Tak PiS może przejmować samorządy. "Pozbywanie się konkurencji w sposób podstępny"

Aktualizacja:
[object Object]
Według autorów rządowej nowelizacji ma ona wzmocnić regionalne izby rozrachunkowetvn24
wideo 2/35

Do lokalnych wyborów zostało jeszcze prawie półtora roku, ale Prawo i Sprawiedliwość już teraz na różne sposoby szykuje się do przejęcia władzy w samorządach. Uchwalona dopiero co przez Sejm ustawa o RIO - Regionalnych Izbach Obrachunkowych - daje możliwość usunięcia ze stanowiska praktycznie każdego wójta, burmistrza czy prezydenta miasta. Materiał magazynu "Czarno na białym".

Regionalne Izby Obrachunkowe to raczej mało znane instytucje, mają jednak ogromną władzę, ponieważ sprawują kontrolę nad wydatkami samorządów. W przypadku wykrycia skrajnych nieprawidłowości - na przykład łamania ustawy o finansach publicznych, mogły wnioskować o usunięcie wójta, burmistrza czy prezydenta i wprowadzenie komisarza. Jedna z istotnych zmian, które wprowadza nowa ustawa polega na tym, że posiadający tak znaczne uprawnienia prezesi RIO nie będą już - tak, jak działo się dotychczas - wyłaniani w konkursach, ale powoływani bezpośrednio przez premiera.

- Niezależnie od rządu taki system powoływania może spowodować, że będzie to stanowisko polityczne. Każdy rząd, który będzie miał wpływ na prezesa, będzie mógł kierować polityką izb w dobrej lub złej wierze - uważa Piotr Siniakowicz, burmistrz Siemiatycz.

Siniakowicz to jeden z licznych na zdominowanym w wyborach parlamentarnych przez PiS Podlasiu, samorządowców startujących niezależnie od partii, z własnego komitetu.

Opozycja krytykuje, PiS odpowiada

Również posłowie opozycji z komisji samorządu terytorialnego krytykują ustawę, zarzucając politykom PiS złe intencje.

- Komisarze mogą być - ja nie mówię, że będą - takim narzędziem do pozbywania się samorządowców, którzy nie są po myśli rządu, bo jak powiedziałam, Regionalne Izby Obrachunkowe będą całkowicie podlegały rządowi - mówiła Halina Rozpondek (PO).

- Nie możemy się raczej spodziewać paru spektakularnych zawieszeń prezydentów czy burmistrzów gmin - dodał Marek Sowa (Nowoczesna).

Politycy PiS odpierają zarzuty i uzasadniają konieczność wprowadzenia zmian. - Ta ustawa godzi w interesy lichwiarzy i parabanków, a wy, z totalnej opozycji, bronicie interesów lichwiarzy, bronicie interesów parabanków. I dlatego tak krzyczycie, ale to nie jest nic dziwnego, bo wy tacy jesteście - tak z sejmowej mównicy ustawy bronił minister Mariusz Błaszczak, zwracając się do posłów opozycji.

- No cóż, każda zasada, która była, jest do zmiany. Co tu dużo mówić. Tak jak każda ustawa, która potem pokazuje, że nie wszystko się sprawdza, no to po prostu też się zmienia - skomentował Czesław Sobierajski (PiS).

Nowe kryteria

- Często było tak, że te kontrole były sporadyczne, często było tak, że kary za jakieś niedopełnienie obowiązków były symboliczne. Warto się temu przyjrzeć żeby samorząd był pod odpowiednią kontrolą - przekonuje Ryszard Bartosik (PiS).

Kontrola - o której mówi Bartosik - w świetle nowej ustawy będzie mocno rozszerzona. Na przykład o kryteria gospodarności i rzetelności. Dotąd kontrolowano zgodność wydatków z prawem, teraz dochodzą subiektywne i uznaniowe kryteria, z którymi problem ma najwyraźniej nawet wiceszef sejmowej komisji samorządu terytorialnego.

- Oczywiście rzetelność jest to inne troszeczkę pojęcie niż wiarygodność. Rzetelność to jest coś bardziej głębszego, bo w tej chwili zresztą nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach czasami odnosimy się właśnie do wiarygodności. Tu powinna być przede wszystkim rzetelność, czyli same dane, same wyniki powinny być prawidłowe i rzetelne - oceniał Grzegorz Wojciechowski (PiS).

"Tu nie chodzi o celowość, a gospodarność"

Problemowi związanemu z kryterium gospodarności można przyjrzeć się na przykładzie zakupu przez samorządowców kartek świątecznych. Burmistrz Siemiatycz kartki okolicznościowe, które wysyłane są z urzędu miasta, kupuje od instytucji charytatywnej. Są one nieco droższe od kartek, w które można zaopatrzyć się na przykład na poczcie. Czy burmistrzowi można w związku z tym zarzucić niegospodarność? Reporter TVN24 próbował ustalić to z posłami z komisji samorządu terytorialnego.

- No to trzeba by sprawdzić, czy doszło tutaj do niegospodarności, czy też nie. Proszę nie łączyć gospodarności z celowością. Tu nie chodzi o celowość, a gospodarność. To są dwie różne kwestie - mówił Grzegorz Wojciechowski (PiS).

Wedle nowej ustawy, jeżeli wyznaczony przez premiera prezes Regionalnej Izby Obrachunkowej uzna to za niegospodarność, to burmistrz może stracić stanowisko. I to premier wskaże komisarza, który zajmie jego miejsce.

Łatwiej o stratę urzędu

- Przykłady można mnożyć. Czy decyzja jest gospodarna, czy niegospodarna, bardzo często dowiadujemy się później. W momencie kiedy podejmowane są decyzje czy podpisywane umowy, często jeszcze nie wiemy. Przychodzi Regionalna Izba Obrachunkowa i mówi: "ta decyzja była niegospodarna". Znamy takie przypadki - tłumaczył profesor Maciej Gutowski.

Jednak dotąd wśród kryteriów oceny nie było tak uznaniowego jak gospodarność. Co więcej - jeżeli Regionalna Izba Obrachunkowa uznała, że należy wprowadzić komisarza w gminie lub mieście, to prezydent, burmistrz lub wójt mógł odwołać się do sądu i do czasu prawomocnej decyzji sądu pozostawał na stanowisku. Zgodnie z przygotowanym przez rząd prawem, teraz stanowisko może stracić natychmiast po decyzji premiera i dopiero potem przed sądem dochodzić swoich praw.

Teoretycznie można więc wyobrazić sobie taką sytuację: po zarzucie niegospodarności usunięty jest na przykład Piotr Siniakowicz, burmistrz Siemiatycz. Jeżeli do końca kadencji zostało mniej niż rok, nie organizuje się przedterminowych wyborów, komisarz rządzi do końca kadencji. Wyznaczy go premier z PiS, a w Siemiatyczach burmistrz regularnie ma kontrkandydata właśnie z tej partii.

Nowe prawo umożliwia więc sytuację, w której jedna osoba przed sądem dowodzi, że niesłusznie usunięto ją z urzędu, a druga osoba prowadzi kampanię, jednocześnie rządząc miastem. Zmiany przyjmowane są akurat teraz, nieco ponad rok przed wyborami samorządowymi.

- Teoretycznie może się to zdarzyć, natomiast trudno byłoby się pogodzić z tym każdemu, ponieważ startujemy w wyborach, obiecujemy coś mieszkańcom, to staramy się to zrealizować i jeżeli mieszkańcy mówią, że nie, że już nam dziękują, to to jest taka uczciwa, można powiedzieć, rywalizacja czy walka. A to jest pozbywanie się konkurencji w sposób podstępny - mówi Siniakowicz.

Ministerstwo milczy

Nikt z MSWiA przygotowującego projekt nie chciał rozmawiać o tym przed kamerą. Jedyne uzasadnienie zmian, jakie przedstawiono nam na piśmie to przykład gminy Ostrowice, "w której zadłużenie w ostatnim czasie wyniosło blisko 400 procent wysokości rocznego budżetu".

I to akurat prawda. Ostrowice były na skraju bankructwa.

- To, co wyprawia wójt Ostrowic, to jest mały horror dla mieszkańców - mówił w styczniu 2016 roku Piotr Jania, wojewoda zachodniopomorski.

Wójta usunięto i wprowadzono komisarza. Problem Ostrowic nie wynikał jednak z przepisów o Regionalnych Izbach Obrachunkowych.

- Cały paradoks obecnej stanu prawodawstwa polega na tym, że w chwili obecnej nie ma ustawowego zakreślenia granicy, do której samorząd może się zadłużyć. Kiedyś taka granica była. Było to 60 procent wykonanych dochodów jednostki samorządu terytorialnego, więc każdy wiedział, do jakiego poziomu może się zadłużyć - mówi doktor Ryszard Krawczyk, prezes Regionalnej Izby Obrachunkowej w Łodzi.

"Nie da się z jednego fotela kierować krajem"

Rząd nie przygotował jednak przepisów dotyczących poziomu zadłużenia gmin, skoncentrował się na wzmocnieniu kontroli nad ich władzami. I nad narzędziem ich ewentualnego usuwania z poziomu centralnego.

- Decyzje podejmowane blisko obywateli zwykle są lepsze niż te podejmowane centralnie. Z jakiegoś powodu odchodziliśmy od gospodarki centralnie planowanej, właśnie dlatego, że ten model się nie sprawdzał w zarządzaniu krajem. Nie da się z jednego fotela kierować krajem, to jest niemożliwe - mówił profesor Maciej Gutowski.

Autor: kb,mw,azb//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

TikTok w Stanach Zjednoczonych przestał działać. Wcześniej kierownictwo firmy podało, że jeśli administracja prezydenta USA Joe Bidena nie wyda natychmiast zapewnienia, że nie będzie egzekwowała prawa dotyczącego TikToka, aplikacja zostanie wyłączona w USA 19 stycznia. Z kolei Donald Trump zapowiedział, że gdy obejmie urząd prezydenta, "najpewniej" zawiesi zakaz na 90-dni.

Zakaz wszedł w życie. "Nie możecie na razie używać" aplikacji

Zakaz wszedł w życie. "Nie możecie na razie używać" aplikacji

Źródło:
PAP, Reuters

Lista z nazwiskami zakładników, którzy mają zostać uwolnieni w ramach porozumienia między Izraelem i Hamasem, została przekazana stronie izraelskiej - potwierdziło biuro izraelskiego premiera. To zobowiązanie było konieczne do wejścia w życie zawieszenia broni w Strefie Gazy. Opóźnienie ze strony Hamasu spowodowało wstrzymanie rozejmu, który, jak potwierdziła strona izraelska, ma wejść w życie o 11.15 czasu lokalnego (10.15 czasu polskiego).

Hamas spełnił ostatni warunek. Rozejm wejdzie w życie

Hamas spełnił ostatni warunek. Rozejm wejdzie w życie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump ma rozpocząć swoją drugą prezydenturę w USA od wydania około stu rozporządzeń - wynika z zapowiedzi jego zespołu. Mają one dotyczyć między innymi dodatkowych restrykcji na granicy, poluzowania regulacji dotyczących wydobycia ropy naftowej, nałożenia nowych ceł oraz zmian w pracy urzędników państwowych.

Metoda "szoku i trwogi". Oto plan Trumpa

Metoda "szoku i trwogi". Oto plan Trumpa

Źródło:
PAP

Do Polski dotarło 28 najnowszych czołgów Abrams. "Po transporcie drogą morską, przejdą przegląd, a potem trafią na służbę do Wojska Polskiego. Docelowo będziemy mieć 250 takich Abramsów" - przekazał minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz.

Najnowsze Abramsy już w Polsce. Szef MON: docelowo będziemy mieć 250 takich czołgów

Najnowsze Abramsy już w Polsce. Szef MON: docelowo będziemy mieć 250 takich czołgów

Źródło:
PAP

Nigeria została przyjęta jako kraj partnerski do międzynarodowej grupy BRICS, stając się obok RPA, Egiptu, Etiopii i Ugandy piątym krajem afrykańskim obecnym w tym sojuszu. Status partnerski pozwala Nigerii uczestniczyć w spotkaniach i wydarzeniach BRICS, ale nie przyznaje pełnych przywilejów członkowskich, takich jak prawo głosu.

Kolejne afrykańskie państwo dołącza do BRICS

Kolejne afrykańskie państwo dołącza do BRICS

Źródło:
PAP

W ubiegłym roku rekordowo wzrosła liczba zachorowań na krztusiec. Odnotowano niemal siedem tysięcy przypadków tej zakaźnej choroby na Mazowszu, z czego blisko połowę w samej Warszawie. Przed rokiem 2024 liczba chorych na terenie województwa nie przekraczała rocznie setki.

Krztusiec na Mazowszu. 83-krotny wzrost liczby zachorowań w ciągu roku

Krztusiec na Mazowszu. 83-krotny wzrost liczby zachorowań w ciągu roku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotnim losowaniu Lotto ponownie żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać 16 milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 18 stycznia 2025 roku.

Duża kumulacja w Lotto

Duża kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

W północnej części Nigerii doszło do eksplozji przewróconej cysterny z paliwem. Jak podaje AFP, powołując się na lokalne władze, w wyniku wybuchu zginęło co najmniej 70 osób, a wiele zostało rannych. Wśród ofiar są osoby, które zgromadziły się wokół pojazdu, by zebrać rozlane na drodze paliwo.

"Zgromadził się tłum, aby zebrać paliwo". Nie żyje 70 osób

"Zgromadził się tłum, aby zebrać paliwo". Nie żyje 70 osób

Źródło:
PAP

Donald Trump przyjechał w sobotę wieczorem do Waszyngtonu, gdzie w poniedziałek ma odbyć się inauguracja jego prezydentury. W tym samym czasie na ulice stolicy Stanów Zjednoczonych wyszedł Marsz Ludu, który od lat protestuje przeciwko działaniom Trumpa. Do demonstracji doszło także w innych miastach USA.

"Jestem wściekła, smutna i przytłoczona". Protesty przeciwko prezydenturze Trumpa

"Jestem wściekła, smutna i przytłoczona". Protesty przeciwko prezydenturze Trumpa

Źródło:
BBC, AP

Siły ukraińskie opuściły teren zakładu materiałów ogniotrwałych w mieście Czasiw Jar w obwodzie donieckim. Punkt ten - jak pisze portal Ukraińska Prawda - był ich "niezawodną fortyfikacją". Walki o Czasiw Jar trwają od kwietnia zeszłego roku. Rosja rzuciła na ten odcinek co najmniej 10 tysięcy żołnierzy.

Siły ukraińskie opuściły "niezawodną fortyfikację"

Siły ukraińskie opuściły "niezawodną fortyfikację"

Źródło:
Suspilne, NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl
"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Policyjny wolontariusz z Indii został skazany za gwałt i morderstwo 31-letniej lekarki w szpitalu we wschodniej części Kalkuty - podała agencja Reutera. Proces w sprawie przestępstwa był przyspieszony, a sprawcy grozi dożywocie lub kara śmierci. Zbrodnia wywołała ogólnokrajowe oburzenie brakiem bezpieczeństwa kobiet w Indiach.

Zbrodnia "najrzadsza z rzadkich". Policyjnemu wolontariuszowi grozi kara śmierci

Zbrodnia "najrzadsza z rzadkich". Policyjnemu wolontariuszowi grozi kara śmierci

Źródło:
Reuters

Serce mi pęka z trwogi, kiedy czytam te straszne wpisy kierowane do Ciebie - napisał szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurek Owsiak. Swój wpis skierował do prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, wobec której pojawiły się w internecie groźby, nawiązujące między innymi do zabójstwa wcześniejszego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza przez nożownika podczas finału WOŚP sześć lat temu.

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

Źródło:
PAP

Inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę trwa już 1060 dni. W rosyjskim ataku na Kijów zginęły trzy osoby, a w ataku na Zaporoże rannych zostało 10 osób. Poważnie uszkodzona została też zaporoska katedra. Ukraińcy z kolei uderzyli w bazę paliwową w rosyjskim obwodzie tulskim. Analitycy ukraińskiego projektu DeepState, który monitoruje sytuację na froncie, informują o postępach wojsk rosyjskich w obwodzie donieckim. Podsumowujemy, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Atak na Zaporoże, siły rosyjskie są coraz bliżej ważnego bastionu

Atak na Zaporoże, siły rosyjskie są coraz bliżej ważnego bastionu

Źródło:
PAP, Reuters, NV, tvn24.pl

Do tej pory przyzwyczailiśmy się do życia w świecie liberalnym, gdzie prawo międzynarodowe jest przestrzegane, teraz ten czas się kończy - powiedział w "Faktach po Faktach" były minister spraw zagranicznych w rządzie PiS Jacek Czaputowicz, odpowiadając na pytanie, co się zmieni po inauguracji prezydentury Donalda Trumpa w USA. Były szef MSZ dodał, że Trump "przychodzi w dużo gorszej sytuacji" niż, gdy kończył swoją poprzednią kadencję w 2020 roku.

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Źródło:
TVN24

Troje Polaków utonęło przy jednej z plaż przylądka Punta Cana na wschodzie Dominikany. Wśród ofiar śmiertelnych jest też Portugalczyk. Z wody uratowano obywatela Rosji. Informację w tej sprawie potwierdziło nam Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Aktualizacja:
Źródło:
RMF24, PAP

W sobotę doszło do zawalenia się wyciągu narciarskiego w hiszpańskim ośrodku Astun w regionie Aragonia. 10 osób zostało rannych - podał dziennik El Pais. Akcja ratunkowa została zakończona.

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, elpais.com

Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło w Maminie (powiat makowski). 62-letni mężczyzna kierowca śmieciarki położył się pod nią, by sprawdzić usterkę. Auto się stoczyło i najechało na niego. Zmarł w szpitalu.

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl/policja Maków Mazowiecki

Hodowle psów, często pseudohodowle, nie są wystarczająco uregulowane. Nawet jeśli się zarejestrują, to nikt ich nie sprawdza - chyba że wyjdzie na jaw, że taka hodowla to umieralnia albo nawet cmentarz. Wtedy jest już często za późno. Obrońcy zwierząt apelują do Sejmu, by to zmienił.

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Źródło:
Fakty TVN

Czy Julia Wieniawa jest milionerką? Przyznaje, że tak. Młoda artystka gra, śpiewa i działa w mediach społecznościowych. Zadebiutowała w wieku 14 lat. O szczegółach zarobków nie chce mówić, bo według niej "pieniądze lubią ciszę". Wieniawa przyznaje, że czasem ulega fanaberiom, ale zaczęła to robić dopiero, gdy osiągnęła "podstawę finansową". - Często ludzie, jak zarobią pierwsze większe pieniądze, to już wtedy idą kupić sobie drogi samochód, albo drogą torebkę - stwierdza.

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

Źródło:
tvn24.pl

Warunki drogowe w niedzielę rano są trudne na znacznym obszarze Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami. Widzialność spadła nawet do 100 metrów. Dodatkowo w wielu miejscach jezdnie mogą być śliskie.

Na drogach ledwo widać. Ostrzeżenia w wielu województwach

Na drogach ledwo widać. Ostrzeżenia w wielu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Hiszpańsko-australijski zespół naukowców opracował nowatorską metodę rozkładu plastikowych śmieci. W jednym z jej głównych etapów odpady są trawione przez larwy owadów i przekształcane w cenne produkty. Jak przekonują badacze, ten pomysł nie tylko rozwiązuje problem śmieci, ale jednocześnie przyczynia się do poprawy jakości gleby.

Mącznik młynarek w walce z plastikowymi śmieciami. "Innowacyjny system"

Mącznik młynarek w walce z plastikowymi śmieciami. "Innowacyjny system"

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

W wieku 69 lat zmarł producent telewizyjny Ryszard Sibilski. Był mężem wokalistki Ewy Bem, która poinformowała o jego śmierci w mediach społecznościowych. W przeszłości współtworzył stację TVN i zasiadał w radzie nadzorczej Grupy ITI. Kierował również Endemol Shine Polska.

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Źródło:
PAP

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie rozbrzmi w najróżniejszych zakątkach świata. W ramach 33. Finału zarejestrowanych zostało 95 zagranicznych sztabów. - Jesteśmy prawie gotowi - mówił w TVN24 szef sztabu na Bali Andrzej Jakubowski. Anna Tomala, organizatorka z Melbourne, przypomniała, że to już dziewiąty Finał w Australii, a ludzie "zawsze na ten dzień czekają".

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Źródło:
tvn24.pl

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło legendarne zdjęcie Chrisa Niedenthala, symbol stanu wojennego w Polsce. Razem z fotografem wystawili je Lena i Filip Sosnowscy. - WOŚP pomogła uratować nam życie i zdrowie. Dziś mamy cztery lata i chcemy (przy małej pomocy rodziców) podziękować oraz oddać choć promil dobra, które nas spotkało - czytamy w opisie aukcji.

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w tym roku gra na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. W zbiórkę angażują się również ci, którzy są w trakcie leczenia onkologicznego. - Czas płaczu, niedowierzań, pytań "dlaczego ja", już minął. Próbuję wszystkie negatywne emocje przekształcić w coś fajnego, dobrego - zaznaczyła w rozmowie z TVN24 Joanna Nalepa Magdziak, wolontariuszka sztabu w Toronto, u której kilka miesięcy temu zdiagnozowano nowotwór piersi.

Usłyszała diagnozę, która była jak wyrok śmierci. Gra z WOŚP, bo "ta choroba to nie jest ona"

Usłyszała diagnozę, która była jak wyrok śmierci. Gra z WOŚP, bo "ta choroba to nie jest ona"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Kompletnie nieznany", kontynuacji "Pasji" Mela Gibsona i festiwalu Open'er, który wygrał 14. edycję prestiżowego plebiscytu European Festival Awards.

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Źródło:
tvn24.pl