- Chciałem zabić Kaczyńskiego, tylko za małą broń miałem - mówił zaraz po zatrzymaniu 62-letni Ryszard C., który najprawdopodobniej strzelał dzisiaj w biurze poselskim PiS w Łodzi. Od postrzału zginął 62-letni Marek Rosiak, mąż byłej wiceprezydent Łodzi, asystent europosła PiS Janusza Wojciechowskiego. Druga osoba - zaatakowana nożem - walczy o życie.
- Chciałem zabić Kaczyńskiego, tylko za małą broń miałem - powiedział Ryszard C. do strażników miejskich, którzy zakładali mu kajdanki. Po chwili dodał: - Jestem przeciwko PiS-owi i chciałem go zamordować.
Film z zatrzymania zamieścił na portalu YouTube "Express Ilustrowany".
Jedna osoba nie żyje, jedna ciężko ranna
W wyniku ataku Ryszarda C. zginął 62-letni Marek Rosiak, mąż byłej wiceprezydent Łodzi, asystent europosła PiS Janusz Wojciechowskiego. Sprawca oddał cztery strzały w jego kierunku. O życie walczy 39-letni Paweł Kowalski, asystent posła Jarosława Jagiełły. Mężczyzna został ciężko ranny w klatkę piersiową.
rs//mat
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: "Express Ilustrowany"/YouTube.com