"Ideologia bierze górę nad prawem". Ordo Iuris - kim są?

[object Object]
"Czarno na białym" o Instytucie Ordo Iuristvn24
wideo 2/3

Twórcy skrajnie antyaborcyjnej ustawy, która przewidywała więzienie dla kobiet przerywających ciąże - tak radykalny nie jest nawet Kościół. Ordo Iuris - to prężnie działająca organizacja młodych prawników o konserwatywnych poglądach. Czym dokładnie się zajmują i jaki mają związek z kontrowersyjnym na świecie ruchem, który przyrównywany jest do sekty? Materiał "Czarno na białym".

Dzień Czarnego Protestu, 3 października 2016 roku, zjednoczył tysiące kobiet w całej Polsce. Reakcję pań z dużych miast i małych miejscowości wywołał jeden projekt ustawy: przewidujący całkowity zakaz aborcji.

Autorem zmian, które zakładały także karanie kobiet dokonujących aborcji więzieniem, był Instytut Ordo Iuris.

Po protestach i burzliwej debacie w Sejmie, projekt został odrzucony. Trafił do kosza także za sprawą głosów posłów PiS, choć ci początkowo deklarowali gotowość pracy nad zmianami. 6 października 2016 roku jednak Sejm ostatecznie odrzucił obywatelski - przygotowany przez Ordo Iuris - projekt ustawy zaostrzający prawo aborcyjne.

- Doszliśmy do wniosku, że będzie to przedsięwzięcie, które może doprowadzić do procesów, których efekt będzie dokładnie przeciwny - mówił podczas debaty prezes PiS Jarosław Kaczyński. Za odrzuceniem projektu było 352 posłów (186 z PiS), przeciw 58, a 18 wstrzymało się.

Czy Instytut czuje się oszukany przez PiS? - Trudno mówić o oszukaniu. Bez złudzeń i namiętności podchodzimy do tego, co robią politycy. Można było się spodziewać takiego scenariusza - mówi profesor Aleksander Stępkowski, prezes Ordo Iuris.

Projekt za projektem

Tak mówi prezes Ordo Iuris - grupy młodych prawników o konserwatywnych poglądach, którzy nie tylko stali za projektem, ale także brali udział w kampanii "Stop aborcji" i zebrali pod projektem prawie pół miliona podpisów.

- Rzeczpospolita Polska nie ma prawa uchylić ochrony prawnej życia żadnego człowieka - mówił w 2016 r. Jerzy Kwaśniewski z Ordo Iuris.

Obecny prezes Instytutu Aleksander Stępkowski to były wiceszef MSZ, który reprezentował rząd przed Komisją Wenecką. Za projekt Ordo Iuris w sprawie aborcji zapłacił stanowiskiem w resorcie.

- PiS tematu aborcji zawsze się bał - mówi Stępkowski. - Nie będzie chciał tego zrobić - ocenia, pytany, czy PiS zechce wprowadzić całkowity zakaz aborcji.

Do komisji do spraw petycji jeszcze w ubiegłym roku trafił - w formie petycji właśnie - kolejny projekt ustawy całkowicie zakazującej aborcji. Jego autorem jest Federacja Ruchów Ochrony Życia. Powstał na podstawie projektu Ordo Iuris i prawnicy Instytutu opiniowali petycję.

Wniosek, w przeciwieństwie do projektu ustawy autorstwa Ordo Iuris, nie zakłada kary więzienia za przerwanie ciąży. Kolejna różnica jest taka, że tym razem rządząca większość z debatą się nie spieszy. Wniosek utknął w komisji do spraw petycji.

- Ewidentnie widać, że Prawo i Sprawiedliwość chce uniknąć debaty na ten temat, a naciski z Ordo Iuris są coraz większe - mówi Joanna Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej.

PiS o Instytucie

Reporter "Czarno na białym" spytał przewodniczącego klubu PiS Ryszarda Terleckiego o relacje z Ordo Iuris.

- To nie jest presja (ze strony Ordo Iuris - red.). To jest kwestia sumienia każdego z nas - mówi.

- Ja nie mam relacji z Ordo Iuris, trudno mi odpowiadać za innych - twierdzi rzeczniczka PiS Beata Mazurek.

Inni politycy PiS o Ordo Iuris mówią przeważnie ciepło.

- Ludzie dobrze przygotowani, ideowi. Mogę się wypowiadać w samych superlatywach - deklaruje Stanisław Pięta (PiS). Dopytywany, czy posłowie jego partii czują presję ze strony Ordo Iuris, żeby wprowadzić zakaz aborcji, odpowiada krótko: nie.

Były minister sprawiedliwości Borys Budka (PO) pamięta prawników z Ordo Iuris z prac nad ustawą antyaborcyjną w sejmowej komisji.

- Na pewno prawnicy dobrzy warsztatowo, świetnie wypowiadający się, umiejący bronić swoich argumentów, ale bardzo niebezpieczni z punktu widzenia funkcjonowania państwa, bo ideologia bierze górę nad prawem - opisuje Budka.

O to, co jest ważniejsze - prawo czy ideologia, "Czarno na białym" spytało prezesa Ordo Iuris.

- My kierujemy się konstytucją, dlatego dla nas punktem odniesienia jest zawsze konstytucja - zapewnia Stępkowski.

"Ład prawny" pomaga

Ordo Iuris oznacza "ład prawny". W statucie cele Fundacji to nie tylko działanie na rzecz ochrony prawnej życia ludzkiego, ale też małżeństwa i rodziców, a także dzieci. Deklarowanym celem jest przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu.

- Okazało się, że tu jest realna pomoc, że jest prawnik, który nie bierze pieniędzy - mówi ofiara przemocy domowej Joanna Nowicka, klientka Ordo Iuris.

Po interwencji prawników z tej organizacji mały Hubert, który od urodzenia mieszkał w Centrum Zdrowia Dziecka, nie trafi do domu pomocy społecznej, ale pod opiekę pielęgniarki, która się nim do tej pory zajmowała.

W Gdańsku prawnicy reprezentowali rodziców chorego na autyzm chłopca w sprawie ograniczenia władzy rodzicielskiej.

- Tam, gdzie ludzie są słabsi i muszą się zmagać z machiną urzędniczą, tam interweniujemy - mówi prezes Ordo Iuris.

Ordo Iuris interweniuje też w procesie profesora Bogdana Chazana - ginekologa, który odmówił legalnej aborcji i został odwołany ze stanowiska dyrektora Szpitala im. Świętej Rodziny.

- Dzielna organizacja, która broni praw lekarzy, którzy są zagrożeni przez brak poszanowania klauzuli sumienia - mówi Chazan o Instytucie.

Organizacja domaga się odwołania ze stanowiska rzecznika praw obywatelskich Artura Bodnara. Powód? Bo wsparł w postępowaniu sądowym organizację LGBT, której drukarz odmówił wydrukowania logo. Nieprawomocnym wyrokiem drukarz został skazany, ale sąd odstąpił od wymierzenia kary. Mężczyznę reprezentuje właśnie Ordo Iuris.

- Mamy do czynienia z organizacją, która jest ubrana w garnitury, w której są prawnicy i to prawo wypaczają w sposób, który przyzwala na przekreślenie podstawowych zasad dobrego traktowania się bez dyskryminacji - mówi profesor Monika Płatek, prawniczka z Uniwersytetu Warszawskiego.

Ordo Iuris organizuje też staże, konferencje i wykłady. Między innymi konferencję na temat polityki prorodzinnej w Pałacu Prezydenckim, na którą organizacja przygotowała raport.

Półtora miliona złotych darowizn

Fundacja Ordo Iuris powstała cztery lata temu. Początki miały miejsce na Uniwersytecie Warszawskim. Organizacja utrzymuje się z darowizn. Ich wysokość z 2015 roku przekroczyła półtora miliona złotych.

Ordo Iuris powołała do życia fundacja im. Piotra Skargi z Krakowa. Tę fundację z kolei założyło Krakowskie Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Piotra Skargi. Powstało, jak informuje, z inspiracji działających na świecie Stowarzyszeń Obrony Tradycji, Rodziny i Własności (w skrócie TFP). Stowarzyszenie Obrony Tradycji, Rodziny i Własności, do którego odwołuje się się Fundacja Piotra Skargi, powstało w latach sześćdziesiątych w Brazylii. W tej chwili działa także w Europie.

Prof. Rodrigo Coppe Caldeira z Uniwersytetu Belo Horizonte w Brazylii, który badał między innymi działalność organizacji brazylijskiej, przyznaje, że to ruch kontrowersyjny i nie ma poparcia Kościoła brazylijskiego.

- Wielu naukowców zajmujących się organizacją TFP podziela ocenę, że to jest sekta. Ludzie, którzy ją opuścili, opowiadają o kulcie jej założyciela i jego matki i systemie wewnętrznej dyscypliny i zachowań typowych dla sekt - mówi Caldeira.

Działalność polskiej i brazylijskiej organizacji opisywał w "Gazecie Wyborczej" Tomasz Piątek.

- We władzach Fundacji im. ks. Piotra Skargi zasiadają dwaj przedstawiciele TFP. W 1995 r. francuska komisja śledcza zaliczyła TFP do sekt. W oficjalnym raporcie dla parlamentu organizację uznano za pseudokatolicką - mówi Piątek. Ordo Iuris zapowiada pozew przeciwko dziennikarzowi. Prezes fundacji mówi, że jego organizacja nie współpracuje z fundacją z Brazylii, a tamta sektą nie jest.

- Usiłowania, żeby tym organizacjom przypisać charakter sekciarski spełzły na niczym i nie można mówić tu o jakiejkolwiek organizacji sekciarskiej - mówi prezes Ordo Iuris.

Sprawę prawdopodobnie rozstrzygnie sąd.

Autor: mw/tr / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Donald Trump podpisał rozkaz wysłania 1500 żołnierzy na granicę z Meksykiem, by przeciwdziałać "inwazji". Pentagon poinformował, że wojsko wyśle samoloty i śmigłowce, by wesprzeć deportację imigrantów. Władze Meksyku, by przygotować się na napływ migrantów wydalanych z USA, rozpoczęły stawianie olbrzymich obozów namiotowych w mieście Ciudad Juarez - podał Reuters. Władze Meksyku twierdzą, że są przygotowane na możliwość masowej deportacji, ale niezależni komentatorzy mają co do tego wątpliwości.

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

Źródło:
PAP

Karol Nawrocki użytkował na koszt Muzeum II Wojny Światowej luksusowy apartament w Gdańsku - w mieście, w którym sam też mieszka. Podaje różne wersje dotyczące tego, jak często z niego korzystał. Przekonuje też, że nie naraził Skarbu Państwa czy Muzeum II Wojny Światowej na straty. To dezinformacja.

W tym apartamencie Nawrocki "spał na koszt polskiego podatnika". Przedstawia różne wersje

W tym apartamencie Nawrocki "spał na koszt polskiego podatnika". Przedstawia różne wersje

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Panamy zapewnia, że nie obawia się inwazji wojsk amerykańskich. Jose Raul Mulino podkreślił, że przekazanie kontroli nad kanałem "nie było ustępstwem ani prezentem od Stanów Zjednoczonych" i zapewnił, że kanał "należy i będzie należał do Panamy".

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt przekazała, że prezydent USA Donald Trump zawiesił pracowników biur programów różnorodności, równości i integracji (DEI) w rządzie federalnym i wysłał ich na płatne urlopy.

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Źródło:
PAP

1064 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Około tysiąca żołnierzy z Korei Północnej zginęło już w walkach z siłami ukraińskimi w obwodzie kurskim Rosji – poinformowała BBC, powołując się na zachodnich urzędników, którzy zastrzegli sobie anonimowość. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Żołnierze Kim Dzong Una masakrowani w walkach

Żołnierze Kim Dzong Una masakrowani w walkach

Źródło:
PAP

Brytyjski resort obrony informuje o wytropieniu przez marynarkę wojenną rosyjskiego okrętu szpiegowskiego w kanale La Manche. Minister obrony John Healey zapewnił, że Wielka Brytania będzie nadal eksponować szkodliwą działalność Putina i zwalczać rosyjską "flotę cieni", by zapobiec finansowaniu nielegalnej napaści na Ukrainę.

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Źródło:
PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump zagroził wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski udowadnia, że za salę dla "kandydata obywatelskiego" płaci biuro poselskie PiS. Z kolei Iga Świątek zagra dziś o finał Australian Open. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 23 stycznia.

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W czwartek rano w centralnych i południowych regionach Polski zalega gęsta mgła. Miejscami widzialność wynosi poniżej 200 metrów. Obowiązują żółte alarmy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Sprawdź szczegóły.

Siedem województw z ostrzeżeniami IMGW

Siedem województw z ostrzeżeniami IMGW

Źródło:
IMGW

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24