Najpierw "rozprawa techniczna", potem proces ekstradycyjny. Kiedy Michał K. wróci do Polski?

Źródło:
TVN24
Jak może wyglądać procedura ekstradycyjna Michała K.? Relacja korespondenta "Faktów" TVN Macieja Worocha
Jak może wyglądać procedura ekstradycyjna Michała K.? Relacja korespondenta "Faktów" TVN Macieja WorochaTVN24
wideo 2/3
Jak może wyglądać procedura ekstradycyjna Michała K.? Relacja korespondenta "Faktów" TVN Macieja WorochaTVN24

W poniedziałek w Londynie został zatrzymany Michał K., były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Jak przekazał brytyjski korespondent "Faktów" TVN Maciej Woroch, we wtorek odbędzie się tak zwana rozprawa techniczna, a proces ekstradycyjny powinien się rozpocząć w ciągu 21 dni. O prawnych możliwościach związanych ze sprowadzeniem Michała K. do Polski mówił też w TVN24 prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Przemysław Rosati.

Michał K., były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, został zatrzymany w Londynie. Najpierw nieoficjalnie ustaliła to TVN24, później tę informację potwierdziła Prokuratura Krajowa. Był za nim wystawiony Europejski Nakaz Aresztowania. Prokuratura zarzuca Michałowi K. udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Grozi mu 10 lat więzienia.

Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych zatrzymany w Londynie.

Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak przekazał, że we wtorek brytyjski sąd może zdecydować, czy K. może przebywać w areszcie do czasu jego ekstradycji do Polski. Dopytywany, kiedy to może nastąpić, odparł, że na pewno to nie będzie kwestia najbliższych dni. - Obawiam się, że też nie tygodni - dodał.

Michał K. PAP/Marcin Obara

We wtorek możliwa decyzja brytyjskiego sądu w sprawie aresztu

Jak w tej sytuacji wygląda procedura ekstradycyjna? Jakie jeszcze formalne kroki prawne w najbliższym czasie zostaną podjęte wobec Michała K.?

Prokurator Przemysław Nowak przekazał, że we wtorek może się odbyć posiedzenie w zakresie aresztowania. - A więc posiedzenie, które zdecyduje o tym, czy w trakcie procesu ekstradycyjnego podejrzany Michał K. będzie aresztowany, czy nie - tłumaczył. Wskazywał jednak, że niezależnie od ewentualnego wtorkowego rozstrzygnięcia sądu w tej sprawie i tak będzie kontynuowane postępowanie dotyczące ekstradycji. 

Rzecznik Prokuratury Krajowej: sprowadzenie Michała K. do Polski to nie kwestia dni, obawiam się, że też nie tygodni
Rzecznik Prokuratury Krajowej: sprowadzenie Michała K. do Polski to nie kwestia dni, obawiam się, że też nie tygodniTVN24

Jak może wyglądać procedura ekstradycyjna Michała K.?

O procedurach w tej sprawie mówił także brytyjski korespondent "Faktów" TVN Maciej Woroch. Przekazał, że we wtorek Michał K. ma stanąć przed Westminster Magistrate's Court, w okolicach Marylebone, gdzie - jak tłumaczył - "będzie się musiała odbyć pierwsza, tak zwana techniczna rozprawa". - Ona ma niewiele wspólnego z zarzutami, tylko tyle, że się je przedstawia. Sędzia pyta (zatrzymaną) osobę o imię i nazwisko, potwierdzenie tożsamości, a potem prezentowane są zarzuty, przedstawione w Europejskim Nakazie Aresztowania (w przypadku Wysp Brytyjskich chodzi o Nakaz Aresztowania) - tłumaczył.

Jak mówił dalej Maciej Woroch, później rusza "zegar sądowy, który odmierzać będzie 21 dni". Oznacza to, że w ciągu trzech tygodni od wtorkowej rozprawy, czyli od 3 września, musi ruszyć proces ekstradycyjny Michała K.

Jak mówił korespondent "Faktów" TVN, podczas procesu trzeba będzie zbadać i przygotować wszystkie dokumenty oraz aspekty ewentualnej ekstradycji. - To oznacza na przykład sprawdzenie, czy kraj, który ubiega się o ekstradycję, nie łamie praw człowieka, tym samym nie narażając zatrzymanego oskarżonego na jakieś uciążliwości, czy na przykład sprawa nie uległa przedawnieniu. Trzeba również będzie sprawdzić, czy za podobny czyn zatrzymany nie był już gdzieś wcześniej skazany, ścigany albo aresztowany - mówił dalej Woroch.

- Jeśli ten proces ruszy przed 21. dniem, to powinien przebiegać raczej prędko, choć oczywiście zdarzały się przypadki, gdy ta strona, która stawiała oskarżenie, jak i ta, która broniła zatrzymanego, składały masę dokumentów, próbując spowolnić ten proces, jednak nigdy nie ciągnie się on wybitnie długo. Nie mówimy o latach, co najwyżej o miesiącach. Potem zapada wyrok - tłumaczył Maciej Woroch.

Później, jak wskazywał korespondent, jest siedem dni na złożenie ewentualnej apelacji od decyzji sądu pierwszej instancji. Zaznaczył, że taka możliwość przysługuje zarówno tym, którzy składali wniosek o ekstradycję, jak i tym, którzy ubiegają się o niewykonanie ekstradycji. Sąd ten wniosek podstawia wtedy do sądu wyższej instancji, być może od razu też do najwyższej, jeśli sprawa jest poważna 

Werdykt w sprawie apelacji na decyzję sądu pierwszej instancji - jak mówił Maciej Woroch - powinien zapaść w ciągu 48 godzin.

Brytyjski korespondent przekazał także, że jeśli wyrok ekstradycyjny zostałby utrzymany w mocy, jest 10 dni na przekazanie osoby zatrzymanej do kraju, który ubiegał się o jej wydanie.  

- Jeśli procedury przebiegłyby naprawdę w ekspresowym tempie, to możemy liczyć na to, że do ekstradycji mogłoby dojść - mniej więcej - za około od czterech do ośmiu tygodni - przekazał Woroch, ale zaznaczył, że proces może być wydłużony przez różne względy administracyjne.

Jak może wyglądać procedura ekstradycyjna Michała K.? Relacja korespondenta "Faktów" TVN Macieja Worocha
Jak może wyglądać procedura ekstradycyjna Michała K.? Relacja korespondenta "Faktów" TVN Macieja WorochaTVN24

Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej: tak naprawdę wszystko zależy od postawy osoby zatrzymanej

Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, mecenas Przemysław Rosati, mówiąc w TVN24 o procedurze ekstradycyjnej, wskazywał, że "tak naprawdę wszystko zależy od postawy osoby zatrzymanej".

- Po pierwsze, ta osoba może wyrazić zgodę na skrócenie tego trybu, czyli po prostu na przekazanie do Polski. I to powoduje, że w ciągu 10 dni podejrzany stanie przed polskim wymiarem sprawiedliwości, czyli będzie do dyspozycji prokuratora. Jeżeli nie, to wtedy ten termin to jest co najmniej 60 dni - tłumaczył.

- Tu moim zdaniem wynik jest przesądzony, dlatego że nie dostrzegam tutaj podstaw do tego, żeby sąd brytyjski odmówił wykonania Nakazu Aresztowania. Jeżeli odmówi, to będzie musiał to bardzo szczegółowo uzasadnić - dodał.

Rosati był także pytany, czy w sytuacji, w której Michał K. znajdzie się w Polsce, sąd może uznać, że może on odpowiadać z wolnej stopy, czyli stanąć przed wymiarem sprawiedliwości, ale pozostając na wolności. W poniedziałek Luka Szaranowicz, obrońca byłego szefa RARS, poinformował, że wystąpił do sądu z wnioskiem o wydanie na rzecz Michała K. listu żelaznego. List żelazny oznacza, że oskarżony miałby pozostawać na wolności do czasu wyroku w zamian za zapewnienie, że będzie stawiał się na wezwania.

- Jeżeli (Michał K. - red.) znajdzie się w kraju, to jakakolwiek forma listu żelaznego nie wchodzi w grę. Z bardzo prostego powodu - jest do dyspozycji organów ścigania. Tak naprawdę chodzi o to, żeby osoba, która chce uzyskać dobrodziejstwo, które wynika z posiadania listu żelaznego, czyli prawo do odpowiadania z tak zwanej wolnej stopy, musi przebywać przede wszystkim poza granicami Polski - mówił dalej Przemysław Rosati, dodając, że "to jest punktem wyjścia, jeżeli chodzi o dyskusję na temat listu żelaznego". 

- Więc dziś można jasno już powiedzieć, że ten list żelazny jest bezprzedmiotowy, dlatego że jeżeli dojdzie do wykonania Nakazu Aresztowania w tej konkretnej sytuacji, to nie ma w ogóle przestrzeni do tego, żeby mówić o jakimkolwiek liście żelaznym. Wtedy otwiera się przestrzeń do dyskusji o tym, jak długo powinno trwać tymczasowe aresztowanie - wskazywał prezes Naczelnej Rady Adwokackiej.

Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej: tak naprawdę wszystko zależy od postawy osoby zatrzymanej
Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej: tak naprawdę wszystko zależy od postawy osoby zatrzymanej TVN24

Autorka/Autor:mjz/gp

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: pap

Pozostałe wiadomości

Tradycyjna już rywalizacja ogromnych traktorów w przeciąganiu liny czy wystawa fotograficzna opowiadająca o przyjaźni, która zaczęła się na dziecięcym oddziale onkologicznym - to tylko niektóre z momentów 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, które zapamiętamy na długo. Wolontariusze działali prężnie nie tylko w Polsce, ale i w wielu krajach na całym świecie. Grano w Tokio, Waszyngtonie czy na Bali.

33. Finał WOŚP. Momenty, które zapamiętamy na długo

33. Finał WOŚP. Momenty, które zapamiętamy na długo

Źródło:
tvn24.pl

Deklarowana kwota, jaką Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała podczas 33. Finału, wyniosła rekordowe 178 531 625 złotych. Środki z tegorocznej zbiórki pod hasłem "Gramy na zdrowie!" zostaną przeznaczone na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej.

WOŚP 2025. Kwota na koniec 33. Finału

WOŚP 2025. Kwota na koniec 33. Finału

Źródło:
tvn24.pl

1 300 000 złotych - za taką kwotę wylicytowano w niedzielę na zakończenie 33. Finału WOŚP Złote Serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Najwyższa kwota, jaką w ramach aukcji zaoferowano za Złotą Kartę Telefoniczną, wyniosła 100 000 złotych.

WOŚP 2025. Zawrotna kwota za Złote Serduszko WOŚP

WOŚP 2025. Zawrotna kwota za Złote Serduszko WOŚP

Źródło:
tvn24.pl

Deklarowana kwota, jaką Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała podczas 33. Finału, wyniosła rekordowe 178 531 625 złotych. Ministrowie wydali oświadczenie po tragedii w Siedlcach. Są sondażowe wyniki po "wyborach" prezydenckich na Białorusi. Jannik Sinner zwyciężył w Australian Open. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 27 stycznia.

Zawrotna kwota WOŚP, oświadczenie ministrów, kapitulacja zimy

Zawrotna kwota WOŚP, oświadczenie ministrów, kapitulacja zimy

Źródło:
TVN24

Sfałszowane wybory na Białorusi po raz kolejny pokazują, że reżim boi się woli narodu - oświadczyła w niedzielę Swiatłana Cichanouska, przebywająca na emigracji liderka białoruskiej opozycji. Szefowa unijnej dyplomacji zapowiada kolejne sankcje dla Białoruś, a Radosław Sikorski kpi ze "słabego" wyniku Łukaszenki. Według badania exit poll na Alaksandra Łukaszenkę miało zagłosować 87,6 procent wyborców.

"Wybory" na Białorusi. "Tylko 87,6 procent kocha swojego baćkę?!"

"Wybory" na Białorusi. "Tylko 87,6 procent kocha swojego baćkę?!"

Źródło:
PAP

Szwecja wszczęła dochodzenie w sprawie podejrzenia poważnego sabotażu po uszkodzeniu kabla telekomunikacyjnego na Morzu Bałtyckim. Statek podejrzany o dokonanie sabotażu został zajęty - poinformowała w niedzielę szwedzka prokuratura.

Dochodzenie i zajęty statek po incydencie na Bałtyku

Dochodzenie i zajęty statek po incydencie na Bałtyku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że polecił nałożenie 25-procentowego cła oraz szerokiej gamy sankcji wobec Kolumbii oraz tamtejszych urzędników i ich rodzin. Powodem była niezgoda kolumbijskiego prezydenta Gustavo Petro, by migranci byli deportowani wojskowymi samolotami.

Czerwone światło od prezydenta dla samolotów z migrantami. Ostra reakcja Trumpa

Czerwone światło od prezydenta dla samolotów z migrantami. Ostra reakcja Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był wypełniony kwestami, biegami, koncertami, a przede wszystkim uśmiechem i pozytywną energią. Zamknęliśmy te chwile w 47-sekundowym wideo.

33. Finał WOŚP w niecałą minutę

33. Finał WOŚP w niecałą minutę

Źródło:
tvn24.pl

Oboje chorowali. Oboje leczyli się w białostockim szpitalu. I tam właśnie się poznali i stali sobie bliscy. Olek i Basia to bohaterowie wystawy fotograficznej "Państwo Kluseczkowie", która pokazuje, jak rozwijała się ich przyjaźń, gdy walczyli z białaczką. - Pewnego dnia Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku. Od tego momentu zaczęli siebie nawzajem nazywać "Kluseczkami". Tak zaczęła się ich historia - wspominała mama chłopca Paulina Obzejta.

"Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku"

"Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku"

Źródło:
TVN24

- Jest radośnie, bajkowo, kosmicznie - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, członkini zarządu i dyrektorka do spraw medycznych Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, o atmosferze panującej podczas 33. Finału. Zapytana, jakie marzenie posłałby ze Światełkiem do Nieba, odpowiedziała: - Prosiłabym o spokój, o to, by nam nie przeszkadzać, byśmy mogli sobie dalej działać i robić te ważne i dobre rzeczy.

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak: prosiłabym o to, by nam nie przeszkadzać

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak: prosiłabym o to, by nam nie przeszkadzać

Źródło:
TVN24
Wysoko na liście nowotworów u dzieci. "Biały odblask powinien zaniepokoić"

Wysoko na liście nowotworów u dzieci. "Biały odblask powinien zaniepokoić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rządzący na Białorusi od 31 lat Alaksandr Łukaszenka zdobył 87,6 procent głosów w "wyborach" prezydenckich - podały białoruskie media państwowe, powołując się na wyniki exit poll. Głosowanie nie jest uznawane za demokratyczne przez białoruską opozycję i Zachód.

"Bez-wybory" na Białorusi. Podano wyniki exit poll

"Bez-wybory" na Białorusi. Podano wyniki exit poll

Źródło:
PAP

Leo ma 14 lat i ciążącą na nim klątwę Ondyny. Ta potoczna nazwa nieuleczalnej choroby CCHS dobrze oddaje jej potworny charakter: organizm chorego zapomina o oddychaniu. 12 lat temu o klątwie usłyszał cały świat, po tym, jak nominowany do Oscara został film "Nasza klątwa" - dokument pokazujący codzienność dwuletniego wówczas chłopca nagrany przez jego rodziców. Cichym bohaterem tej historii jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. - Serduszko WOŚP towarzyszyło nam non stop od momentu urodzin Leosia - wspomina mama chłopca Magdalena Hueckel.

Leosia od narodzin ratował sprzęt WOŚP, dalej czeka na lek. "Jeśli przyśnie na nudnym filmie, to umrze"

Leosia od narodzin ratował sprzęt WOŚP, dalej czeka na lek. "Jeśli przyśnie na nudnym filmie, to umrze"

Źródło:
tvn24.pl

Za kraty trafili z różnych powodów. Część z nich - oprócz odsiadki wyroku - chce też w inny sposób spłacić swój dług wobec społeczeństwa. W więzieniu, gdzie wolnego czasu mają wiele, odkrywają swoje talenty i przygotowują prace, które później przekazują na aukcje Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. - Jeśli możemy zrobić coś pozytywnego dla społeczeństwa, to czemu nie? - mówią Ryszard i Krzysztof, którzy odsiadują wyroki w Zakładzie Karnym w Łupkowie.

"Zrobili złe rzeczy, ale w każdym z nich jest pierwiastek dobra"

"Zrobili złe rzeczy, ale w każdym z nich jest pierwiastek dobra"

Źródło:
tvn24.pl

"Słowa, które usłyszeliśmy od głównych aktorów wiecu AfD o 'wielkich Niemczech' i 'konieczności zapomnienia o niemieckiej winie za zbrodnie nazistowskie', brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo" - napisał premier Donald Tusk. Na spotkaniu AfD z jego uczestnikami zdalnie połączył się Elon Musk, amerykański miliarder i współpracownik Donalda Trumpa.

Tusk: słowa z wiecu AfD brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo

Tusk: słowa z wiecu AfD brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo

Źródło:
PAP

Pięciu obywateli Polski zostało zatrzymanych w Norwegii - poinformowała w niedzielę policja w Oslo. Osoby te miały sterować dronami w okolicy bazy wojskowej, w której mieszczą się między innymi centrala norweskiego kontrwywiadu i centrum cyberbezpieczeństwa.

Polacy zatrzymani w Norwegii. Zaangażowano policyjny śmigłowiec

Polacy zatrzymani w Norwegii. Zaangażowano policyjny śmigłowiec

Źródło:
PAP

"Nie popieramy tych, którzy podważają praworządność lub siłowo zajmują budynki instytucji publicznych" - oświadczył Richard Grenell, wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa na misje specjalne, cytowany przez rozgłośnię Głos Ameryki. To pierwsza reakcja nowej administracji amerykańskiej na masowe protesty w Serbii.

Pierwsza reakcja nowej administracji USA na masowe protesty w Serbii

Pierwsza reakcja nowej administracji USA na masowe protesty w Serbii

Źródło:
PAP

- Jesteśmy małą społecznością, ale mamy wielkie serca - powiedział ksiądz Marcin Rayss z Zielonej Góry. W tym czasie jeden z jego parafian wrzucał do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wszystkie pieniądze, które zebrano na tacę podczas niedzielnego nabożeństwa. Nie brakuje również katolickich parafii, które chętnie dokładają swoją cegiełkę.

"Przekazujemy całą tacę na ten szczytny cel"

"Przekazujemy całą tacę na ten szczytny cel"

Źródło:
TVN24

Czuję dumę, szczęście i zaszczyt, że jestem częścią WOŚP-owej rodziny i że moje oczy stały się "wizytówką" Orkiestry. I wdzięczność, że mogę pomagać - mówi Jagoda Szpojnarowicz-Pyda. To jej ogromne, ciemne oczy od trzech dekad patrzą na nas z plakatów i gadżetów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Ogromne, ciemne oczy, które zostały symbolem WOŚP. Odnaleźliśmy dziewczynkę ze zdjęcia

Ogromne, ciemne oczy, które zostały symbolem WOŚP. Odnaleźliśmy dziewczynkę ze zdjęcia

Źródło:
tvn24.pl

Partia golfa w Hiszpanii z Omeną Mensah i Rafałem Brzoską, sprzątanie mieszkania przez Macieja Musiała czy bilety na mecz FC Barcelony wraz z wejściem na trening - oto najdroższe aukcje 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ich kwoty sięgają nawet blisko 300 tysięcy złotych. Co jeszcze cieszy się zainteresowaniem licytujących?  

Weekend z golfem, sprzątanie mieszkania i bilety na LaLiga. Oto 10 najdroższych aukcji WOŚP  

Weekend z golfem, sprzątanie mieszkania i bilety na LaLiga. Oto 10 najdroższych aukcji WOŚP  

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Skalę pomocy WOŚP obrazuje eksperyment, który przeprowadziliśmy ostatnio: usunęliśmy z kilku sal wszystkie sprzęty oznaczone charakterystycznym czerwonym serduszkiem. Ku naszemu zaskoczeniu, po ich usunięciu na salach pozostały jedynie puste ściany - to dowód na to, jak wiele zawdzięczamy tej fundacji - mówi Przemysław Galej, ordynator Oddziału Dziecięcego w Szpitalu Specjalistycznym w Sanoku.

Wynieśli cały sprzęt WOŚP, zostały puste ściany

Wynieśli cały sprzęt WOŚP, zostały puste ściany

Źródło:
tvn24.pl
"Nie wyglądają", a rozwijają się błyskawicznie i bywają śmiertelne. Dlaczego?

"Nie wyglądają", a rozwijają się błyskawicznie i bywają śmiertelne. Dlaczego?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trwa 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Zbieramy na onkologię, zbieramy na hematologię dziecięcą, otwieramy nasze serca - mówiła Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN. W imieniu Warner Bros. Discovery przekazała na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy czek o wartości miliona złotych.

"Otwieramy nasze serca". Milion złotych od Warner Bros. Discovery

"Otwieramy nasze serca". Milion złotych od Warner Bros. Discovery

Źródło:
TVN24

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii Polski - fotografia sprzed kina Moskwa, wykonana z ukrycia przez Chrisa Niedenthala w czasie stanu wojennego. Fotoreporter opowiadał o historii zdjęcia w TVN24. - To jest odruch fotoreportera, że co by nie było, ale trzeba coś zrobić - mówił. Dziennikarka Natalia Szewczak, której dzieci przekazały wspólnie z Niedenthalem słynne zdjęcie na aukcję WOŚP, opowiedziała o historii bliźniaków, które urodziły się jako skrajnie wcześniaki. - Czerwone serduszka widzieliśmy wszędzie - mówiła.

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W najbliższych dniach może być nawet 15 stopni Celsjusza. Czy to już koniec zimy? Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Źródło:
tvnmeteo.pl