- I jak ja mam teraz się przebranżowić? Za biurkiem mam usiąść czy na TIR-ach jeździć? - Mieczysław Morgaś jest potężnie zbudowanym mężczyzną. Jego dłonie, nawykłe do wyciągania sieci z jeziora, jak sam mówi, nie nadają się do trzymania długopisu.
- I jak ja mam teraz się przebranżowić? Za biurkiem mam usiąść czy na TIR-ach jeździć? - Mieczysław Morgaś jest potężnie zbudowanym mężczyzną. Jego dłonie, nawykłe do wyciągania sieci z jeziora, jak sam mówi, nie nadają się do trzymania długopisu.