Dane o orientacji seksualnej w CBA za zgodą sądu?

 
Rząd zajmie się nowelizacją ustawy o CBA
Źródło: TVN24
Centralne Biuro Antykorupcyjne zbierze dane o poglądach politycznych, religijnych, pochodzeniu rasowym, etnicznym, orientacji seksualnej, przynależności partyjnej czy związkowej tylko za zgodą sądu. Nad nowelizacją ustawy o CBA będzie we wtorek debatował rząd.

Projekt precyzuje, że CBA może zbierać dane wrażliwe - dotyczące m.in. poglądów politycznych, religijnych, pochodzenia rasowego, etnicznego, orientacji seksualnej, przynależności partyjnej czy związkowej. Warunek? Muszą one być niezbędne w celu wykrycia przestępstw.

Zgodę na takie działania będzie musiał wydać sąd.

Czym jest korupcja

Po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego z czerwca 2009 roku zmiany wymaga też definicja korupcji, jaka zawarta jest w ustawie. Trybunał uznał, że dotychczasowa definicja jest zbyt szeroka, co powoduje, że w zainteresowaniu biura może znaleźć się każdy przedsiębiorca działający w sektorze prywatnym. Jak uzasadniali sędziowie, zaciera to granicę między zachowaniami korupcyjnymi a korzystaniem ze swobody umów i wolności gospodarczej.

Według nowej definicji korupcją będzie "obiecywanie, proponowanie, wręczanie, żądanie lub przyjmowanie nienależnej korzyści majątkowej lub osobistej, dla siebie lub innej osoby, a także przyjmowanie propozycji lub obietnicy takich korzyści za działanie lub zaniechanie działania w wykonywaniu funkcji publicznej".

Źródło: PAP

Czytaj także: