Katy Carr swoim mocnym głosem wyśpiewała sobie nominację do London Music Awards. Teraz swoją wrażliwość artystka kieruje w stronę Polski, skąd pochodzi jej matka.
Ku pamięci
Brytyjka śpiewa m.in. o historii polskiego harcerza, który razem z kolegami uciekł z obozu śmierci w kradzionym mundurze SS-mana.
Historię tę piosenkarka poznała bezpośrednio z ust jej bohatera - Kazimierza Piechowskiego, harcerza, żołnierza AK i więźnia Auschwitz-Birkenau. - Muszę powiedzieć, że słuchając tego jestem tam, w Oświęcimiu - wspomina pan Kazimierz.
Premiera "Paszportu" 11 listopada.
Autor: mn//bgr/k / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24