Sejm odrzucił projekt ustawy liberalizującej przepisy aborcyjne

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Sejm odrzucił projekt ustawy liberalizującej przepisy aborcyjne
Sejm odrzucił projekt ustawy liberalizującej przepisy aborcyjneTVN24
wideo 2/5
Sejm odrzucił projekt ustawy liberalizującej przepisy aborcyjneTVN24

Sejm odrzucił w czwartek przed południem obywatelski projekt ustawy liberalizującej przepisy aborcyjne. Proponowane przepisy zakładały między innymi prawo do przerwania ciąży do 12. tygodnia.

Posłowie rozstrzygnęli losy projektu w bloku głosowań w czwartek przed godziną 12. Za odrzuceniem projektu głosowało 265 posłów, 175 było przeciwko, a czterech wstrzymało się od głosu.

Projekt ustawy liberalizującej przepisy aborcyjne - kto i jak głosował?

Nad wnioskiem o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu głosowało 444 posłów. Jak głosowały poszczególne kluby i poła poselskie?

Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość - 226 głosów: - 225 głosów za odrzuceniem projektu - 1 głos przeciw (Monika Pawłowska)

Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska - Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni - 121 głosów: - 1 głos za (Joanna Fabisiak) - 120 głosów przeciw

Koalicyjny Klub Poselski Lewicy (Nowa Lewica, Razem) - 44 głosy: - 44 głosy przeciw

Klub Parlamentarny Koalicja Polska - PSL, UED, Konserwatyści - 20 głosów: - 19 głosów za - 1 głos wstrzymujący się (Władysław Teofil Bartoszewski)

Koło Poselskie Konfederacja - 10 głosów: - 10 głosów za

Koło Parlamentarne Polska 2050 - 8 głosów: - 2 głosy za (Wojciech Maksymowicz, Paweł Zalewski) - 6 głosów przeciw

Koło Parlamentarne Porozumienie Jarosława Gowina - 5 głosów: - 4 głosy za - 1 głos wstrzymujący się (Iwona Michałek)

Posłowie niezrzeszeni - 3 głosy: - 1 głos za (Łukasz Mejza) - 2 głosy wstrzymujące się (Zbigniew Ajchler i Paweł Szramka)

Koło Poselskie Kukiz'15 - Demokracja Bezpośrednia - 3 głosy: - 2 głosy za (Jarosław Sachajko i Stanisław Żuk) - 1 głos przeciw (Paweł Kukiz)

Koło Parlamentarne PPS - 3 głosy: - 3 głosy przeciw

Koło Poselskie Polskie Sprawy - 1 głos: - 1 głos za (Zbigniew Girzyński)

Wyniki głosowania nad wnioskiem o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy liberalizującej prawo aborcyjnesejm.gov.pl

Debata nad projektem liberalizacji prawa aborcyjnego

Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu liberalizacji prawa aborcyjnego rozpoczęło się w środę po godzinie 22.50, dyskusja zakończyła się po dwóch godzinach.

Projekt wniósł do Sejmu komitet inicjatywy ustawodawczej "Legalna aborcja bez kompromisów". Zakłada on m.in. prawo do przerwania ciąży do 12. tygodnia, a po tym terminie - gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia fizycznego lub psychicznego kobiety, gdy wyniki diagnostyki prenatalnej lub inne przesłanki medyczne wskazują na to, że występują nieprawidłowości rozwojowe lub genetyczne płodu oraz gdy ciąża jest następstwem czynu zabronionego, będącego przedmiotem oświadczenia osoby będącej w ciąży.

Zgodnie z projektem, zabieg przerwania ciąży byłby refundowany przez NFZ. Decyzję o przerwaniu ciąży mogłaby podjąć osoba, która ukończyła 13 lat. W przypadku osoby małoletniej poniżej 13. roku życia, która wyraża wolę przerwania ciąży, wymagana byłaby również zgoda opiekuna prawnego lub, gdy opiekun jej nie wyraża, zgoda sądu opiekuńczego. Projekt gwarantuje ponadto prawo do informacji, edukacji oraz poradnictwa umożliwiających pełną realizację prawa do świadomego rodzicielstwa. Znosi karalność dla lekarzy i osób pomagających w aborcji, a także wprowadza dodatkowe regulacje w zakresie klauzuli sumienia, by zniwelować zjawisko nadużywania klauzuli kosztem praw pacjenckich.

- Przychodzę do państwa z projektem ustawy, która zmienia prawo tak, żeby odpowiadało europejskim i światowym standardom w dziedzinie ochrony życia i zdrowia kobiet. Przychodzę z projektem ustawy, który dostosowuje polskie prawo do rzeczywistości, w jakiej wszystkie i wszyscy żyjemy, rzeczywistości naszej i rzeczywistości waszej, w tym waszych córek, sióstr, żon, matek i koleżanek – mówiła przedstawiając projekt liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart.

Projekt, jak kontynuowała Lempart, usuwa "skutki ostatnich pozakonstytucyjnych działań zespołu pani magister Julii Przyłębskiej, zasiadającego w dawnym budynku Trybunału Konstytucyjnego". - To jest po prostu program naprawczy, jeden z wielu, których potrzebujemy. To jest program naprawczy w zakresie ochrony zdrowia osób w Polsce. Wprowadza merytoryczny, naukowy i prawny standard ochrony zdrowia kobiet w zakresie dostępu do świadczenia medycznego, jakim jest aborcja – podkreśliła Lempart.

Stwierdziła, że teoretycznie w Polsce obowiązuje przepis mający ratować życie i zdrowie kobiet w ciąży, gwarantując im aborcję w przypadku zagrożenia zdrowia i życia. - Jak działa w warunkach obecnej praktyki antyaborcyjnej? Przekonały się: pani Izabela z Pszczyny, pani Agnieszka z Częstochowy. Jak działa? Przekonały się kobiety, które trafią do szpitali, w których lekarzy paraliżuje strach i którym cudem się udaje – mówiła.

- Jak działa? Wiedzą przede wszystkim osoby w Polsce, które nie zachodzą w ciążę. Mamy najniższy wskaźnik urodzeń od czasów drugiej wojny światowej, bo kobiety wiedzą, czym to grozi. Naprawmy to – zapowiedziała.

PiS przeciwny liberalizacji prawa aborcyjnego

Posłanka PiS Anna Milczanowska przekonywała w debacie, że Prawo i Sprawiedliwość troszczy się o bezpieczeństwo i przestrzeganie "praw przynależnych każdemu człowiekowi". - Dlatego klub PiS jest zdecydowanie przeciwny temu projektowi w całości. Wskazujemy przy tym, że stoi on w sprzeczności z prawem do życia, wolnością sumienia i wyrażania poglądów oraz z prawami rodzicielskimi - powiedziała. Przekazała, że PiS opowiada się za odrzuceniem propozycji w pierwszym czytaniu.

Barbara Nowacka, Teresa Wargocka, Paulina Henning-Kloska w Sejmie o liberalizacji prawa aborcyjnego
Barbara Nowacka, Teresa Wargocka, Paulina Henning-Kloska w Sejmie o liberalizacji prawa aborcyjnegoTVN24

- Moja mama urodziła dziecko zagrożonej ciąży bohatersko i wiele kobiet to robi. Natomiast nie domagajcie się legalnej aborcji, bo to jest niezgodne z prawem człowieka, naturalnym prawem do życia - powiedziała Elżbieta Płonka z PiS. – Jak wy kochacie swoje dzieci? Jak wy kochacie, matki, swoje dzieci? – pytała.

- Państwo w swoich wystąpieniach bardzo wyraźnie mówicie o prawie kobiet do aborcji, do szczęścia, do własnych planów życiowych. A ja mówię bardzo wyraźnie, że to są bardzo ważne prawa – stwierdziła Teresa Wargocka (PiS). – Ale jest taki przypadek w życiu, że pojawia się dziecko, które ma prawo do życia, nie jest ani waszym brzuchem, ani waszą tkanką, jest człowiekiem – dodała.

Koalicja Obywatelska popiera dalsze prace nad projektem

Projekt poparły posłanki Koalicji Obywatelskiej. – Chcę, abyście wszyscy wiedzieli, że kiedy rodzi się niepełnosprawne dziecko w Polsce, rodziny, a w szczególności kobiety pozostają same w biedzie i nędzy, bez pomocy - oceniła Iwona Hartwich.

- Bez względu na to, czy urodziłaś to dziecko świadomie, czy zostałaś zmuszona, czy jak w moim przypadku nastąpiło uszkodzenie okołoporodowe i mój syn urodził się niepełnosprawny, będziesz zawsze żebraczką, będziesz zbierać plastikowe nakrętki, prosić o datki, będziesz walczyć i protestować o godne życie swojego niepełnosprawnego dziecka – powiedziała Iwona Hartwich. - Wierzę bardzo, że kiedy zmieni się ten rząd każda Polka będzie mogła o sobie decydować – dodała.

- Ten projekt to sprzeciw Polek i Polaków wobec draństwa, które zafundował Kaczyński, Ziobro, Przyłębska i wszyscy ci, którzy dzisiaj po prawej stronie tak wiele mają w sobie hipokryzji, że mówią o prawach człowieka i ochronie kobiet - powiedziała Barbara Nowacka, nawiązując do wystąpienia Milczanowskiej.

Zarzuciła politykom PiS, że przez nich Polki boją się mieć dzieci. - To przez was młode dziewczyny mówią: boimy się zajść w ciążę w Polsce, bo tu nie znajdziemy pomocy, wsparcia i bezpieczeństwa. To wy ponosicie odpowiedzialność za dramaty, takie chociażby jak pani Izabeli z Pszczyny, a projekt obywatelski to głos kobiet i mężczyzn o normalność w Polsce - zaznaczyła Nowacka.

Obie, wraz z Moniką Wielichowską, złożyły wniosek, by projekt został skierowany do dalszych prac w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Wielichowska zapowiedziała, że jeśli tak się stanie, klub KO złoży do niego poprawki, tak by jego rozwiązania były bliższe "Pakietowi Praw Kobiet", który zarząd PO przyjął w lutym zeszłego roku.

Pakiet przewiduje m.in. prawo do legalnej aborcji do 12 tygodnia ciąży, ale pod warunkiem odbycia przez pacjentkę konsultacji z lekarzem i psychologiem. Zakłada także refundację zapłodnienia in vitro, antykoncepcji oraz edukację seksualną.

PSL za "mądrym kompromisem", Lewica popiera projekt

Reprezentująca Koalicję Polską-PSL Bożena Żelazowska podkreśliła, że konieczne jest wprowadzenie pakietu ustaw, który zapewni "matkom stojącym przed dramatyczną decyzją odpowiednią i długofalową pomoc państwa, która umożliwi opiekę na chorym dzieckiem i godne życie".

- Jako klub Koalicja Polska-PSL będziemy stać na straży prawa do ochrony i poszanowania życia ludzkiego we wszystkich jego wymiarach. Nie możemy walczyć jednak o ochronę życia poczętego, a jednocześnie zapominać o jego kolejnych etapach - oświadczyła. Podkreśliła też konieczność wypracowania "mądrego kompromisu". Zapowiedziała, że w klubie KP-PSL nie będzie dyscypliny w kwestii głosowania nad tym projektem.

Katarzyna Kotula w imieniu klubu Lewicy podkreśliła, że Polska jest jedynym dużym państwem w Europie z całkowitym zakazem aborcji. - Zdrowie, bezpieczeństwo kobiet nie mają barw politycznych, nie mają wyznania i nie mają światopoglądu, bo zdrowie i bezpieczeństwo kobiet to fundament. Zaufajcie kobietom i oddajcie im prawo do decydowania o swoim macierzyństwie - zaapelowała.

Zaznaczyła, że Lewica była, jest i będzie za legalną możliwością przerywania ciąży. Zapowiedziała, że Lewica poprze ten projekt i jednocześnie złożyła wniosek o natychmiastowe przejście do jego drugiego czytania, bo - jak podkreśliła - "Polki nie mogą czekać".

Polska 2050 za dalszymi pracami, Konfederacja przeciw

Posłanka Joanna Mucha z Polski 2050 zapowiedziała, że w kole Polski 2050 każdy będzie głosował zgodnie z własnymi przekonaniami. - Niektórzy zagłosują za przekazaniem ustawy do dalszych prac, mimo że z dzisiejszym brzmieniem ustawy się nie zgadzają, ale zrobią to z szacunku dla obywatelskiej inicjatywy - podkreśliła.

Zaproponowała powrót do stanu sprzed wyroku TK z października 2021 oraz zorganizowanie - po wygranych przez opozycję wyborach - panelu obywatelskiego, który będzie miał za zadanie stworzenie pytań do referendum w sprawie aborcji. - Przez wszystkie te lata próbujemy tę decyzję podjąć inaczej i nie potrafimy. Podejmijmy ją w referendum - zaapelowała.

Maria Kurowska, Katarzyna Kotula i Katarzyna Lubnauer podczas sejmowej debaty o liberalizacji prawa aborcyjnego
Maria Kurowska, Katarzyna Kotula i Katarzyna Lubnauer podczas sejmowej debaty o liberalizacji prawa aborcyjnegoTVN24

- Od lat niektórzy politycy na tej sali traktują życie kobiet bardzo instrumentalnie. Owocem waszych decyzji nie jest dobro, tylko sadystyczna satysfakcja sfrustrowanych ideologów rodem z Ordo Iuris – powiedziała Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050.

Joanna Senyszyn z koła PPS oświadczyła, że jej koło całkowicie popiera projekt. Podkreśliła, że chodzi o szerzej rozumiane prawa kobiet i praw człowieka; a jedynym skutkiem wprowadzenia obecnie obowiązującej ustawy jest rozkwit podziemia aborcyjnego.

Grzegorz Braun z Konfederacji ocenił zaś, że projekt jest "potworny i groteskowy"; złożył wniosek o odrzucenie go w pierwszym czytaniu.

Broniarczyk: obowiązująca ustawa jedną z najbardziej okrutnych

Na koniec debaty po serii pytań posłów głos zabrała inna z przedstawicielek komitetu "Legalna aborcja bez kompromisów" Natalia Broniarczyk. - Jako "Aborcja bez granic" każdego dnia pomagamy co najmniej 90 osobom w trakcie aborcji farmakologicznej. Codziennie też przynajmniej cztery osoby wyjeżdżają z naszą pomocą na zabieg aborcji do zagranicznej kliniki. Tylko w zeszłym roku wydałyśmy ponad półtora miliona złotych na zabiegi aborcji dla tych osób, których na to nie stać. I tylko w 2021 roku łączna liczba osób, która miała z nami aborcję, wynosiła 34094 osoby. Również teraz, po północy, mają aborcję - przekonywała Broniarczyk.

W jej ocenie, obecnie obowiązująca ustawa z 1993 roku o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży jest "jedną z najbardziej okrutnych ustaw antyaborcyjnych". - Co z tego, że nie karze nas za nasze własne aborcje, kiedy ściga te osoby, które nam pomagają? - pytała Broniarczyk.

Mówiła, że jedna z jej koleżanek jest oskarżona za pomoc w przerwaniu ciąży. - Justyna pomogła kobiecie, którą terroryzował własny mąż. Justyna wysłała jej swoje tabletki aborcyjne. 14 lipca odbędzie się jej druga rozprawa sądowa. Justynie grożą trzy lata więzienia za to, że robi robotę państwa, że stanęła po stronie empatii, że ma odwagę pomagać w aborcji - podkreśliła działaczka.

Autorka/Autor:asty, pp\mtom

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

W Kijowie zapłonęło we wtorek tysiąc świec, przypominając światu, że minęło dokładnie tysiąc dni od rosyjskiej napaści na Ukrainę. Hołd ofiarom rozpętanej przez Kreml wojny złożyli dyplomaci z państw Unii Europejskiej, w tym z Polski.

Tysiąc świec na tysiąc dni "bohaterstwa, niezłomności i poświęcenia"

Tysiąc świec na tysiąc dni "bohaterstwa, niezłomności i poświęcenia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W 14 województwach nadchodzące godziny przyniosą silne podmuchy wiatru, miejscami będzie także intensywnie padać. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. Przed nami niebezpieczna noc

IMGW ostrzega. Przed nami niebezpieczna noc

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Prezydent Andrzej Duda stwierdził, że obecna PKW została obsadzona ludźmi, którzy "nie potrafią zachować klasy" oraz "bezstronności politycznej". Do tej wypowiedzi odniósł się w programie "Tak jest" w TVN24 jeden z członków komisji Ryszard Kalisz, który mówił, że w słowach głowy państwa widzi niekonsekwencję. Wypowiedź prezydenta komentował też w "Kropce nad i" w TVN24 marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

Źródło:
TVN24

- Będę kandydatem niezależnym w tym sensie, że będę zależny wyłącznie od wyborców i wyłącznie od tych rzeczy, o których oni mi będą mówić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i przewodniczący Polski 2050, który ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Mówił też o pierwszych decyzjach, które podjąłby, gdyby został wybrany na najwyższy urząd w państwie.

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Źródło:
TVN24

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Aleksander Kwaśniewski poparł Radosława Sikorskiego. Ocenił, że startujący w prawyborach Koalicji Obywatelskiej szef MSZ ma "determinację i wolę walki". Jak zaznaczył były prezydent, "bez waleczności, bez chęci zwycięstwa nie da się odnieść sukcesu".

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

Źródło:
tvn24.pl

Młodzieżówka Platformy Obywatelskiej - Nowa Generacja - poparła Rafała Trzaskowskiego w prawyborach partii na kandydata na prezydenta w przyszłorocznych wyborach.

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Źródło:
tvn24.pl

Zamiast 40 tysięcy złotych włożył do reklamówki chusteczki, okładając je banknotami o niskich nominałach. Do reklamówki przywiązał sznurek, który trzymał w dłoni i czekał, aż po drugiej stronie drzwi ktoś przyjdzie po pakunek. Gdy to nastąpiło, szarpnął za sznurek. W taki sposób 88-latek z Białegostoku przechytrzył oszustów, którzy podawali się za policjantów. 

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

Źródło:
tvn24.pl

Starship, największa rakieta świata, wzbiła się w przestrzeń pozaziemską. To szósty lot orbitalny systemu, który w przyszłości ma wynieść astronautów na Księżyc, a nawet posłużyć do kolonizacji innych planet.

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Pan Grzegorz z Lesznowoli odpowiadał we wtorkowych "Milionerach" na pytanie za 40 tysięcy złotych: "Czego księgowy i naczelnik więzienia, zbzikowani na punkcie frenologii, pozbawili trupa kompozytora Josepha Haydna?". Jak poradził sobie uczestnik?

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Źródło:
tvn24.pl

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

- Należy założyć, że uszkodzenie dwóch podmorskich kabli na Morzu Bałtyckim to akt sabotażu - stwierdził we wtorek niemiecki minister obrony Boris Pistorius. Przyczyny awarii są dopiero badane, jednak wydarzeniom na Bałtyku z niepokojem przyglądają się władze Niemiec, Litwy, Szwecji i Finlandii. Szwedzkie media podały, że związek ze sprawą może mieć chiński statek towarowy, za którym podążają duński okręt i patrolowiec. - Jeśli chodzi o te kable, są już pewne podejrzenia, ale nie mogę powiedzieć - skomentował krótko sprawę szef MSZ Radosław Sikorski.

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Rosja straszy nie pierwszy i nie ostatni raz - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując zatwierdzenie we wtorek przez Władimira Putina znowelizowanej rosyjskiej doktryny nuklearnej. - Papier zniesie wszystko - dodał. Sprawę komentował też szef MSZ. - Jeśli Władimir Putin obniża próg użycia broni atomowej, to może to świadczyć, że wreszcie sobie zdał sprawę, że Rosja jest słabsza wojskowo od Zachodu - ocenił Radosław Sikorski.

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Źródło:
TVN24

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Jestem rozczarowany, generalnie, słabością polityki gospodarczej, która nie reaguje na wiele strukturalnych problemów - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 prof. Jerzy Hausner. Wyjaśnił także, skąd biorą się wysokie ceny energii i jak im zaradzić.

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Źródło:
TVN24

Nierzadko słyszeliśmy od polityków koalicji rządzącej, że projekt jest prawie gotowy i budowa farm wiatrowych, która została praktycznie zablokowana przez PiS, znów będzie możliwa. Dziś też to słyszymy i jest nowy termin - do końca roku.

Afera wiatrakowa wstrzymała prace nad nowymi przepisami. Nowa ustawa ma się pojawić "do końca roku"

Afera wiatrakowa wstrzymała prace nad nowymi przepisami. Nowa ustawa ma się pojawić "do końca roku"

Źródło:
Fakty TVN

Przedstawiciele osób skrzywdzonych w Kościele spotkali się z biskupami na Jasnej Górze. - Udało się wziąć biskupów trochę za ręce i jakby zaczynamy iść w jednym kierunku, w jedną stronę, na pewne rzeczy zaczynamy patrzeć bardzo podobnie - mówił Robert Fidura, jeden z przedstawicieli pokrzywdzonych. - Myśmy tego doświadczyli, księża biskupi nie, więc jeżeli nie połączymy sił, to niewiele z tego wyniknie - dodał.

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Źródło:
TVN24

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza postuluje, aby w sprawach przed Sądem Najwyższym i innymi sądami nie brały udziału osoby powołane do orzekania przez neo-KRS. Komisja zapowiedziała, że w sprawach z udziałem PKW, w których miałyby orzekać takie osoby, będzie wnioskować o ich wyłączenie. Do oświadczenia PKW dodano stanowisko jednego z jej członków.

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl

Pielęgniarki, fizjoterapeuci i inni pracownicy i pracowniczki ochrony zdrowia protestowali we wtorek przed kancelarią premiera. Główny postulat to podwyżki. Przygotowano petycję do premiera Donalda Tuska.

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Po trwających dość długo poszukiwaniach chętnego lub chętnej do poprowadzenia 97. gali oscarowej i licznych odmowach, popularny komik, scenarzysta i gospodarz programów telewizyjnych Conan O'Brien powiedział "tak". Przewodniczący Akademii Bill Kramer oświadczył, że jest wręcz idealną osobą.

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter" ,tvn24.pl