Ponad tysiąc polskich policjantów, przy wsparciu funkcjonariuszy z Holandii i Europolu, rozbiło gang zajmujący się nielegalnym obrotem bronią palną. Podczas akcji zatrzymano 82 osoby i przejęto - tylko w Polsce - 250 jednostek broni palnej oraz kilka tysięcy sztuk amunicji - podało CBŚP. Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty, a wobec ośmiu z nich zastosowano areszty tymczasowe. Jak podkreślają śledczy, sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są dalsze zatrzymania.
Rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji podinspektor Iwona Jurkiewicz przekazała, że sposób działania grupy jest wyjaśniany od 2020 roku. - Wówczas policjanci z Zarządu w Łodzi Centralnego Biura Śledczego Policji wpadli na trop zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się nielegalnym obrotem bronią palną - podkreśliła policjantka.
Wskazała, że według ustaleń śledczych członkowie grupy działali w województwie łódzkim, dolnośląskim, świętokrzyskim i śląskim. - Z zebranych informacji wynika, że przemycona broń z Niemiec, Francji, Belgii, Czech czy z Niderlandów trafiała do Polski i tu była sprzedawana - tłumaczyła Jurkiewicz.
- Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że jeden z podejrzanych przebywa w Niderlandach, skąd może nadzorować całą strukturę grupy. Dlatego też, aby zatrzymać wszystkich podejrzanych jednocześnie, policjanci CBŚP i prokuratorzy ściśle współpracowali ze służbami niderlandzkimi, przy wsparciu funkcjonariuszy Weapons and Explosive przy Europolu - poinformowała.
Ponad tysiąc funkcjonariuszy w akcji, 82 osoby zatrzymane
Zaznaczyła, że minionym tygodniu śledczy przeprowadzili akcję w wielu miejscowościach w Polsce i w jednej miejscowości w Holandii. W Polsce zatrzymali 81 osób oraz przeszukali około 300 miejsc, gdzie mogła być ukryta nielegalna broń. - W trakcie akcji zabezpieczono 250 jednostek broni palnej różnego rodzaju i kalibru oraz kilka tysięcy sztuk amunicji. Wśród zabezpieczonych jednostek jest broń myśliwska oraz jednostki broni krótkiej bojowej - podała Jurkiewicz.
- Tego samego dnia wczesnym rankiem w Niderlandach, miejscowi funkcjonariusze przy współpracy z Europolem, zatrzymali jedną osobę, u której w miejscu zamieszkania zabezpieczono kilka jednostek broni palnej - dodała rzeczniczka CBŚP.
Jak przekazała rzeczniczka, w działaniach w naszym kraju uczestniczyło ponad tysiąc funkcjonariuszy z zarządów terenowych CBŚP, Wydziału do zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Kryminalnej i Aktów Terroru CBŚP, Komendy Stołecznej Policji i Komend Wojewódzkich Policji, Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji BOA oraz Samodzielnych Pododdziałów Kontrterrorystycznego Policji z Łodzi, Wrocławia, Kielc, Radomia, Olsztyna i Katowic, a także funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej i przedstawiciele z Weapons and Explosive przy Europolu.
Prokuratura postawiła zarzuty, osiem osób aresztowanych
"Prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, posiadania i wytwarzania bez wymaganego zezwolenia broni palnej i amunicji, posiadania materiałów wybuchowych oraz tzw. prania brudnych pieniędzy. Jednemu podejrzanemu przedstawiono ponadto zarzut posiadania materiałów o treści pedofilskiej" - poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
"Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator skierował wobec ośmiu osób (...) wnioski o zastosowanie środka zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania, które zostały uwzględnione przez sąd" - podała PK.
Jak wskazali prokuratorzy, jeden z podejrzanych, zatrzymany w Niderlandach, oczekuje w areszcie na przekazanie go władzom polskim. "Wobec 72 podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego, dozoru policji i zakazu opuszczania kraju" - dodała prokuratura..
Za zarzucane czyny może grozić do 10 lat więzienia. Jak podkreślają śledczy, sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są dalsze zatrzymania.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: CBŚP