32-letni mężczyzna trafił do szpitala po wypadku, do którego doszło w Chrząchówku na drodze S12 w kierunku Lublina. Jak ustaliła policja, kierowca nie dostosował prędkości do warunków, wypadł z drogi i uderzył w barierę energochłonną. Do szpitala trafił pasażer pojazdu. Policja apeluje o ostrożną jazdę.
Do zdarzenia doszło w sobotę (25 lutego) około godziny 18 na drodze S12 w miejscowości Chrząchówek w powiecie puławskim, na odcinku pomiędzy węzłem Kurów Zachód a węzłem Kurów Wschód.
Jak poinformowała komisarz Ewa Rejn-Kozak, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Puławach, dyżurny otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, na pasie w kierunku Lublina samochód osobowy uderzył w bariery energochłonne.
"Nie dostosował prędkości do warunków"
- Ze wstępnych ustaleń policjantów, którzy wykonywali czynności na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący bmw 32-latek ze Szczecina nie dostosował prędkości do warunków, na skutek czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierę energochłonną - relacjonuje komisarz Ewa Rejn-Kozak.
Jeden z pasażerów w szpitalu
Samochodem jechały trzy osoby. Jak poinformowała oficer prasowa puławskiej komendy policji, jedna z nich z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Kierowcy i drugiemu z pasażerów nic się nie stało. 32-latek kierujący bmw był trzeźwy.
- Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia i apelujemy o wolniejszą i bardziej ostrożną jazdę oraz dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze - zaapelowała komisarz Ewa Rejn-Kozak.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska Policja