- Godząc się na debatę z Aleksandrem Kwaśniewskim Jarosław Kaczyński staje się kolejnym politykiem, który "wspiera lewą nogę" - powiedział w "Sygnałach Dnia" Bogdan Borusewicz. PiS oskarża Platformę o dążenie do koalicji z LiD, a sam wspiera lewicę - dodał.
Marszałek Borusewicz, kandydujący do Senatu z list PO, uważa, że brutalna kampania wyborcza jest robiona na zapotrzebowanie mediów. A winę za to ponosi premier, który taki język debaty publicznej narzucił. - Jarosław Kaczyński zarządza polityką poprzez konflikt. Taka kampania jest niekorzystna, bo działa na emocje, a nie na rozum - uważa Borusewicz.
Pytany o sprawę szkolenia w Moskwie byłego szefa WSI Marka Dukaczewskiego, marszałek Borusewicz powiedział, że samo szkolenie nie musi jeszcze świadczyć, iż ktoś był agentem. Zdaniem Bogdana Borusewicza, byłaby to "prosta, a nawet prostacka" wizja świata. Koordynator służb specjalnych Zbigniew Wassermann pokazał wczoraj w telewizji TVN24 dokument potwierdzający, że były szef WSI w 1989 roku odbył szkolenie w ministerstwie obrony ZSRR.
Źródło: Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: PAP