Jestem absolutnie przekonany, że wszystko, co robiliśmy w trakcie pandemii było zgodne z prawem - powiedział minister cyfryzacji, były wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. Zapewnił, że jeżeli zostanie posłem, "nie będzie chował się za immunitetem" w tej sprawie.
Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła we wtorek wyniki trzech kontroli dotyczących przygotowań i działania organów państwa, instytucji i służb w związku z epidemią COVID-19. Zdaniem NIK "zakupiono niekompletne, niesprawne lub nieodpowiadające polskim normom respiratory", a "skomplikowana, wieloetapowa procedura stwarzała mechanizm korupcjogenny".
Izba złożyła do prokuratury trzy zawiadomienia dotyczące zakupu respiratorów.
Cieszyński: wszystko, co robiliśmy w pandemii było zgodne z prawem
O raporty NIK i sprawę zakupu respiratorów został zapytany w środę podczas przedwyborczej debaty w portalu olsztyn.com.pl. minister cyfryzacji Janusz Cieszyński, który do 2020 roku był wiceministrem zdrowia i odpowiadał za te zakupy.
- Zawsze deklarowałem i teraz to powtórzę. Jeżeli zostanę wybrany do Sejmu, jeżeli będą w tej kwestii (zakupu respiratorów - red.) jakieś sprawy kierowane przeciwko mnie do sądu, to ja deklaruję, że nie będę, jak wasi liderzy - na przykład pan Grodzki - chował się za immunitetem - zadeklarował.
- Ja jestem absolutnie przekonany, że wszystko, co robiliśmy w trakcie pandemii było zgodne z prawem - dodał.
Jak mówił, "w kwietniu 2020 roku nie było sprzętu medycznego dostępnego nigdzie na świecie". - Miałem rekomendację od profesora Radosława Owczuka, krajowego konsultanta do spraw anestezjologii i intensywnej terapii, że sprzęt, który został zaoferowany przez firmę, którą zarekomendowała Agencja Wywiadu, jest potrzebny do ratowania życia i zdrowia pacjentów. Ponadto ta oferta i firma była zweryfikowana przez CBA. W tej sprawie jest pełna dokumentacja - podkreślił Cieszyński.
- Miałem do wyboru albo nie zrealizować zakupów, których oczekiwali ode mnie medycy, eksperci, a nawet posłowie PO, bo oni też kierowali w tej sprawie interpelacje. Jeżeli ktoś mnie chce z tego rozliczać, to ja jestem do państwa dyspozycji - powiedział minister Cieszyński.
Źródło: PAP, tvn24.pl