanie zasada, że jeżeli wejdzie w życie korzystniejsze dla podmiotu, który ma ponosić odpowiedzialność karną prawo, to ono ma zastosowanie również do czynów popełnionych w przeszłości.

- To nie jest żaden stan wyższej konieczności, to jest co najwyżej stan jakiejś niskiej politycznej potrzeby. W kodeksach karnych państw demokratycznych stan wyższej konieczności zawsze ma jedną podstawową przesłankę - musi być jakaś proporcjonalność, jakieś granice tego stanu wyższej konieczności. A w tym artykule 10d nie ma żadnych granic, żadnej proporcjonalności. Każde dobro prawne tak naprawdę, które zostanie poświęcone z naruszeniem prawa, bez względu na okoliczności, to sprawca będzie usprawiedliwiony - ocenił Małecki. Dodał, że pod ten przepis mogą podchodzić typowo kryminalne zachowania ludzi, którzy w intencji przeciwdziałania COVID-19 nawet mogą dopuszczać się przemocy.

Chojniak: w ustawach covidowych prawo karne było zmieniane i nie miało to nic wspólnego z pandemią
Chojniak: w ustawach covidowych prawo karne było zmieniane i nie miało to nic wspólnego z pandemiąTVN24

"Nie do zaakceptowania"

Zwrócił uwagę, że przepis ten może mieć również zastosowanie do działań służb, które są ustawowo uprawnione do stosowania przemocy. - Wyobraźmy sobie policję, która brutalnie tłumi jakieś zgromadzenie, z przekroczeniem uprawnień, z nielegalnymi zatrzymaniami, bezpodstawną odmową dostępu do obrońcy osoby zatrzymanej. Ewidentne przekroczenia uprawnień, które zostaną usprawiedliwione - powiedział.

Małecki zauważył, że zamieszczona w przepisie przesłanka do takich działań, czyli "społecznie korzystny interes", to "worek bez dna". - Tak naprawdę prokurator będzie decydował o tym, co jest w danej sytuacji społecznie uzasadnionym interesem, a co nie jest - stwierdził. Dodał, że wyobraża sobie ryzyko dużej nierówności wobec prawa.

Zdaniem Małeckiego przepis jest "bardzo niebezpieczny" oraz "nie do zaakceptowania" i nie wyobraża sobie, aby "poseł lub posłanka odpowiedzialni za obywateli mogli zagłosować za tego typu rozwiązaniem".

Matczak: to, że ktoś chce dobrze, wcale nie znaczy, że ma prawo działać poza prawem
Matczak: to, że ktoś chce dobrze, wcale nie znaczy, że ma prawo działać poza prawemTVN24

"Trzeba się spodziewać eskalacji tych działań"

Gość TVN24 skomentował również zawieszanie tęczowych flag na pomnikach. - Jeżeli mówimy o znieważeniu jakiegoś obiektu w postaci pomnika, to nie chodzi o to, że my w coś ubieramy ten pomnik. Tu chodzi o znieważenie pewnej wartości, pewnej idei, którą ma przekazać to miejsce upamiętnione dla uczczenia jakiejś osoby albo jakiegoś zdarzenia historycznego. W związku z tym musimy zadać sobie pytanie, czy symbol tej tęczowej flagi w jakimkolwiek zakresie znieważa symbol jakiegoś zdarzenia historycznego lub jakąś osobę - powiedział. - Tego typu symbolika w żadnym zakresie nie może znieważyć obiektu, na którym jest umieszczana - ocenił.

Stwierdził też, że w przypadku znieważenia pomnika musielibyśmy mieć intencjonalny atak osoby, która umieszcza tam jakiś przedmiot, na pewne wartości, które stoją za danym miejscem. - Też cel działania, pokazanie pewnego problemu społecznego, nierówności, dyskryminacji, hejtu, jaki się sączy z ust najwyższych osób w państwie, to jest obywatelski protest, do którego mamy prawo w przestrzeni publicznej. Używanie tego typu flagi w przestrzeni publicznej jest jak najbardziej usprawiedliwione właśnie tym naszym prawem do wypowiedzi, do obywatelskiego protestu, do pokazania, że jest jakiś problem społeczny, który musimy zwalczyć. Ponieważ to jest sytuacja bardzo groźna, jeśli pewna grupa społeczna, a szczególnie mniejszość w demokratycznym państwie prawnym jest w sposób dyskryminujący i niesprawiedliwy traktowana nawet przez najwyższe władze państwowe - stwierdził Małecki.

Skomentował również wykorzystanie policji do pilnowania pomników. - Nadużycia władzy i nadgorliwość służb, też wykorzystywanie służb w takim celu, który nie służy poprawie wizerunku tych służb przez władzę polityczną, to jest po prostu standard państwa, które jest państwem niedemokratycznym. Jeśli zrobimy sobie takie założenie, że nie jesteśmy już państwem praworządnym, a jest na to mnóstwo dowodów, to tak naprawdę niestety trzeba się spodziewać eskalacji tych działań. Władza polityczna ma to do siebie, że w takich sytuacjach się nie cofa, wykorzystuje wszelkie możliwe służby, po to, żeby utrzymać tę władzę polityczną, która jest zdobyta - podsumował.

Autorka/Autor:mart/pm

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Zjednoczenie Narodowe zdobyło w pierwszej turze wyborów parlamentarnych we Francji 34 procent głosów - wynika z sondażu exit poll. Lewicowy Front Ludowy zajął drugie miejsce, uzyskując 29 procent. Podium zamyka obóz prezydenta Emmanuela Macrona, Razem dla Republiki zdobyło między 20,5 a 23 procent głosów.

Francuzi zagłosowali. Są sondażowe wyniki

Francuzi zagłosowali. Są sondażowe wyniki

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Przez Polskę w niedzielę przechodzą burze, które w niektórych miejscach są gwałtowne. Strażacy interweniowali ponad 800 razy. Silny wiatr w pomorskim Uniechowie zerwał kilka dachów. W wielkopolskiej Pile połamane zostały drzewa.

Pada grad o średnicy kilku centymetrów, wiatr zrywa dachy i łamie drzewa. Nawałnice w Polsce

Pada grad o średnicy kilku centymetrów, wiatr zrywa dachy i łamie drzewa. Nawałnice w Polsce

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Marine Le Pen, liderka Zjednoczenia Narodowego, skomentowała wyniki niedzielnej pierwszej tury wyborów parlamentarnych we Francji. - Francuzi jednoznacznie poświadczyli, że chcą coś zmienić - stwierdziła. Prezydent Emmanuel Macron przekazał, że potrzebne jest "demokratyczne i republikańskie" zjednoczenie przed drugą turą.

Marine Le Pen i Jordan Bardella zabierają głos

Marine Le Pen i Jordan Bardella zabierają głos

Źródło:
Reuters, PAP

Przed nami niebezpieczne godziny. W nocy od Dolnego Śląska aż do Warmii i Mazur będę przemieszczać się burze, którym mogą towarzyszyć bardzo groźne zjawiska. Za dnia aura się uspokoi, ale w niektórych regionach spadnie deszcz i zagrzmi.

Pogoda na jutro - poniedziałek 01.07. Gwałtowne burze nocą w wielu regionach

Pogoda na jutro - poniedziałek 01.07. Gwałtowne burze nocą w wielu regionach

Źródło:
tvnmeteo.pl

"Krąg akolitów" Emmanuela Macrona maleje. Decyzję o rozwiązaniu parlamentu podjął w czteroosobowej grupie z najbliższymi doradcami. Nawet ministrowie byli zaskoczeni, a premier - protegowany Macrona - dowiedział się jako jeden z ostatnich - opisuje "The New York Times".

Kulisy decyzji, która "może doprowadzić do niewyobrażalnego"

Kulisy decyzji, która "może doprowadzić do niewyobrażalnego"

Źródło:
"The New York Times", "Le Monde", tvn24.pl

Ulewy doprowadziły do lokalnych powodzi i lawin błotnych w Piemoncie i Dolinie Aosty na północnym zachodzie Włoch. W niedzielę straż pożarna uratowała rodzinę z małym dzieckiem, która utknęła w samochodzie pośród wzbierającej wody.

Wokół pełno wody, a w samochodzie rodzina z trzymiesięcznym dzieckiem

Wokół pełno wody, a w samochodzie rodzina z trzymiesięcznym dzieckiem

Źródło:
PAP, Reuters, La Stampa, tvnmeteo.pl

Gdzie jest burza? W niedzielę 30.06 nad dużym obszarem Polski pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Intensywnie pada deszcz, sypie grad, a wiatr bardzo mocno się rozpędza. Śledź aktualną sytuację pogodową na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Przybywa regionów z gwałtownymi zjawiskami

Gdzie jest burza? Przybywa regionów z gwałtownymi zjawiskami

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Rejon miejscowości Awdijiwka i Pokrowsk w obwodzie donieckim był w ostatnich dniach głównym celem rosyjskich działań zbrojnych w Ukrainie i prawdopodobnie pozostanie tak w najbliższym tygodniu - przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.

Brytyjski wywiad o "głównym celu rosyjskich wysiłków"

Brytyjski wywiad o "głównym celu rosyjskich wysiłków"

Źródło:
PAP

Poszukiwania 19-latka, który zaginął w połowie czerwca na hiszpańskiej Teneryfie zostały zakończone - poinformowała w niedzielę policja. Ostatnim dniem akcji była sobota.

Koniec poszukiwań zaginionego na Teneryfie 19-latka. Sprawa "nadal otwarta"

Koniec poszukiwań zaginionego na Teneryfie 19-latka. Sprawa "nadal otwarta"

Źródło:
BBC, tvn24.pl

W miejscowości Wierzchowo w województwie zachodniopomorskim samochód osobowy zderzył się z busem. Jedna osoba zmarła na miejscu, a siedem trafiło do szpitala. Droga krajowa nr 11 jest zablokowana.

Zderzenie z busem wiozącym obcokrajowców. Jedna osoba nie żyje, siedem w szpitalu

Zderzenie z busem wiozącym obcokrajowców. Jedna osoba nie żyje, siedem w szpitalu

Źródło:
TVN24

Ogień na polu pojawił się około południa w trakcie prac przy zbiorze zboża. Szybko się rozprzestrzeniał. W akcji gaśniczej, prócz kilkudziesięciu strażaków, brali udział rolnicy, którzy orając ziemię, odcinali płonące pole od pozostałego.

Pole ognia. Z dymem poszło 25 hektarów jęczmienia

Pole ognia. Z dymem poszło 25 hektarów jęczmienia

Źródło:
tvn24.pl

Niezapowiedziany sprawdzian kondycji strażaków skończył się interwencją medyczną. Sześciu z 11 ćwiczących źle się poczuło, dwóch z nich trafiło do szpitala. Są już w domu, a komenda wyjaśnia, co się stało.

Sprawdzali kondycję bojową strażaków. Połowa zasłabła, dwóch trafiło do szpitala

Sprawdzali kondycję bojową strażaków. Połowa zasłabła, dwóch trafiło do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

W Thionville w północno-wschodniej Francji doszło w nocy z soboty na niedzielę do strzelaniny. Miało to miejsce podczas przyjęcia weselnego. Trzech uzbrojonych mężczyzn otworzyło ogień w stronę gości. Jedna osoba zginęła, pięć zostało rannych, sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia. Według policji atak był formą wyrównania rachunków między handlarzami narkotyków.

Podjechali do gości weselnych i otworzyli ogień. Jedna osoba nie żyje, kilkoro rannych

Podjechali do gości weselnych i otworzyli ogień. Jedna osoba nie żyje, kilkoro rannych

Źródło:
AFP, RFI

Po upalnym weekendzie temperatura spadnie nawet o kilkanaście stopni. Jak pogoda czeka nas w pierwszej połowie lipca? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagły koniec piekielnego upału

Pogoda na 16 dni: nagły koniec piekielnego upału

Źródło:
tvnmeteo.pl

"Da się tak?", "A dlaczego tego nie widać u nas?" - dopytywali internauci w reakcji na nagranie z nietypowym zachodem słońca. Niektórzy sądzili, że takie zjawisko jest niemożliwe, a wideo powstało przy użyciu sztucznej inteligencji. Ekspert rozwiewa wątpliwości.

"Awaria matrycy"? Wyjaśniamy, dlaczego niebo podzieliło się podczas zachodu słońca

"Awaria matrycy"? Wyjaśniamy, dlaczego niebo podzieliło się podczas zachodu słońca

Źródło:
Konkret24

W wyniku ulew, które w minionych dniach nawiedziły stolicę Indii, zginęło co najmniej 11 osób - podała w niedzielę agencja informacyjna Reuters. Wśród ofiar są cztery osoby, które utonęły w zalanych przejściach podziemnych. W ciągu minionej doby z głównego lotniska w Nowym Delhi odwołano prawie 60 lotów.

Cztery osoby zginęły w przejściach podziemnych

Źródło:
Reuters, PAP, The New Indian Express

Joe Biden odbył serię spotkań z darczyńcami Partii Demokratycznej i zapewniał ich, że pomimo słabego występu w debacie nadal jest w stanie wygrać tegoroczne wybory.

Biden zapewnia: nadal mogę wygrać wybory

Biden zapewnia: nadal mogę wygrać wybory

Źródło:
BBC

Szczęśliwym finałem zakończyły się poszukiwania zaginionej 25-latki spod Wyszkowa. Kobieta poinformowała rodzinę o tym, że wyjeżdża do Grecji do swojego partnera. Przez miesiąc nie było z nią kontaktu.

Rodzinie powiedziała, że wyjeżdża do partnera do Grecji. Finał poszukiwań zaginionej 25-latki

Rodzinie powiedziała, że wyjeżdża do partnera do Grecji. Finał poszukiwań zaginionej 25-latki

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl
Narkotyczna zemsta Chin. Fentanyl nie bierze się znikąd

Narkotyczna zemsta Chin. Fentanyl nie bierze się znikąd

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Amerykańscy pianiści Christian Sands i Emmet Cohen to dwa największe nazwiska w programie tegorocznego Jazzu Na Starówce. Będzie też szeroka prezentacja polskiego jazzowego mainstreamu. Tradycyjnie nie zabraknie gości z Austrii i Włoch. Festiwal rozpoczyna się w przyszłym tygodniu.

Z nowojorskiego mieszkania grał dla milionów słuchaczy. Wystąpi na Starówce

Z nowojorskiego mieszkania grał dla milionów słuchaczy. Wystąpi na Starówce

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Nie ma chleba, będziemy jeść turystów"

"Nie ma chleba, będziemy jeść turystów"

Premium

"Król Zanzibaru" to dokument dostępny na platformie Max, opowiadający historię Polaka, który szybko rozwinął hotelowe imperium na afrykańskiej wyspie. W pewnym momencie jednak sieć zbankrutowała, a turyści zostali pozbawieni wakacji, zaś pracownicy pensji. - Grup oszukanych przez Wojtka było wiele - podkreślała we "Wstajesz i weekend" dziennikarka śledcza Agnieszką Szwajgier. O współpracy z Wojtkiem z Zanzibaru opowiadał również oszukany przez niego dziennikarz Żelisław Żyżyński.

Genialny wizjoner czy sprytny oszust? "Król Zanzibaru" na platformie Max

Genialny wizjoner czy sprytny oszust? "Król Zanzibaru" na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl

Na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się gala Our Future Foundation, podczas której 22 nastolatków otrzymało stypendia, które mają im pomóc dostać się na najlepsze światowe uczelnie. W uroczystości wziął udział między innymi wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Patronat medialny nad wydarzeniem objął Warner Bros. Discovery.

Wręczono stypendia młodym zdolnym. Gala Our Future Foundation

Wręczono stypendia młodym zdolnym. Gala Our Future Foundation

Źródło:
TVN24, PAP

Dwadzieścia książek reprezentujących różne gatunki literackie znalazło się na liście nominowanych do 28. edycji Nagrody Literackiej Nike, przyznawanej za najlepszą książkę roku. Finalistów poznamy na początku września.

Nominowani do Nagrody Literackiej Nike. Jeden gatunek szczególnie doceniony

Nominowani do Nagrody Literackiej Nike. Jeden gatunek szczególnie doceniony

Źródło:
PAP