Jedyne co jest w stanie powstrzymać PiS, to protestujący na ulicach oraz reakcja wolnego, demokratycznego świata, w tym Waszyngtonu - powiedział senator Bogdan Klich, odnosząc się prezydenckich ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz Sądzie Najwyższym, nad którymi obradują senatorowie. Rzeczniczka Departamentu Stanu USA przekazała, że departament "z uwagą przygląda się pracom nad reformą wymiaru sprawiedliwości".
W ocenie senatora PO Bogdana Klicha słowa rzeczniczki Departamentu Stanu USA Heather Nauert były jednym z powodów, dla których decyzje, które miały być podjęte w nocy, zostały odroczone, a obrady Senatu zostały zawieszone do środy.
- Rządząca większość wie o tym, że jednym z nielicznych sojuszników, który pozostał przy Polsce, są Stany Zjednoczone, w związku z tym ten głos płynący z Waszyngtonu, a dotyczący nie tylko niezależności mediów, ale także tego zamachu, który w tej chwili odbywa się na niezależność sądowniczą w Polsce na sali senackiej jest brany pod uwagę - mówił.
Pytany, czy to coś zmieni w ustawach o KRS i SN, powiedział, że "koledzy z PiS-u albo nie słuchają, albo też są głusi". - Jeżeli nie słuchają to dlatego, że są zdyscyplinowanymi funkcjonariuszami swojej partii - dodał.
Powiedział, że "jedyne, co jest w stanie ich powstrzymać, to protestujący na ulicach oraz reakcja wolnego, demokratycznego świata, w tym Waszyngtonu".
- Waszyngton w tej sprawie wysłał jasny, precyzyjny komunikat do rządzących w Polsce, że nie tylko śledzi, obserwuje to, co się dzieje w Polsce, ale jest bardzo zaniepokojony naruszaniem trójpodziału władzy, upolitycznianiem sądów i naruszaniem zasady niezależnego sądownictwa w Polsce - zaznaczył Klich.
Marszałek: obrady nawet do niedzieli
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski pytany przez reportera TVN24, czy stanowisko Departamentu Stanu USA jest sygnałem ostrzegawczym dla PiS, odpowiedział: - Pracujemy nad tą ustawą (KRS-red.). Wsłuchujemy się we wszystkie opinie, będziemy rozpatrywać poprawki jeśli takie zostaną zgłoszone.
- Jak widać, senatorowie PO stosują obstrukcję, ale postanowiłem, że obrady będą trwały nieprzerwanie, może nawet i do niedzieli - dodał.
"Reformy wymiaru sprawiedliwości powinny być przeprowadzone w zgodzie z polską konstytucją"
We wtorek na konferencji prasowej rzeczniczka Departamentu Stanu USA Heather Nauert odniosła się do procedowanych w Sejmie i Senacie projektów ustaw o sądownictwie. - Polska jest naszym bliskim sojusznikiem, państwem członkowskim NATO i demokratycznym partnerem. Mamy z tym państwem dobre relacje, ale bardzo uważnie obserwujemy rozwój niektórych wydarzeń w ciągu ostatnich 11 miesięcy, w ciągu ostatniego roku - powiedziała.
Wyjaśniła, że Departament Stanu USA "z uwagą przygląda się pracom nad reformą wymiaru sprawiedliwości". - Jesteśmy świadomi nowych propozycji zmian, które wyszły ze strony prezydenta i poprawek do tych projektów, jakie zostały przyjęte w niższej izbie parlamentu. Obecnie śledzimy prace izby wyższej nad tymi projektami - dodała Nauert.
- Liczymy, że nasi sojusznicy utrzymają silne, demokratyczne instytucje, gospodarkę i zdolności obronne. Stany Zjednoczone podkreślają, że reformy wymiaru sprawiedliwości powinny być przeprowadzone w zgodzie z polską konstytucją i najwyższymi standardami prawa międzynarodowego oraz z poszanowaniem sądowniczej niezależności i zasady podziału władz - stwierdziła następnie.
Departament Stanu USA wydał też oświadczenie w sprawie wolności mediów w Polsce.
Prezydenckie projekty w Senacie
W środę w Senat kontynuuje przerwaną we wtorek przed północą debatę nad nowelizacją ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Jako drugi punkt posiedzenia Senat ma omówić nową ustawę o Sądzie Najwyższym.
Sejm uchwalił obie te ustawy w ostatni piątek. Przepisy o KRS i SN zostały przygotowane przez prezydenta Andrzeja Dudę i złożone w Sejmie w końcu września br. W lipcu prezydent zawetował poprzednie nowe przepisy o SN i KRS, wytykając im m.in. częściową niekonstytucyjność.
Autor: js/mtom / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24