Kijowski dla TVN24: Nie ustąpię. Zarząd może apelować

Aktualizacja:
[object Object]
Kijowski udzielił wywiadu TVN24tvn24
wideo 2/20

Nie widzę żadnego powodu, żeby ustępować, wystartuję w wyborach za sześć tygodni – zapowiedział w rozmowie z "Czarno na białym" TVN24 Mateusz Kijowski. Wcześniej zarząd organizacji wezwał go do "niezwłocznego ustąpienia". Jako powód podał "brak zaufania". We wtorek wieczorem lider KOD na portalu społecznościowym dodał oświadczenie, w którym odniósł się do ostatnich wydarzeń w KOD-zie.

- Nie widzę żadnego powodu, żeby ustępować. Zarząd może apelować, ale ja swoją funkcję sprawuję wobec tysięcy KOD-erek i KOD-erów, i to oni będą podejmowali w tej sprawie decyzję w już niedługich wyborach - powiedział Kijowski w rozmowie z Brygidą Grysiak. Zapowiedział, że wystartuje w wyborach na szefa KOD za 6 tygodni i to samo oświadczył wcześniej na posiedzeniu zarządu.

"Ja te pieniądze po uzgodnieniu przyniosłem w gotówce"

Nie widzę żadnego powodu, żeby ustępować. Zarząd może apelować, ale ja swoją funkcję sprawuję wobec tysięcy KOD-erek i KOD-erów, i to oni będą podejmowali w tej sprawie decyzję w już niedługich wyborach Mateusz Kijowski, KOD

Kijowski odniósł się do jednego z punktów komunikatu zarządu, w którym ten stwierdził, że "środki finansowe wypłacone spółce MKM Studio tytułem faktur nie zostały zwrócone do Stowarzyszenia do dnia 16.01.2017 r.".

Jego zdaniem, mowa tu jest tylko o "dwóch dodatkowych fakturach, które były całkowicie omyłkowo wystawione, nigdy nie były zaksięgowane, przez nikogo nie były zaakceptowane do wypłaty, z niewiadomych przyczyn stowarzyszenie przelało pieniądze".

- Ja te pieniądze po uzgodnieniu przyniosłem w gotówce - stwierdził Kijowski, dodając że zarząd nie zaakceptował tej formy. - Zostały wpłacone na konto i przelane. W tej chwili powinny już być na kontach stowarzyszenia - oświadczył.

Kijowski nie chciał precyzyjnie wskazać daty wykonania przelewu, powtarzał jedynie, że przelał pieniądze "zaraz po tym, jak zarząd nie przyjął gotówki". - Nie to jest tak naprawdę istotą rzeczy. To wygląda trochę jakby zaczął się jakiś proces rozkodowywania KOD-u - oświadczył w końcu.

Pytany, czy popełnił błąd, wystawiając KOD-owi faktury, stwierdził: "Nie przesadzajmy". - Niezręcznością było pełnienie dwóch funkcji jednocześnie, to znaczy praca na dwóch etatach, z których jeden był wolontariacki, a drugi nie całkiem - oświadczył w rozmowie z TVN24.

Oświadczenie Kijowskiego

Mateusz Kijowski na portalu społecznościowym dodał także oświadczenie, w którym odniósł się do ostatnich wydarzeń w KOD-zie.

"Zapewne większość z Was słyszała różne rzeczy na temat tego, co się dzieje w KOD-zie. O bałaganie, o zaległościach, o procedurach, o fakturach i okolicznościach ich wystawiania czy przelewach. Od 27 lat żyjemy w wolnym i niepodległym, praworządnym kraju. Kraju, w którym, ktoś, kto jest uczciwy, nie ma niczego do ukrycia. Tylko osoby, które mają coś do ukrycia (np. prawdziwą kwotę za ochronę osobistą) - kombinują" - czytamy w komunikacie Kijowskiego.

Jak wyjaśnił, jeśli ktoś chce coś ukraść, to nie wystawia faktury. "KOD funkcjonuje z pieniędzy ze składek członkowskich, a nie z państwowych dotacji, w KOD-zie wszystko jest jasne" - dodał.

Przyznał, że KOD funkcjonuje w bardzo trudnych warunkach. "Dźwiga wielkie zaufanie ludzi w czasach niespokojnych. Trzyma w swoich rękach coś wyjątkowego - wiarę ludzi w demokrację!" - kontynuował.

Tłumaczył, że jak każdy człowiek, miał wzloty i upadki, ale nie opuszcza go jedna myśl. "Wiecie, co jest najważniejsze? Trzeba lubić ludzi! Nawet w polityce. Po prostu lubić" - napisał w oświadczeniu. "Nie dajmy się rozgrywać. Tylko tak bezpiecznie ominiemy pułapki i zwyciężymy" - zakończył.

Kilka godzin wcześniej opuścił posiedzenie zarządu, który obradował m.in. w jego sprawie. Wówczas pytany przez dziennikarzy o postanowienia zarządu. odmówił komentarza. Zaznaczył jednak, że nie zrezygnował ze stanowiska oraz zapowiedział, że nie zamierza zrezygnować z członkostwa w KOD.

"Brak zaufania", będzie audyt

"Zarząd podjął uchwałę, wyrażającą brak zaufania do przewodniczącego Zarządu Stowarzyszenia Komitet Obrony Demokracji Mateusza Kijowskiego i wzywającą go do niezwłocznego ustąpienia z funkcji przewodniczącego Zarządu" - napisano w komunikacie KOD.

Zarząd informuje także, że w czasie posiedzenia "omówione zostały nieprawidłowości finansowe, dotyczące rozliczeń Mateusza Kijowskiego oraz Stowarzyszenia Komitet Obrony Demokracji". Podaje także, że pieniądze wypłacone spółce MKM Studio "nie zostały zwrócone do Stowarzyszenia do dnia 16.01.2017 r.".

Zarząd KOD informuje także, że podjęto uchwałę o rozwiązaniu umowy z dotychczasowym biurem rachunkowym. "Trzech członków zarządu zobowiązało się do znalezienia nowego biura rachunkowego oraz przestawienia co najmniej trzech ofert współpracy z biurem audytorskim, a następnie wyboru biura audytorskiego, które przeprowadzi audyt księgowo-finansowy Stowarzyszenia Komitet Obrony Demokracji" - zapowiedział zarząd KOD.

"Brak zaufania". Zarząd KOD wzywa Kijowskiego do ustąpienia
"Brak zaufania". Zarząd KOD wzywa Kijowskiego do ustąpieniatvn24

Zmiany w zarządzie

Zarząd organizacji w komunikacie informuje także, że w czasie posiedzenia przyjęto rezygnację skarbnika Piotra Chabory. Na jego miejsce do zarządu powołano Krzysztofa Łozińskiego.

"Krzysztof Łoziński przygotuje we współpracy z Zarządem Stowarzyszenia KOD program naprawczy, obejmujący w szczególności sprawy formalno-księgowe. Ponadto zaproponuje Krajowemu Zjazdowi Delegatów zmiany w statucie, które zagwarantują pełną transparentność działania Stowarzyszenia Komitet Obrony Demokracji" - napisano w oświadczeniu.

Kijowskiego nie można odwołać

Reporter TVN24 Radomir Wit dowiedział się od członków zarządu, że nie ma możliwości wcześniejszego odwołania z funkcji przewodniczącego. Kijowski musiałby sam zrzec się funkcji w KOD.

On sam jednak we wtorek, wychodząc z posiedzenia zarządu, nie chciał komentować sprawy. Wcześniej w styczniu twierdził także, że nie ma potrzeby zawieszać swojego przewodnictwa w KOD.

Wybory kierownictwa KOD mają odbyć się za kilka tygodni.

"Cały czas pracujemy nad uzdrowieniem sytuacji"
"Cały czas pracujemy nad uzdrowieniem sytuacji"tvn24

Faktury dla KOD

Na początku miesiąca "Rzeczpospolita" i portal Onet podały, że pieniądze ze zbiórek publicznych na KOD trafiały do firmy lidera KOD Mateusza Kijowskiego i jego żony Magdaleny Kijowskiej. Chodziło o faktury na łączną kwotę 91 143,50 zł za usługi informatyczne, jakie firma Kijowskiego wykonała dla Komitetu. Kijowski przyznał, że faktury są autentyczne.

W zeszły czwartek "Rzeczpospolita" podała na swojej stronie internetowej, że nie 90 tys. zł, ale ponad 120 tys. miało trafić z kont Komitetu Obrony Demokracji do firmy MKM-Studio.

Gazeta podała, że dotarła do dwóch kolejnych faktur. Według nich we wrześniu i październiku 2016 r. Kijowski miał wystawić Stowarzyszeniu KOD (następca Komitetu Społecznego) dwie faktury o łącznej wartości ponad 30 tys. zł. Obie zostały zrealizowane.

Mateusz Kijowski według "Rz" przyznał, że rzeczywiście otrzymał z KOD te dwa przelewy. Ale zapewniał, że "niesłusznie przelane pieniądze zostały zwrócone natychmiast po stwierdzeniu tego faktu, już kilka miesięcy temu".

Zewnętrzny audyt

Po ujawnieniu faktur przez Onet i "Rzeczpospolitą", Kijowski mówił, że wyszło "niezręcznie" i przekonywał , że to nie on zlecił wykonywanie usług informatycznych swojej firmie. Zapewniał, że "nigdy nie dotknął żadnych pieniędzy ze zbiórek".

Zapowiedział, że przedstawi informacje i dokumenty wyjaśniające okoliczności sprawy finansowania. Przeprosił za przyczynienie się do kryzysowej sytuacji w KOD. Mówił jednocześnie, że nie zamierza rezygnować z funkcji lidera KOD.

Wiceprzewodniczący KOD Radomir Szumełda po ujawnieniu faktur przekazał, że zarząd KOD zwrócił się do Komitetu Społecznego o przeprowadzenie zewnętrznego audytu ws. przepływu finansów w Komitecie Społecznym oraz do komisji rewizyjnej, by przeprowadziła kontrolę finansów.

Członkowie zarządu twierdzili, że nie wiedzieli, iż strona KOD-u była prowadzona przez firmę Kijowskiego.

[object Object]
Kijowski: nigdy nie zarabiałem na KODtvn24
wideo 2/20

Autor: js,pk/ib,tr / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Niezależnie od tego, jak oceniać dorobek czy kompetencje Kamali Harris, nie da się jej zarzucić podeszłego wieku. Ta linia narracji Trumpa z okresu późnej kampanii Bidena straciła rację bytu. Jest wręcz ryzyko, że teraz to podeszły wiek Trumpa będzie dla niego obciążeniem. Dodatkowo Kamala Harris, która przez większość kariery była prokuratorem, będzie cały czas podbijać wątek problemów prawnych kandydata republikanów.

Demokraci resetują swoją kampanię. Jaką strategię przyjmą teraz republikanie?

Demokraci resetują swoją kampanię. Jaką strategię przyjmą teraz republikanie?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Kamala Harris, która prawdopodobnie zostanie kandydatką demokratów na prezydenta USA, wystąpiła w Milwaukee w stanie Wisconsin na swoim pierwszym wiecu od czasu rezygnacji Joe Bidena z ubiegania się o drugą kadencję w Białym Domu. - Zobowiązuję się przed wami, że kolejne tygodnie spędzę na jednoczeniu naszej partii - powiedziała. - Donald Trump chce cofnąć nasz kraj, (...) my się nie cofniemy, bo nasza walka to walka o przyszłość, o wolność - podkreśliła. Wskazała też, co będzie głównym celem jej prezydentury.

Harris mówi, co będzie głównym celem jej prezydentury

Harris mówi, co będzie głównym celem jej prezydentury

Źródło:
TVN24, Reuters

882 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Ukraińska armia potwierdziła, że przeprowadziła atak dronami na prom kolejowy w porcie Kawkaz w Kraju Krasnodarskim w Rosji. Jednostka o nazwie "Sławianin" została "znacznie uszkodzona". Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraińcy zaatakowali "Sławianina". "Znaczne uszkodzenia"

Ukraińcy zaatakowali "Sławianina". "Znaczne uszkodzenia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami. Wyładowaniom towarzyszyć będą obfite opady deszczu i silne porywy wiatru. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Ostrzeżenia w 13 województwach. Burze będą gwałtowne

Ostrzeżenia w 13 województwach. Burze będą gwałtowne

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kamala Harris ruszyła z kampanią prezydencką. Dyrektorka Secret Service Kimberly Cheatle zrezygnowała ze stanowiska po zamachu na Donalda Trumpa z 13 lipca. Prokuratura Krajowa złożyła zażalenie na decyzję sądu o niezastosowaniu aresztu wobec posła Marcina Romanowskiego. Przed Sejmem odbył się protest Ogólnopolskiego Strajku Kobiet w sprawie aborcji. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 24 lipca.

Pierwszy przystanek Harris, kolejny krok w sprawie Romanowskiego, protest przed Sejmem. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę

Pierwszy przystanek Harris, kolejny krok w sprawie Romanowskiego, protest przed Sejmem. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Kamala Harris prowadzi minimalnie nad Donaldem Trumpem w pierwszym sondażu przeprowadzonym po decyzji Joe Bidena o rezygnacji z ubiegania się o drugą kadencję w Białym Domu. Badanie Reuters/Ipsos pokazało, że zagłosowałoby na nią 44 procent, a na Trumpa - 42 procent Amerykanów zarejestrowanych jako wyborcy. Reuters podkreśla, że błąd statystyczny wynosi w tym badaniu 3 punkty procentowe.

Kamala Harris czy Donald Trump? Pierwszy sondaż w nowej sytuacji

Kamala Harris czy Donald Trump? Pierwszy sondaż w nowej sytuacji

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Donald Trump, republikański kandydat na prezydenta USA, oświadczył, że jest gotów debatować z Kamalą Harris, która prawdopodobnie zostanie kandydatką demokratów.

Donald Trump chce debatować z Kamalą Harris. Nie raz

Donald Trump chce debatować z Kamalą Harris. Nie raz

Źródło:
PAP

Od trzech dni trwają poszukiwania ponad dwudziestu 50-kilogramowych beczek z wysoce toksycznym cyjankiem sodu, przewożonych przez ciężarówkę, która przewróciła się nieopodal Nairobi. Władze ostrzegają złodziei, że "połknięcie zaledwie pół grama skradzionego cyjanku może zabić osobę dorosłą w ciągu kilku godzin".

Brakuje 21 beczek z trucizną. Władze do złodziei: może zabić tysiące osób

Brakuje 21 beczek z trucizną. Władze do złodziei: może zabić tysiące osób

Źródło:
PAP

Coraz bardziej dotkliwa susza panuje na Sycylii. Tam, gdzie jest najgorzej, woda z kranów nie płynie od kilkudziesięciu dni. Poważne straty notuje się w rolnictwie i turystyce. Burmistrz miasta Agrigento oświadczył, że to "najgorszy kryzys hydrologiczny w ostatnich latach".

Czarny rynek wody i protesty na Sycylii. "Najgorszy kryzys w ostatnich latach"

Czarny rynek wody i protesty na Sycylii. "Najgorszy kryzys w ostatnich latach"

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

76-letni Jan Domin ze Śląska miał w nadmorskim Wiciu ranić nożem 66-letniego obywatela Czech. Pokrzywdzony trafił do szpitala, podejrzewany o popełnienie przestępstwa jest poszukiwany przez policję. Jest osobą głuchoniemą – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ewa Dziadczyk.

Poszukują Jana Domina. Miał ranić nożem 66-latka z Czech

Poszukują Jana Domina. Miał ranić nożem 66-latka z Czech

Źródło:
PAP

Krajowy Sąd Karny i Administracyjny Hiszpanii w Madrycie skazał we wtorek 74-letniego mieszkańca prowincji Burgos na 18 lat więzienia za wysyłanie listów z ładunkami wybuchowymi do członków rządu, w tym premiera Pedro Sancheza, a także do ambasad USA i Ukrainy w Hiszpanii.

Listy-bomby w ambasadach i u członków rządu. 74-latek skazany

Listy-bomby w ambasadach i u członków rządu. 74-latek skazany

Źródło:
PAP

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądował w Wesołej, gdzie doszło do potrącenia dziewięcioletniej dziewczynki i kobiety przez kierowcę samochodu ciężarowego. Na miejscu pracowały służby.

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez ciężarówkę

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez ciężarówkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Jako PSL złożyliśmy swój projekt, który mówi o tym, żeby wrócić do zapisów sprzed haniebnego wyroku Trybunału Julii Przyłębskiej. To byłby pierwszy krok - powiedziała w "Faktach po Faktach" Magdalena Sroka (PSL-Trzecia Droga), komentując odrzucenie ustawy dekryminalizującej pomocnictwo w aborcji. Anita Kucharska-Dziedzic (Lewica) wskazywała, że "w umowie koalicyjnej nie ma słowa na A, ale jest mowa o prawach kobiet i o prawie kobiet do decydowania o sobie".

Sroka o aborcji: Lewica i KO rozbudziły w kobietach fałszywe nadzieje

Sroka o aborcji: Lewica i KO rozbudziły w kobietach fałszywe nadzieje

Źródło:
TVN24

- Bardzo źle się czuję z tym, że nie znalazłem argumentów, które przekonałyby tych wszystkich, którzy zagłosowali inaczej niż ja - przyznał premier Donald Tusk, odnosząc się do projektu zakładającego dekryminalizację pomocy w aborcji, który przepadł w Sejmie. Pytany, czy wyjdzie dziś do osób protestujących przed parlamentem w związku z odrzuceniem tego projektu, odparł: - Mam dzisiaj niestety sporo zajęć jeszcze.

Tusk o dekryminalizacji pomocy w aborcji: Nie daliśmy rady. Pojawią się nowe wytyczne dla prokuratury

Tusk o dekryminalizacji pomocy w aborcji: Nie daliśmy rady. Pojawią się nowe wytyczne dla prokuratury

Źródło:
TVN24

We wtorek pod hasłem "Aborcja! Tak!" odbyła się przed Sejmem manifestacja Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. To reakcja zwolenniczek liberalizacji prawa do przerywania ciąży na odrzucenie przez Sejm ustawy dekryminalizującej aborcję.

Chcą legalnej aborcji. "Panowie, nie dlatego na was głosowałyśmy"

Chcą legalnej aborcji. "Panowie, nie dlatego na was głosowałyśmy"

Źródło:
PAP

Zmarł Andrzej Milczanowski, były minister spraw wewnętrznych, były szef Urzędu Ochrony Państwa i działacz opozycji w PRL-u. Miał 85 lat.

Andrzej Milczanowski nie żyje. Były minister, działacz opozycji miał 85 lat

Andrzej Milczanowski nie żyje. Były minister, działacz opozycji miał 85 lat

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Liczba ofiar śmiertelnych dwóch osuwisk, do których doszło w poniedziałek w Etiopii, przekroczyła 200 - przekazały lokalne władze. Trwają poszukiwania zaginionych.

"Nie wiem, kiedy to się skończy. Wciąż odnajdujemy ciała"

"Nie wiem, kiedy to się skończy. Wciąż odnajdujemy ciała"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Wieczorem 25 lipca nie będzie działać rządowa aplikacja mObywatel 2.0 - poinformowało Ministerstwo Cyfryzacji (MC). Wyjaśniło, że przerwa będzie miała związek z pracami technicznymi.

Nie będzie działać rządowa aplikacja. Komunikat ministerstwa

Nie będzie działać rządowa aplikacja. Komunikat ministerstwa

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 180 milionów złotych. W Polsce odnotowano dwie wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 23 lipca 2024 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot

Rośnie kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

Z powodu trwającej od kilku tygodni suszy władze Wiednia wprowadziły zakaz grillowania. Miasto ostrzega przed wysokim ryzykiem pożarów lasów i apeluje o ostrożność.

Zakaz grillowania w europejskiej stolicy

Zakaz grillowania w europejskiej stolicy

Źródło:
PAP

- Podpisałem dzisiaj zwolnienie pana ministra Waldemara Sługockiego ze stanowiska - przekazał premier Donald Tusk. Wiceminister rozwoju i technologii był jednym z trzech posłów KO, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu w sprawie dekryminalizacji pomocy w aborcji. Tusk przyznał też, że liczył, iż Roman Giertych "jest w stanie wykazać większą solidarność wobec kobiet". Ocenił jednocześnie, że bilans jego dokonań "jest zdecydowanie korzystny".

Konsekwencje przegranego głosowania. "Podpisałem dzisiaj zwolnienie pana ministra"

Konsekwencje przegranego głosowania. "Podpisałem dzisiaj zwolnienie pana ministra"

Źródło:
TVN24

Przyczyną śmierci mężczyzny były obrażenia głowy powstałe na skutek postrzelenia z broni palnej. Na ciele nie było innych obrażeń - podała prokuratura. Ciało zostało znalezione w piątek w Dąbrowie Zielonej (woj. śląskie). Od początku śledczy informowali, że miał ranę postrzałową głowy. Według nieoficjalnych informacji tvn24.pl mężczyzną jest poszukiwany od lat Jacek Jaworek. Prokuratura nadal czeka na oficjalne wyniki DNA.

Są wyniki sekcji zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Są wyniki sekcji zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Joe Biden zapowiedział, że w środę wieczorem czasu lokalnego wygłosi orędzie do narodu. Wystąpienie ma dotyczyć - jak przekazał - "zakończenia jego pracy dla amerykańskiego narodu". Kilka dni temu Biden ogłosił decyzję o wycofaniu się z kandydowania w wyborach prezydenckich.

Wystąpienie i zapowiedź Joe Bidena

Wystąpienie i zapowiedź Joe Bidena

Źródło:
PAP

Temperatura na Ziemi bije kolejne rekordy. W niedzielę, 21 lipca, odnotowano najcieplejszy dzień na świecie, odkąd prowadzone są pomiary - wynika ze wstępnych danych europejskiej agencji Copernicus Climate Change Service (C3S).

Najcieplejszy dzień na świecie w historii. Był w niedzielę

Najcieplejszy dzień na świecie w historii. Był w niedzielę

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl, PAP

Senacka komisja kultury i środków przekazu poparła nowelę ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Przyjęto poprawki, zgodnie z którymi to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) będzie mediatorem w sporach między wydawcami a platformami cyfrowymi (big techami).

Wiceminister: prezes UKE wyznaczony do prowadzenia rozmów mediów z big techami

Wiceminister: prezes UKE wyznaczony do prowadzenia rozmów mediów z big techami

Źródło:
PAP

Netflix, TVN i Google to trzy marki, które odbiorcy najsilniej kojarzą ze wsparciem dla społeczności LGBT+ w Polsce. Tak wskazują wyniki tegorocznego badania "Aktywizm marek", realizowanego przez agencję Wavemaker. Zgodnie z nimi poparcie polskich konsumentów dla zaangażowania firm w kwestie polityczno-społeczne rośnie.

TVN wśród marek najsilniej kojarzonych ze wsparciem społeczności LGBT+. Już po raz kolejny

TVN wśród marek najsilniej kojarzonych ze wsparciem społeczności LGBT+. Już po raz kolejny

Źródło:
Wavemaker

"Ból i blask" Pedro Almodóvara czy "IO" Jerzego Skolimowskiego to filmy, które zostały obsypane nagrodami, ale nie były tworzone z myślą o masowej widowni. Takich świetnych, ambitnych filmów na platformie Max jest więcej. Oto 10 najciekawszych.

Perełki znalezione na Max. 10 filmów, które naprawdę warto obejrzeć

Perełki znalezione na Max. 10 filmów, które naprawdę warto obejrzeć

Źródło:
TVN24
Wielki Niemowa, przyszły Tarzan i cztery Oscary

Wielki Niemowa, przyszły Tarzan i cztery Oscary

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trzy lata od zbrodni we wsi Borowce, pięć kilometrów dalej, śledczy znaleźli ciało mężczyzny z raną postrzałową głowy. Według nieoficjalnych informacji tvn24.pl mężczyzną jest Jacek Jaworek, poszukiwany za potrójne zabójstwo. Przeprowadzono już sekcję zwłok. Prokuratura nadal czeka na oficjalne wyniki DNA. Do tego czasu śledczy niewiele ujawniają, a pytania się mnożą.

"On nie wyszedł z lasu, był ogolony, czysty". Coraz więcej pytań w sprawie Jacka Jaworka

"On nie wyszedł z lasu, był ogolony, czysty". Coraz więcej pytań w sprawie Jacka Jaworka

Źródło:
tvn24.pl

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Rzecznik Prokuratury Krajowej poinformował, że prokurator wysłał zażalenie na decyzję sądu o niezastosowaniu aresztu wobec posła Marcina Romanowskiego. Wnosi w nim o zmianę postanowienia i areszt. Przekazał, że zażalenie zostało wysłane do Sądu Okręgowego w Warszawie, który ma siedem dni na jego rozpoznanie. Romanowski poinformował wcześniej tego dnia, że złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa między innymi przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, prokuratora krajowego Dariusza Korneluka i wiceszefa resortu sprawiedliwości Arkadiusza Myrchę. Sprawę komentował premier Donald Tusk.

Jest zażalenie na decyzję sądu w sprawie Romanowskiego

Jest zażalenie na decyzję sądu w sprawie Romanowskiego

Źródło:
PAP, TVN24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Dreszczowiec przedstawiający kulisy historii seryjnego mordercy nękającego Boston, przejmująca opowieść o dotkniętych chorobą bliźniakach, a także skupiający się na walce o równość dramat historyczny – oto nowości, które w najbliższych dniach zostaną dodane do biblioteki serwisu Max. Co warto obejrzeć na platformie w tym tygodniu? 

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl

Piętnasta edycja Festiwalu Dookoła Wody w Sandomierzu, a na nim projekcja nagradzanego dokumentu Ewy Ewart "Do ostatniej kropli". - Jest to film, który stwierdza, że jesteśmy częścią problemu, bardzo dużo rzek zniszczyliśmy, niszczymy je w sposób bezmyślny, ale jest coraz więcej ludzi, którzy zaczynają o te rzeki się dopominać, dbać o ich prawa, walczyć. To pokazuje, że możemy być też częścią rozwiązania tego problemu - mówiła Ewart.

"Do ostatniej kropli" Ewy Ewart na festiwalu w Sandomierzu

"Do ostatniej kropli" Ewy Ewart na festiwalu w Sandomierzu

Źródło:
TVN24