68-letni mieszkaniec Karpacza został zatrzymany przez policję za... uprawę konopii indyjskich. Mężczyzna wyjaśnił policjantom, że nie wiedział, co to za rośliny, ale jego zdaniem ładnie się one komponowały ze słonecznikami. Za uprawę konopii grozi mu do 2 lat wiezienia.
Policjanci znaleźli w jego ogródku 85 krzaków konopii indyjskich. Największe z nich miały ok. 2 metrów wysokości. Rośliny, z których można wytworzyć popularne narkotyki takie jak marihuana i haszysz, według mieszkańca Karpacza pełniły jedynie funkcje dekoracyjną. Mężczyzna przekonywał, że nawet nie wie, co to za gatunek rośliny.
Rosły sobie...
Mężczyzna oznajmił przeszukującym jego posesję policjantom, iż roślin nikomu nie sprzedawał, a domniemana plantacja była tylko ozdobnikiem przydomowego ogródka.
Mimo tłumaczeń, 68-latek odpowie za uprawę konopii przed sądem, a grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Na razie po przesłuchaniu został zwolniony do domu.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Jelenia Góra