Zamieszanie wokół prokuratorów w stanie spoczynku, którzy właśnie zyskali mandaty poselskie - Dariusza Barskiego i Bogdana Święczkowskiego - zdaniem Jarosława Gowina (PO) wynika z nieprecyzyjnego prawa, które trzeba zmienić. Jarosław Sellin (PiS) przekonuje, że dwaj nowi posłowie mogą być "niewygodni" dla władzy. Marszałek Sejmu ocenił, że b. prokuratorzy nie mogą sprawować mandatu posła. Barski i Święczkowski wysłali w tej sprawie listy do Grzegorza Schetyny.
Widzę, że każdy prawnik ma na ten temat inne zdanie. Dlatego ja czekam na rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego. Jarosław Gowin, PO
Cztery lata już rządzą (PO i PSL - red.), chcą rządzić kolejne cztery lata. Być może osoby, które znają się na procedurach, działaniu służb specjalnych mogą być kłopotliwe dla obecnego układu rządzącego. Jarosław Sellin (PiS)
Strach rządzących?
Natomiast zdaniem Jarosława Sellina z PiS, problem nie leży w ekspertyzach, a w "strachu układu rządzącego". - Może byliby (Barski i Święczkowski - red.) dosyć dokuczliwi i wnikliwi, jeśli chodzi na przykład o pracę komisji ds. służb specjalnych, czy sprawiedliwości. I czegoś tutaj obecny układ rządzący się boi. Boi się takich ludzi - ocenił Selin.
Dlaczego? - Nie wiem - kwituje Sellin, ale dodaje: - Cztery lata już rządzą (PO i PSL - red.), chcą rządzić kolejne cztery lata. Być może osoby, które znają się na procedurach, działaniu służb specjalnych mogą być kłopotliwe dla obecnego układu rządzącego.
Listy do marszałka
W poniedziałek Bogdan Święczkowski i Dariusz Barski (obaj wybrani na posłów z list PiS) wysłali wielostronicowe pisma do marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny, w których podtrzymują, że nie ma przeszkód prawnych, by łączyć funkcje posła i prokuratora w stanie spoczynku.
Zwrócili się do niego także z prośbą o ponowną analizę stanu prawnego i odstąpienie od zapowiedzi z zeszłego wtorku. Ustępujący marszałek (który sprawuje funkcję do pierwszego posiedzenia Izby nowej kadencji) oświadczył wtedy, że do 26 października wszyscy posłowie muszą zgłosić informacje o przeciwwskazaniach co do sprawowania mandatu.
Schetyna zapowiedział wówczas również, że w przypadkach Barskiego i Święczkowskiego jego decyzja "będzie taka, że nie można łączyć funkcji prokuratora z mandatem poselskim". Powołując się na zapisy konstytucji (art. 103 ust. 2) stwierdził, iż obaj prokuratorzy w stanie spoczynku powinni albo zrzec się funkcji prokuratora albo zrezygnować z poselskiego mandatu. Wspomniany artykuł ustawy zasadniczej mówi, iż prokurator nie może sprawować mandatu posła bądź senatora. Marszałek Sejmu zaznaczył, że obaj posłowie-elekci mają procedurę odwoławczą do Sądu Najwyższego.
Sędzia, prokurator, urzędnik służby cywilnej, żołnierz pozostający w czynnej służbie wojskowej, funkcjonariusz policji oraz funkcjonariusz służb ochrony państwa nie mogą sprawować mandatu poselskiego. Art. 103 ust. 2 Konstytucji RP
Nie tylko taka opinia
Istnieje jednak opinia prawna, do której dotarliśmy, wyrażająca odmienne zdanie. Jej autorem jest konstytucjonalista i były kandydat PO na sędziego Trybunału Konstytucyjnego prof. Bogusław Banaszak. W swojej opinii dowodzi on, że przejście w stan spoczynku stanowi wystarczającą przesłankę umożliwiającą sprawowanie mandatu parlamentarnego, czyli zgodnie z prawem dopuszczalne jest wykonywanie mandatu poselskiego przez prokuratora czy sędziego w stanie spoczynku. "Stanowisko takie nie spotkało się dotychczas z negatywną reakcją ze strony innych organów państwowych i w praktyce ich działalności zostało zaakceptowane" - pisze Banaszak.
Według Banaszaka dowodzi tego zgodność z art. 103 ust. 2 Konstytucji RP art. 65a i art. 44 ust. 4 ustawy o prokuraturze oraz art. 98 § 2 i 3 ustawy o ustroju sądów powszechnych. Ustęp 2 Konstytucji RP mówi, że "sędzia, prokurator, urzędnik służby cywilnej, żołnierz pozostający w czynnej służbie wojskowej, funkcjonariusz policji oraz funkcjonariusz służb ochrony państwa nie mogą sprawować mandatu poselskiego". Z kolei art. 65a ustawy o prokuraturze stanowi, że "prokurator mianowany, powołany lub wybrany do pełnienia funkcji w organach państwowych, samorządu terytorialnego, służby dyplomatycznej, konsularnej lub w organach organizacji międzynarodowych oraz ponadnarodowych działających na podstawie umów międzynarodowych ratyfikowanych przez Rzeczpospolitą Polską jest obowiązany zrzec się swojego stanowiska, chyba że przechodzi w stan spoczynku".
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24