"Musimy dostać odpowiedzi, żeby wiedzieć, czy sytuacja była poważna, czy niezwykle poważna". Komentują pytania Wojtunika do szefa służb

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl
Paweł Wojtunik wyjaśnia, czym jest tak zwana kontrola pięciodniowa
Paweł Wojtunik wyjaśnia, czym jest tak zwana kontrola pięciodniowaTVN24
wideo 2/6
Paweł Wojtunik wyjaśnia, czym jest tak zwana kontrola pięciodniowaTVN24

Były szef CBA Paweł Wojtunik skierował w TVN24 pytania do szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego. Pytał między innymi ministra koordynatora służb specjalnych, czy to prawda, że przed wyborami zapadły decyzje o stosowaniu kontroli operacyjnej wobec przedstawicieli ugrupowań opozycyjnych. Słowa Wojtunika komentują politycy, ale i emerytowany generał i prokuratorka. "Każdy z uczestników narady kierownictwa CBA z szefami delegatur - odpowie. To bezprawie to oczywisty obszar możliwych działań śledczych Sejmu!" - skomentował poseł KO Michał Szczerba.

Były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik mówił w sobotnim wydaniu "Faktów po Faktach" o stanie polskich służb specjalnych. W tym kontekście skierował publicznie cztery pytania do Mariusza Kamińskiego, szefa MSWiA, ministra koordynatora służb specjalnych - w jednym z nich spytał, czy to prawda, że "podczas odprawy w Lucieniu (wieś w woj. mazowieckim, mieści się tam ośrodek CBA - red.) dwa dni przed wyborami zapadły decyzje, dyspozycje, wydano zalecenia, aby w kontekście wyborów parlamentarnych masowo stosować kontrolę operacyjną wobec przedstawicieli ugrupowań opozycyjnych z położeniem szczególnego nacisku na jedno z ugrupowań tworzących koalicję przedwyborczą". Chodzi o Trzecią Drogę.

Paweł WojtunikTVN24

Wojtunik dopytywał, kto brał udział w takim ewentualnym spotkaniu, a także czy ABW, SKW, policja czy inne służby realizowały podsłuchy. Zapytał też, czy informacje uzyskane w ramach takiej ewentualnie kontroli operacyjnej przekazywane były politykom.

ZOBACZ: Zamówienia na niszczarki przez ABW. "Dużo ludzi zgłasza, że mają dokumenty"

Były szef CBA ocenił, że "jeżeli odpowiedź na którekolwiek z tych pytań jest pozytywna, to możemy mówić o ryzyku powstania spisku i zamachu ze strony przedstawicieli władzy wykonawczej, przy wykorzystaniu służb specjalnych, na legalnie, demokratycznie wybranych przedstawicieli władzy ustawodawczej".

Kontrola operacyjna polityków opozycji? Szczerba: dotarły do mnie informacje

Pytania sformułowane przez byłego szefa CBA skomentowali w mediach społecznościowych politycy opozycji. Michał Szerba, poseł Koalicji Obywatelskiej, poinformował na platformie X (dawniej Twitter), że również do niego "dotarły informacje o ustaleniach w ośrodku CBA w Lucieniu".

"Plan stosowania 5-dniowej kontroli operacyjnej wobec posłów-elektów, potwierdza tylko, jaką patologią jest państwo PiS. Polityczni mocodawcy i wykonawcy -mamy dla was jedną wiadomość: będziecie wszyscy siedzieć!" - napisał polityk.

Czytaj też: "Kaczyński, co wy tam palicie?"

"Myśleli, że będą łowić wśród pięciu, a nie osiemnastu. Chcieli mieć 231. Bez względu na to czy plan wdrożyli czy też nie - zaplanowali to. Każdy z uczestników narady kierownictwa CBA z szefami delegatur - odpowie. To bezprawie to oczywisty obszar możliwych działań śledczych Sejmu!" - dodał Szczerba w kolejnym wpisie.

Giertych: jeśli to prawda, CBA przygotowywało zamach stanu

W ostrych słowach do pytań zadanych przez Pawła Wojtunika odniósł się w mediach społecznościowych poseł elekt Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych. Były wicepremier ocenił na platformie X (dawniej Twitter), że "jeżeli zdarzenia opisane przez Wojtunika miały miejsce, to CBA przygotowywało zamach stanu". Dodał, że grozi za to od trzech do 20 lat pozbawienia wolności.

"Pierwszemu agentowi CBA, który przyjdzie do mojej kancelarii, opowie wszystko o podsłuchiwaniu opozycji, złoży zawiadomienie oraz opowie wszystko mediom obiecuję, że zrobię wszystko, żeby jego odpowiedzialność karna za udział w tej zbrodni nie skończyła się dla niego więzieniem" - dodał Giertych. Zaznaczył, że jego "ofertą" nie jest objęte kierownictwo CBA.

Do pytań sformułowanych przez Wojtunika odniósł się także inny polityk KO - europoseł Bartosz Arłukowicz (odchodzi z europarlamentu w związku z uzyskaniem mandatu posła X kadencji Sejmu). "Paweł Wojtunik nie zadaje pytań, na które nie zna odpowiedzi. Jeśli zadaje. To zna" - ocenił polityk.

Trzecia Droga: "rozliczymy PiS do cna", "palenie akt was nie uratuje"

Według Pawła Wojtunika kontrolą operacyjną mieli być objęci w szczególności politycy Trzeciej Drogi. Na tę koalicję składają się dwa ugrupowania: Polska 2050 Szymona Hołowni oraz Polskie Stronnictwo Ludowe.

Rzecznik PSL Miłosz Motyka podkreślił, że "jeśli doniesienia o podsłuchach wobec polityków opozycji, w tym Trzeciej Drogi, się potwierdzą, to osobom odpowiedzialnym nie pomoże żadna niszczarka". "Rozliczymy PiS do cna" - dodał.

Kobosko: wstrząsające pytania

Michał Kobosko, wiceprzewodniczący Polski 2050, napisał z kolei, że "pytania zadane przez Wojtunika są wstrząsające". "Wiele wskazuje na to, że policja polityczna CBA podjęła nielegalne działania wobec nas, polityków Trzeciej Drogi na 5 min przed wyborami. Niszczarki ani palenie akt was nie uratuje" - stwierdził.

Kobosko w rozmowie z TVN24 przekazał, że do jego ugrupowania "docierały informacje o różnego rodzaju działaniach służb, które miały miejsce przed wyborami". - Ale przyznam, że konkretne, czy informacje czy pytania, jakie zadał publicznie Paweł Wojtunik, do nas nie dotarły. Nie wiedzieliśmy o tym, że miała miejsce specjalna narada w Lucieniu i że miała mieć ona miejsce tuż przed wyborami i że wiązało to się z pewnymi sytuacjami które miały być przeciwko Trzeciej Drodze, podjęte przez tuż przed wyborami - przyznał.

Jak mówił, "to są poważne pytania, dotyczące tak naprawdę funkcjonowania naszego państwa, funkcjonowania ustroju demokratycznego, podstawowych instytucji państwa i instytucji, takich jak służby specjalne".

- Musimy dostać odpowiedzi na te pytania, żeby wiedzieć, czy sytuacja była poważna, czy była niezwykle poważna, bo zagrażała funkcjonowaniu naszego demokratycznego porządku prawa - podkreślił polityk Polski 2050.

Kobosko: musimy dostać odpowiedzi na te pytania, żeby wiedzieć, czy sytuacja była poważna, czy niezwykle poważna
Kobosko: musimy dostać odpowiedzi na te pytania, żeby wiedzieć, czy sytuacja była poważna, czy niezwykle poważnaTVN24

Kaczmarek: Wojtunik zna odpowiedzi

Do sprawy odniósł się krótko również były prokurator krajowy w latach 2005-2007, a w 2007 roku minister spraw wewnętrznych i administracji Janusz Kaczmarek. "Były szef CBA zadaje pytania. Jak znam Pawła Wojtunika to już zna odpowiedzi, ale chce poznać narracje obecnego kierownictwa" - skomentował Kaczmarek.

Emerytowany generał: potrzebna komisja śledcza

Emerytowany generał brygady pilot Jan Rajchel, były komendant Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych, kandydat KO do Senatu (nie uzyskał mandatu), ocenił na platformie X, że jeśli opisana przez byłego szefa CBA odprawa w Lucieniu miała miejsce, to sytuacja kwalifikuje się "do zbadania przez sejmową komisję śledczą w kierunku inwigilacji politycznej przez organy państwa i partię rządzącą, opozycji w wyborach do Sejmu.

"Nie bez znaczenia jest także w tej sytuacji fakt kierowania resortem MSWiA, a nadzorującym CBA przez polityków skazanych m in. za nadużywanie władzy, na kary więzienia" - zaznaczył.

Rajchel podkreślił też, że cała sprawa świadczy o "braku właściwego funkcjonowania i bezprawnym działania instytucji, które z założenia powinny stać na straży prawa, porządku publicznego i bezpieczeństwa państwa oraz jego obywateli". Dodał, że bardzo ważne jest "jak najszybsze przejęcie władzy przez zjednoczoną opozycję dla dokonania przeglądu stanu państwa, ze szczególnym uwzględnieniem organów i służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo obywateli, ujawnieniem ich nielegalnych i przestępczych działań, wyciągnięcie konsekwencji i naprawienie szkód, a następnie spowodowanie aby te organy i służb zaczęły funkcjonować prawidłowo".

Wrzosek: prokuratura powinna natychmiast wszcząć postępowanie

Sugestie byłego szefa CBA skomentowała w mediach społecznościowych także prokurator Ewa Wrzosek ze Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omnia.

Czytaj też: "Są sygnaliści, którzy już się zgłaszają do opozycji", "te dokumenty do nas powoli trafiają"

"Te informacje są tak bulwersujące, że Prokuratura Krajowa już teraz, bezzwłocznie i z urzędu powinna wszcząć co najmniej postępowanie sprawdzające w tej sprawie" - napisała Wrzosek.

Kamiński dotąd nie odniósł się do słów Wojtunika. Głos zabrali jego zastępcy - wiceszef MSWiA Maciej Wąsik oraz zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

CZYTAJ WIĘCEJ: Odprawa w Lucieniu, kontrola operacyjna opozycji? Pytania do szefa MSWiA. Reakcja jego zastępców

Autorka/Autor:bp, akw/tr

Źródło: TVN24, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24, X

Pozostałe wiadomości

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami na drogach w Polsce. Największe zagrożenie sprawiają gęsta mgła oraz opady marznące. W 13 województwach obowiązują żółte alarmy.

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Źródło:
IMGW

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium