Do godz. 18:00 oddało głos 39,65 proc. uprawnionych

Aktualizacja:

- Frekwencja w niedzielnych wyborach parlamentarnych na godz. 18.00 wyniosła 39,65 proc. - poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza na konferencji prasowej o godz. 19.30.

19:30 Frekwencja w niedzielnych wyborach parlamentarnych na godz. 18.00 wyniosła 39,65 proc. - poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza na konferencji prasowej o godz. 19.30.

W woj. dolnośląskim frekwencja wyniosła 37,84 proc., w kujawsko-pomorskim – 37,26 proc., w lubelskim 38,46 proc., w lubuskim – 35,43 proc. w łódzkim – 39,66 proc., w małopolskim – 42,36 proc. w mazowieckim – 46,35 proc. w opolskim – 33,48 proc., w podkarpackim – 39,11 proc. w podlaskim – 39,64 proc., w pomorskim – 41,33 proc., w śląskim – 40,31 proc., w świętokrzyskim – 36,15 proc., w warmińsko-mazurskim – 35,22 proc., w wielkopolskim – 39,26 proc., w zachodniopomorskim – 37,63 proc.

18:17 Państwowa Komisja Wyborcza sprostowała dane podane podczas konferencji prasowej o godz. 15:30.

- Frekwencja w gminie Gorzków na godz. 14 wyniosła w rzeczywistości 16,6 proc., a nie jak podano 51,28 proc. - poinformował przewodniczący OKW w Chełmie Piotr Jakubiec. - Do PKW przekazano pomylone dane. Pomyłka polegała na tym, że ktoś frekwencję procentową 16,64 potraktował jako liczbę głosujących. Już wysyłamy maila z poprawionymi informacjami, aby to sprostowano w na stronach internetowych PKW - wyjaśnił Jakubiec.

15:30 Państwowa Komisja Wyborcza podała, że frekwencja na godz. 14:00 wyniosła 23,03 proc.Najwyższą frekwencję odnotowano w województwie mazowieckim - 25,91 proc., a najniższą w woj. opolskim - 18,65 proc. Ponadto w frekwencja w poszczególnych województwach wyniosła: dolnośląskie (20,5), kujawsko-pomorskie (22,39), lubelskie (23,10), lubuskie (19,27), łódzkie (22,30), małopolskie (25,73), podkarpackie (23,86), podlaskie (25,84), pomorskie (24,47), śląskie (22,65), świętokrzyskie (20,36), warmiński-mazurskie (21,89), wielkopolskie (21,88), zachodniopomorskie (21,62).

 
Frekwencja z godziny 9.00 (PKW) 
 
Frekwencja z godziny 14.00 (PKW) 

Jeśli chodzi o poszczególne miasta, to podano wówczas, że najwyższa frekwencja wyborcza do godz. 14.00 była właśnie w Gorzkowie i wyniosła 51,28 proc. Z kolei spośród dużych miast najwyższa frekwencja była w Warszawie i wyniosła 31,36 proc. Następny w kolejności był Białystok - 29,75. Najmniej wyborców głosowało w Gorzowie Wielkopolskim - 22,74 proc. i w Opolu - 25,06 proc.

Dla porównania w wyborach parlamentarnych w 2007 r. frekwencja na godz. 10.30 wyniosła 8,36 proc., na godz. 16.30 - 38,22, zaś całościowa - 53,88. Z kolei w wyborach prezydenckich w 2010 r. frekwencja na godz. 8 wyniosła 2,52 proc., na godz. 13 - 26,63 proc., na godz. 17 - 42,1 proc, a całościowa - 55,31.

23,03 proc. do godz. 14:00
23,03 proc. do godz. 14:00TVN24/PAP, Radek Pietruszka

14:45 W lokalu wyborczym w siedzibie Szkoły Głównej Służby Pożarniczej na warszawskim Żoliborzu głosował prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

14:10 - W Brukseli wybory parlamentarne do polskiego parlamentu odbywają się bez problemów, a do głosowania zapisało się 5709 osób, czyli ok. pięć proc więcej niż w poprzednich wyborach parlamentarnych - poinformował Konsul Generalny RP w Belgii Piotr Wojtczak. Dodał, że znaczna większość zarejestrowanych osób przypadła na Brukselę - jedno z dwóch miast Belgii, w którym mogą głosować Polacy. W drugim mieście, Antwerpii, udział w wyborach zgłosiło 754 osoby. Wojtczak powiedział też, że wszystkie lokale zostały otwarte zgodnie z przepisami o 7 rano. - Jak na razie nie widzimy żadnych problemów - powiedział przypominając, że to w Brukseli w pierwszej rundzie wyborów prezydenckich w 2010 roku był problem z kartami wyborczymi. W urnach polskiego konsulatu znalazło się więcej kart do głosowania niż powinno, ale incydent nie unieważnił wyników głosowania. Śledztwo w sprawie ubiegłorocznego przestępstwa jeszcze nie zostało zamknięte.

Głosowanie w Belgii przebiega spokojnie
Głosowanie w Belgii przebiega spokojnieTVN24

13:50 Kilka sygnałów o możliwym naruszeniu ciszy wyborczej otrzymała w niedzielę świętokrzyska policja. Jak w innych miejscach kraju, tutaj też chodzi o niszczenie plakatów wyborczych lub przeciwnie, ich nielegalne wywieszanie. Główną rolę wciąż pełnią środki transportu: - Mieszkaniec podkieleckiej miejscowości zauważył rano zmierzający w stronę Kielc autobus PKS Kozienice, na którego tylnej szybie wisiał plakat pewnego kandydata w wyborach - opisał jedno ze zgłoszeń Kamil Tokarski ze świętokrzyskiej policji. Z kolei mieszkaniec Starachowic poinformował, że na ogrodzeniu jego posesji, bez jego wiedzy, zawieszono baner wyborczy.

13:28 Bez zakłóceń przebiega głosowanie na Białorusi. W Grodnie, Brześciu i Mińsku do wczesnych godzin popołudniowych głosy oddało ok. 40 proc. z ponad 200 obywateli polskich wpisanych na konsularne listy.

13:10 Są pierwsze mandaty za zakłócanie ciszy wyborczej. Pijany kierowca w Łodzi zapłacił za jeżdżenie ulicami samochodem obklejonym plakatami wyborczymi, a w Wieruszowie (woj. łódzkie) na trasie Lutów-Sieradz zauważono autobus z plakatami umieszczonymi po jego bokach. Policjanci zatrzymali pojazd, a kierowca odnalazł wśród pasażerów osobę odpowiedzialną za "agitację polityczną".

13:07 W miejscowości Eurajoki w Finlandii, gdzie Polacy budują elektrownię atomową w wyborach głosuje 143 rodaków.

13:03 W podejrzanym pakunku przy wejściu do budynku przy ul. Pogodnej w Lublinie nie było ładunku wybuchowego - poinformowała lubelska policja. Prace komisji wyborczych nr 157 i 158 mieszących się w budynkach sąsiadujących szkół zostały więc wznowione.

Prezydent głosuje na warszawskim Powiślu
Prezydent głosuje na warszawskim PowiśluTVN24/PAP

12:49 W Warszawie głosował już Władysław Bartoszewski. W Łodzi komisje wyborcze odwiedzili Zbigniew Ziobro i Sylwia Ługowska.

12:45 Najwięcej osób głosowało do godz. 9.00 w gminie Korzenna w powiecie nowosądeckim (woj. małopolskie). Frekwencja wyniosła tam 12,65 proc.

12:33 W Marszałkach w woj. wielkopolskim zagłosowała 108-letnia Marianna Mróz, prawdopodobnie najstarsza uczestniczka tegorocznych wyborów parlamentarnych.

12:25 Śląska policja też ma trochę pracy. Do niedzieli funkcjonariusze dostali 17 zgłoszeń o możliwym zakłóceniu ciszy wyborczej. Najwięcej sygnałów dotyczyło zrywania i zaklejania plakatów wyborczych. Informacje o tym nadeszły m.in. z Bielska-Białej, Będzina, Bytomia, Chorzowa, Knurowa, Mysłowic, Sosnowca i Tarnowskich Gór. W tych ostatnich wciąż toczy się śledztwo zw. z kradzieżą pewnej przyczepy samochodowej, rzekomo oblepionej plakatami wyborczymi. Policja nie wie, kim są sprawcy i co zrobili z wehikułem.

12:13 Przewodniczący jednej z obwodowych komisji wyborczych w Lublinie przyszedł rano do komisji pijany. Komisja rozpoczęła pracę z niewielkim opóźnieniem. - 20-latek miał 1,3 promila alkoholu w organizmie - powiedział rzecznik komendanta wojewódzkiego Policji w Lublinie Janusz Wójtowicz. Przewodniczący został odsunięty od swoich obowiązków.

12:11 - Pakunek znaleziony pod siedzibą obwodowej komisji wyborczej nr 13 w Gorzowie Wlkp. okazał się atrapą bomby, niezawierającą materiałów wybuchowych lub innych niebezpiecznych substancji - poinformował rzecznik lubuskiej policji Sławomir Konieczny. - Karton wielkości pudełka od butów okazał się być atrapą. Wystawały z niego przewody, w środku był zegarek i przedmioty mające zwiększyć ciężar. Nie było w nim jednak substancji wybuchowych i niebezpiecznych - dodał funkcjonariusz.

12:00 Godzinę po prezydencie Komorowskim wizytę u "Batorego" złożył premier Donald Tusk. Głosował wraz z żoną i córką.

11:55 Swoje głosy w wyborach parlamentarnych 2011 oddali też Bartosz Arłukowicz z PO, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i Włodzimierz Cimoszewicz.

11:44 Wielkopolska policja poinformowała o 4 przypadkach naruszenia ciszy wyborczej w sobotnią noc i niedzielne przedpołudnie: - Plakaty wyborcze zrywano w nocy w Szamotułach i Poznaniu. W Krzykosach nieznani sprawcy zerwali flagi sprzed lokalu komisji wyborczej, a w Poznaniu ktoś powiesił w nocy plakat wyborczy w okolicach kościoła - poinformował o tych zdarzeniach rzecznik wielkopolskiej policji, Andrzej Borowiak.

11:35 W Lublinie przy ul. Pogodnej ewakuowane zostały dwie szkoły, w których zasiadają obwodowe komisje nr 157 i 158. Jeden z członków komisji zauważył dziwny pakunek na werandzie budynku, poinformował Straż Miejską, a ta zgłosiła sprawę policji. - Budynek szkoły został zamknięty, a teren wokół niej ogrodzony dla bezpieczeństwa mieszkańców. Policjanci ustalają, kto rzekomy ładunek mógł podłożyć. - powiedział na antenie TVN24 Janusz Wójtowicz z lubelskiej policji.Głosowanie powinno zostać wznowione w ciągu godziny, a więc ok. 12:30.

11:30 - W chwili obecnej nie mamy żadnej informacji z komisji obwodowej nr. 13, że komisja ma zamiar wydłużyć czas głosowania. My wyraziliśmy zgodę na opóźnienie głosowania i w tej sprawie obwodowa komisja wyborcza wydała stosowną uchwałę. (....) Na podjęcie tej decyzji komisja ma czas praktycznie do godziny 21 - Bogusław Hoszewski szef okręgowej komisji wyborczej w Zielonej Górze odpowiadając na pytanie czy w komisji obwodowej w Gorzowie głosowanie będzie przedłużone.

11:26 - W tej chwili nie ma żadnych przesłanek by przedłużać głosowanie w lokalu wyborczym w Gorzowie Wielkopolskim - powiedział w TVN24 z-ca przew. OKW w Zielonej Górze, sędzia Zbigniew Piątek. Dodał, że wszystkie osoby, które o godzinie 21 będą w lokalu zagłosują, więc ewentualne przedłużenie czasu otwarcia punktu nastąpi automatycznie. Jeśli będzie potrzeba znacznego przedłużenia głosowania, to decyzja zapadnie pewnie dopiero ok. 21.

11:25 Madryt i Barcelona też głosują. Prawie 3 tys. Polaków z Hiszpanii wypełnia karty w 12 komisjach wyborczych. Na Wyspach Kanaryjskich głosowanie zakończy się o godz. 20 polskiego czasu.

11:10 Grzegorz Napieralski tradycyjnie pozwolił wrzucić swoje karty do głosowania córkom, w ten sposób oddając głos w Szczecinie, a wicepremier Waldemar Pawlak stawił się w Pacynie w woj. mazowieckim, gdzie do dziennikarzy po dokonanym wyborze "puścił oko".

11:05 Swój głos w wyborach oddał już prezydent Bronisław Komorowski. Przybył z małżonką do lokalu wyborczego w Liceum im. Stefana Batorego na warszawskim Powiślu.

10:40 - Jak na razie w tym lokalu głosowanie będzie przebiegało do godz. 21. i do 21. trwa cisza wyborcza - stwierdziła PKW, tłumacząc obecną sytuację w komisji obwodowej nr 13 w Gorzowie Wlkp., gdzie głosowanie rozpoczęło się dopiero o 9:35. Wcześniej Zbigniew Piątek z okręgowej Komisji Wyborczej w Zielonej Górze przekazał to samo stanowisko mówiąc, że "w tym przypadku głosowanie nie będzie przedłużone".

W niedzielny poranek głosuje przede wszystkim Małopolska i Podkarpacie
W niedzielny poranek głosuje przede wszystkim Małopolska i PodkarpacieTVN24/fot. Radek Pietruszka, PAP

10:33 Frekwencja na godz. 9. wynosiła w kraju 2,79 proc. Najwyższą zanotowano w woj. małopolskim (4,42 proc.), podkarpackim (4,22 proc.) i podlaskim (3,19 proc.), a najmniejszą w zachodniopomorskim (2,06 proc.), lubuskim (2,08 proc.) - podała Państwowa Komisja Wyborcza.Wśród miast przoduje Białystok i Lublin. Tam głosy oddało kolejno 3,48 i 3,33 proc. uprawnionych, w Lublinie 3,31 proc., a najmniej w Gdańsku. Tam tylko 1,85 proc. mieszkańców.

10:27 Swoje głosy oddają już znane osobistości. W Gdańsku Osowej lokal wyborczy odwiedził marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. W Gdańsku głosował abp Sławoj Leszek Głódź, a w Warszawie kard. Kazimierz Nyczi abp Tadeusz Gocłowski.

10:04 Dosyć małe zainteresowanie wyborami wśród polonii francuskiej. W niedzielę w wyborach parlamentarnych można głosować w pięciu miastach: Paryżu, Lille, Strasburgu, Lyonie i Tuluzie. W stolicy Francji w komisjach zarejestrowało się ok. 4 tys. osób.

Tylko w Gorzowie lokal ywborczy nie został otwarty na czas. 97 razy złamano też w sobotę ciszę wyborczą
Tylko w Gorzowie lokal ywborczy nie został otwarty na czas. 97 razy złamano też w sobotę ciszę wyborcząTVN24/fot. Wojciech Pacewicz, PAP

9:55 W Wilnie w ciągu pierwszych 3 godzin głosowania swoje karty wypełniło 27 rodaków. Jedyny lokal, w którym mogą głosować w niedzielę znajduje się w wydziale konsularnym ambasady RP. Lokal jest otwarty od godz. 6. czasu polskiego i zostanie zamknięty o 20. Wyniki wyborów w Wilnie będą znane godzinę później. Chęć udziału w nich zgłosiło 201 osób. Zazwyczaj w Wilnie w polskich wyborach głosuje około 400 osób.

9:30 Komisja wyborcza nr 13 w Gorzowie, niedaleko której nad ranem znaleziono paczkę z rzekomym ładunkiem wybuchowym, rozpoczęła pracę. Od tego momentu głosowanie odbywa się we wszystkich 24 tysiącach 268 lokalach wyborczych w kraju.

9:18 Komisja wyborcza weszła już do budynku szkoły, przy której znaleziono podejrzaną paczkę i o 9:30 ma otworzyć lokal dla głosujących. PKW uspokaja, że cisza wyborcza "prawdopodobnie" nie zostanie z powodu tego incydentu wydłużona, "chyba że zaobserwujemy szczególne nasilenie ruchu wśród głosujących przed godz. 21." - wytłumaczył przedstawiciel PKW.

8:50 - Informatyk, który miał pomagać komisjom wyborczym w Markowej k. Łańcuta (Podkarpackie) został zatrzymany za zrywanie plakatów wyborczych w noc poprzedzającą wybory - poinformował zastępca przewodniczącego okręgowej komisji wyborczej w Rzeszowie, Grzegorz Pliś. - Jego miejsce zajęła inna osoba. Incydent nie zakłócił, ani nie opóźnił głosowania - dodał urzędnik.

8:48 W Trójmieście spokojnie. 363 komisje wyborcze w Gdańsku, Gdyni i Sopocie już o 7. rano przywitały pierwszych chętnych do oddania głosu.

Tylko w Gorzowie lokal ywborczy nie został otwarty na czas. 97 razy złamano też w sobotę ciszę wyborczą
Tylko w Gorzowie lokal ywborczy nie został otwarty na czas. 97 razy złamano też w sobotę ciszę wyborcząTVN24/fot. Wojciech Pacewicz, PAP

8:45 O godz. 10:30 PKW poinformuje o frekwencji wyborczej w kraju do godz. 9.

8:42 PKW nie podjęła jeszcze decyzji ws. ewentualnego przedłużenia ciszy wyborczej w związku z incydentem w Gorzowie Wlkp. - Czekamy z niecierpliwością na kolejne wieści i jesteśmy w stałym kontakcie z komisją obwodową - stwierdził przewodniczący PKW, Jan Jaworski.

8:38 W całym kraju zanotowano w sobotę 97 wykroczeń zw. z "agitacją wyborczą" i "niszczeniem plakatów wyborczych" poszczególnych kandydatów - poinformowała PKW. Jedna z gazet na swoim portalu internetowym zamieściła też w sobotę ankietę w postaci sondażu wyborczego i sprawę skierowano do prokuratury.

8:32 Incydent w Gorzowie jest jedynym w kraju, który przeszkodził komisjom w rozpoczęciu pracy o 7. rano - stwierdził przewodniczący PKW na pierwszej, porannej konferencji prasowej.

"Czekamy niecierpliwie na wieści z Gorzowa"
"Czekamy niecierpliwie na wieści z Gorzowa"TVN24

8:28 - Policjanci wywieźli już ładunek z niebezpiecznego miejsca, ludzie wrócili do swoich mieszkań, a pirotechnicy sprawdzają lokal wyborczy - powiedział Mateusz Sokołowski z KGP. Zdaniem policji akcja w Gorzowie Wlkp. zakończy się w ciągu godziny.

8:15 Państwowa Komisja Wyborcza ma poinformować o sytuacji wyborczej w kraju na konferencji prasowej o godz. 8:30

7:59 "Żart" w postaci telefonu o podłożeniu ładunku wybuchowego pod jednym z lokali wyborczych w centrum Warszawy sprawił sobie w sobotni wieczór pewien 40-letni Polak mieszkający w Anglii. - Zadzwonił do nas mężczyzna z obco brzmiącym akcentem i poinformował o podłożeniu ładunku w pobliżu jednej z komisji wyborczych w centrum. Udało nam się ustalić, że dzwonił z Wielkiej Brytanii i miejscowa policja na nasze zlecenie zatrzymała go. Mężczyzna tłumaczył, że dla niego był to po prostu "żart", ale teraz za ten żart będzie odpowiadał - zrelacjonował przebieg wydarzeń z ub. nocy na antenie TVN24 Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji. Lokal wyborczy działa dziś od 7.

7:45 Policja w Gorzowie włączyła już do akcji robota saperskiego, który sprawdza zawartość podejrzanego pakunku. Komisja wyborcza podejmie decyzję o ew. przedłużeniu głosowania w tym lokalu dopiero po zakończeniu akcji.

7:15 W okolicach jednego z lokali wyborczych w Gorzowie Wlkp. znaleziono podejrzany pakunek i ewakuowano kilkadziesiąt osób. Otwarcie lokalu opóźnia się. - Specjaliści będą się w tej chwili zajmować pakunkiem - powiedział Sławomir Konieczny z gorzowskiej policji.

Podejrzany pakunek doprowadził do zamknięcia lokalu wyborczego
Podejrzany pakunek doprowadził do zamknięcia lokalu wyborczegoTVN24

7:00 Lokale wyborcze otwarte. Ponad 24 tysięcy komisji obwodowych czeka na prawie 31 milionów Polaków, którzy wybiorą skład parlamentu na najbliższe 4 lata. Pierwsi wyborcy stawili się po swoje karty już na starcie wyborczej niedzieli.

W lokalu wyborczym dostaniemy do głosowania kartę w formacie A4 lub B4, w formie zeszytu. Do Sejmu obowiązuje karta biała, do Senatu - karta żółta. Ważny głos oddamy, stawiając krzyżyk (x) lub plus (+) z lewej strony przy nazwisku. Znaczek (v) nie będzie akceptowany. Uwaga! Jeśli popełnimy błąd, nie dostaniemy drugiej karty. Głosujemy w 41 okręgach wyborczych do Sejmu i 100 do Senatu.

Swój lokal wyborczy można znaleźć na stronie internetowej Państwowej Komisji Wyborczej. Osoby posiadające zaświadczenie o prawie do głosowania poza miejscem zamieszkania mogą głosować w dowolnym lokalu. Przebywający za granicą głosują w ambasadach i konsulatach; należy pamiętać, by zabrać ze sobą dokument tożsamości ze zdjęciem.

Jak oddać ważny głos?

7035 kandydatów ubiega się o mandat poselski 500 kandydatów startuje w wyborach do Senatu 30 mln 768 tys. 225 osób jest uprawnionych do głosowania 25 933 obwody zorganizowano w kraju Wybory w liczbach

W wyborach głosować możemy tylko na jedną listę kandydatów. Jeżeli wskażemy więcej niż jednego kandydata z tej samej listy, to głos jest ważny. Pierwszeństwo do uzyskania mandatu zyskuje kandydat na posła, którego nazwisko na tej liście umieszczone jest w pierwszej kolejności.

Nieważny będzie głos, który oddamy na dwóch kandydatów z różnych list lub taki, który nie wskazuje żadnego kandydata. Jeżeli na karcie do głosowania dopiszemy dodatkowe numery list i nazw, dodatkowe nazwiska lub poczynimy inne dopiski poza kratką to nie wpłynie to na ważność oddanego przez nas głosu.

O mandat poselski ubiegać się będzie łącznie 7035 kandydatów, a o miejsce w Senacie - 500 osób. Według PKW, na listach wyborczych do Sejmu 43,54 proc. stanowią kobiety, a wśród kandydatów do Senatu jest ich 14 proc. Liczba wyborców w kraju - według informacji przekazanych przez urzędy gmin - wynosi 30 mln 768 tys. 225. Głosować mogą wszyscy, którzy najpóźniej w dniu wyborów ukończyli 18 lat i nie są pozbawieni praw publicznych oraz nie zostali ubezwłasnowolnieni prawomocnym orzeczeniem sądu.

Do 21 cisza

Do godziny 21 w niedzielę (jeśli głosowanie nie zostanie przedłużone) nadal obowiązuje cisza wyborcza. Zgodnie z Kodeksem wyborczym, od tego momentu zabronione jest prowadzenie agitacji wyborczej - w tym zwoływanie zgromadzeń, organizowanie pochodów i manifestacji, wygłaszanie przemówień oraz rozpowszechnianie materiałów wyborczych.

Za złamanie ciszy wyborczej grozi kara grzywny. Kara za publikację sondaży przewidziana w Kodeksie wyborczym wynosi od 500 tys. do 1 mln złotych.

Przewodnik wyborczy 2011
Przewodnik wyborczy 2011Studio 3D

Źródło: TVN24, PAP, Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Aplikacja TikTok domaga się szerokich uprawnień dostępowych podobnie jak inne platformy społecznościowe, takie jak Facebook czy Instagram. Jednak używanie TikToka budzi większe emocje ze względu na powiązania z Chinami - uważa Szymon Palczewski z portalu CyberDefence24. Wtóruje mu Piotr Konieczny, szef zespołu bezpieczeństwa serwisu Niebezpiecznik, który zauważa, że ostatecznie to użytkownik kontroluje, jakie informacje komu udostępnia.

"Emocje" w sprawie popularnej aplikacji. "Sprawa budzi wątpliwości"

"Emocje" w sprawie popularnej aplikacji. "Sprawa budzi wątpliwości"

Źródło:
PAP

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt". Jak dodaje, "BiH jest najbardziej niestabilnym i narażonym krajem w regionie", a obecna sytuacja jest "najpoważniejsza od rozpadu Jugosławii".

Kocioł bałkański wciąż wrze. "Die Welt": jeśli ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie wojna

Kocioł bałkański wciąż wrze. "Die Welt": jeśli ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie wojna

Źródło:
PAP

Członkowie Stowarzyszenia "Wizna 1939" ekshumowali w Wylinach-Rusi (woj. podlaskie) szczątki polskiego żołnierza, który zginął podczas kampanii wrześniowej. Relacja o tych wydarzeniach przetrwała w pamięci rodziny tutejszego gajowego, który w 1939 roku zauważył ciało na polu i pochował je w pobliskim lesie.

Gajowy w 1939 roku znalazł na polu ciało polskiego żołnierza i pochował w lesie. Szczątki udało się odnaleźć

Gajowy w 1939 roku znalazł na polu ciało polskiego żołnierza i pochował w lesie. Szczątki udało się odnaleźć

Źródło:
tvn24.pl

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Mamy pierwszą osobę w Polsce ukaraną za mówienie "patodeweloperka", to aktywista Miasto Jest Nasze - informuje współzałożyciel stowarzyszenia i od niedawna stołeczny radny Jan Mencwel. W uzasadnieniu sąd podnosi, że odbiór tego sformułowania jest "negatywny", a w stosunku do dewelopera, o którym pisał aktywista, jest "obraźliwe" i "nie znajduje żadnego uzasadnienia".

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jedna osoba została ranna w karambolu, do którego doszło w Gdańsku na obwodnicy Trójmiasta. Zderzyło się tam sześć samochodów.

Na obwodnicy zderzyło się sześć aut. Jedno dachowało

Na obwodnicy zderzyło się sześć aut. Jedno dachowało

Źródło:
PAP

W drodze do Polski jest fala gorącego powietrza. Kiedy możemy się spodziewać niemal letniej aury? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Turysta z USA, który został postrzelony w twarz i okradziony w Nyanga po tym, gdy mapy Google pokierowały go przez cieszącą się złą sławą dzielnicę Kapsztadu, zapowiedział, że pozwie platformę. To już kolejny taki przypadek. Google zapewnia, że traktuje bezpieczeństwo kierowców "bardzo poważnie".

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Źródło:
PAP

Tragiczny wypadek w miejscowości Nowosiedlice pod Oleśnicą (woj. dolnośląskie). Motocyklista uderzył w ciągnik rolniczy i spłonął razem z pasażerem. Policjanci, którzy wyjaśniają okoliczności zdarzenia, nadal ustalają tożsamość ofiar wypadku

Motocyklista uderzył w ciągnik. Spłonął razem z pasażerem

Motocyklista uderzył w ciągnik. Spłonął razem z pasażerem

Źródło:
tvn24.pl

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podczas konferencji na temat strategicznych pozwów wniesionych przez wielkie korporacje czy polityków przeciwko partycypacji publicznej, zapowiedział zmiany w Kodeksie karnym. Jego resort ma zacząć pracę nad zniesieniem art. 212 Kodeksu karnego o zniesławieniu.

Bodnar zapowiada zmiany w kodeksie karnym. Zniknąć ma artykuł o zniesławieniu

Bodnar zapowiada zmiany w kodeksie karnym. Zniknąć ma artykuł o zniesławieniu

Źródło:
oko.press

Polak był świadkiem jednego z tornad, które w sobotnią noc uderzyły w stan Nebraska. Pogoda zaskoczyła mężczyznę w drodze, co zmusiło go do poszukiwania schronienia na stacji benzynowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

Źródło:
Kontakt 24

Takie powinny być standardy, bo za miedzą mamy wojnę - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Tomasz Parol, szef kancelarii Direct. Komentuje w ten sposób pismo, które do jednego z mieszkańców wysłał urząd miejski w Międzyrzeczu. Chodzi o zajęcie samochodu na wypadek mobilizacji.

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Źródło:
tvn24.pl

Zbliża się czas matur i wyboru kierunku studiów. Państwowy Instytut Badawczy postanowił zapytać polską młodzież w wieku od 17 do 19 lat o to, jak widzą swoją przyszłość. Młodzi najczęściej chcieliby pracować w zawodach takich jak psycholog, programista czy lekarz.

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

Źródło:
tvn24.pl

Najbardziej inwigilowaną grupą czuli się politycy PiS. I oni sami mówili, że uważają, że są podsłuchiwani, bo dyscyplina i utrzymanie klubu jest priorytetem - mówił w "Kawie na ławę" Przemysław Wipler z Konfederacji. - Podgryzacie sobie aorty, kopiecie się po kostkach, nie wierzycie sobie, zaglądacie sobie za firanki, podsłuchujecie siebie nawzajem, inwigilujecie. To jest obraz partii upadłej - powiedział o PiS wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek z Lewicy.

Suski wezwany w sprawie Pegasusa. "Czytam to bardzo jednoznacznie. Jest osobą pokrzywdzoną"

Suski wezwany w sprawie Pegasusa. "Czytam to bardzo jednoznacznie. Jest osobą pokrzywdzoną"

Źródło:
TVN24

Dziesięć dni temu w Nowym Jorku rozmawiałem z prezydentem Donaldem Trumpem o konferencji, którą atakuje Donald Tusk - napisał na platformie X Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy. Tym samym odniósł się do wcześniejszego wpisu premiera na temat Mateusza Morawieckiego, który uczestniczył w konferencji środowisk prawicowych CPAC w Budapeszcie i nazwał Viktora Orbana "swoim przyjacielem".

Tusk krytykuje Morawieckiego. Mastalerek odpowiada

Tusk krytykuje Morawieckiego. Mastalerek odpowiada

Źródło:
tvn24.pl, PAP

21 procent badanych Polaków chce handlu w każdą niedzielę, dokładnie taki sam odsetek oczekuje całkowitego zakazu otwarcia sklepów w siódmy dzień tygodnia - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor.

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

Źródło:
PAP

Iracka gwiazda mediów społecznościowych Ghufran Sawadi, znana jako Umm Fahad, została zastrzelona w piątek wieczorem przed swoim domem w Bagdadzie - poinformowało CNN źródło w policji.

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Źródło:
CNN

Hamas otrzymał propozycję Izraela w sprawie rozejmu. Izrael mówił o "ostatniej szansie" na negocjacje przed atakiem na Rafah. Negocjacje spotkały się jednak ze sprzeciwem skrajnie prawicowych izraelskich ministrów, którzy nie zgadzają się na zawieszenie broni i ostrzegli premiera Benjamina Netanjahu, że jeśli odwoła ofensywę w Rafah, to doprowadzą do upadku rządu.

Izraelscy ministrowie nie chcą rozejmu i grożą Netanjahu upadkiem rządu

Izraelscy ministrowie nie chcą rozejmu i grożą Netanjahu upadkiem rządu

Źródło:
PAP
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Premium

Znajdowała się jedynie 10, 15 centymetrów pod ziemią. Została znaleziona w lesie w gminie Siennica Różana (woj. lubelskie). Mowa o ołowianej pieczęci papieża Benedykta XIV z lat 1740-1758, na którą trafił poszukiwacz z wykrywaczem metali, który chciał odszukać artefakty z czasów I wojny światowej. Zabytek ma trafić do muzeum. Zachował się w bardzo dobrym stanie. 

Znalazł w lesie XVIII-wieczną bullę papieską. "To był pierwszy, może drugi sygnał z wykrywacza metali"

Znalazł w lesie XVIII-wieczną bullę papieską. "To był pierwszy, może drugi sygnał z wykrywacza metali"

Źródło:
PAP

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Już po raz czwarty Fundacja Grand Press uhonoruje Medalami Wolności Słowa Polaków w wyjątkowy sposób zasłużonych dla wolności wypowiedzi. Jak co roku swoich kandydatów mogą wskazywać również obywatele. 

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Źródło:
Fundacja Grand Press

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24