Kwestia zdrowia psychicznego młodych ludzi musi stać się priorytetem, bo skala problemów jest porażająca. Potrzebne są zmiany systemowe - mówili uczestnicy spotkania w Senacie. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.
- To było wrażenie absolutnej niemocy - opowiadała aktorka Anna Dereszowska. U jej 16-letniej córki dwa lata temu zdiagnozowano depresję. - Szukając pomocy w systemie zdrowotnym, zderzyłam się ze ścianą. Tej pomocy nie mogliśmy uzyskać. Na szczęście w dużym mieście, Warszawie, udało nam się znaleźć pomoc prywatnie na czas – dodała.
Gdy tylko opowiedziała o tym publicznie, jej skrzynkę odbiorczą dosłownie w chwilę zapełniły wiadomości od innych rodziców z pytaniami o to, gdzie można uzyskać pomoc. Do psychiatry na NFZ czekaliby miesiącami, nie tak to powinno wyglądać - mówiono na zorganizowanym przez Akcję Uczniowską i Kancelarię Senatu RP spotkaniu "MówMY o zdrowiu psychicznym młodych ludzi".
- Spotykamy się w Senacie, wraz z gośćmi specjalnymi, osobami czy to z telewizji czy z teatru. Też spotykamy się z ekspertami, którzy na co dzień zajmują się tym tematem, żeby wspólnie, jednym głosem wysłać impuls do młodego pokolenia, aby otwarcie mówić o zdrowiu psychicznym – mówił przewodniczący Akcji Uczniowskiej Paweł Mrozek.
Debata w Senacie na temat zdrowia psychicznego młodych
Po stronie młodych są dzisiaj znani artyści i celebryci. - Mogę wam tylko powiedzieć z perspektywy półdorosłego, nadal Bambino w ksywie, półdorosłego człowieka, podwójnego ojca, że my dorośli tak samo poruszamy się po świecie po omacku – przyznał piosenkarz Vito Bambino.
Na rozmowie ma się nie skończyć - młodzi ludzie w podgrupach pracowali z ekspertami, by znaleźć rozwiązania, które poprawiłyby kondycję opieki psychologicznej i psychiatrycznej dzieci i młodzieży.
- Gdybyśmy częściej słuchali młodych ludzi, to nie tylko jako kraj, jako Polska, ale jako świat bylibyśmy w innym miejscu – uważa konsultantka krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży Aleksandra Lewandowska.
- W Stanach Zjednoczonych, tak samo jak w Polsce, mamy kryzys zdrowia psychicznego. Dziękuję marszałkini Senatu za tak poważne potraktowanie tego tematu. Dziękuję młodym ludziom, którzy wypełnili dzisiaj Senat. To przykład dla Stanów Zjednoczonych – podkreślał ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski.
Mowa była między innymi o cyfrowej higienie, przemocy rówieśniczej, ale też o wsparciu psychologicznym w szkołach - o swoim raporcie, dotyczącym szkolnych psychologów, mówili przedstawiciele fundacji GrowSPACE.
- Dane z raportu wykazały, że punktów krytycznych w tym roku jest 308 gmin, w których dzieci i młodzież nie mają dostępu do pomocy psychologa szkolnego – zwróciła uwagę Krystyna Piątkowska z Fundacji GrowSPACE.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nowacka o "kryzysie globalnym" i "zgubionych ośmiu ostatnich latach". Konferencja o zdrowiu psychicznym dzieci i młodzieży
Jest lepiej niż w zeszłym roku, kiedy tych punktów krytycznych bo 450. Wciąż problemem pozostaje jakości tej pomocy i brak przekonania uczniów do szukania pomocy w murach własnej szkoły.
Wiceministra edukacji narodowej Izabela Ziętka stwierdziła, że "liczba psychologów, pedagogów, specjalistów rośnie". - Zostały zwiększone standardy zatrudnienia od września. Wiemy, że to nie wystarczy, że potrzebne jest działanie dwutorowe, że tak naprawdę ważne jest budowanie wrażliwości szkoły – dodała.
Ministerstwo Edukacji chce w tym roku szkolnym poprawiać funkcjonowanie edukacji włączającej, tak by uczniowie ze specjalnym potrzebami edukacyjnymi czuli się w szkole lepiej. Od kolejnego roku szkolnego ruszyć ma edukacja zdrowotna.
Ministerstwo Zdrowia zapowiada ogromne inwestycje w infrastrukturę szpitali i poradni, bo aż 4 miliardy złotych, ale wciąż są problemy z kadrami.
Wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny wskazał, że prowadzone obecnie prace są "bardzo konstruktywne". - Nam się wydaje, że postępujemy szybko i właściwie. Tutaj dowiadujemy się, że za wolno. Być może właściwie, ale generalnie zarzut jest, że za wolno – podkreślał.
Oko na polityków obiecują mieć znani i lubiani. - To doskonała okazja, żeby powiedzieć polityczkom i politykom obecnym tutaj i nieobecnym: "będziemy wam patrzeć na ręce i sprawdzać, jak realnie ta sprawa psychiatrii dziecięcej się zmienia" – mówił aktor Michał Sikorski.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Obara/PAP/EPA