"Podpisz się! Za solidarną Europom" - głosił oficjalny plakat Solidarnej Polski w kampanii do Parlamentu Europejskiego. Patryk Jaki, rzecznik partii Zbigniewa Ziobro zapewnił, że był to błąd pracownika biura prasowego. - Ma zaledwie 21 lat, to młody człowiek. Za pomyłkę przeprosił - wyjaśnił w rozmowie z portalem tvn24.pl.
Biuro prasowe Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobro w środę zamieściło w internecie materiały promocyjne w kampanii do Parlamentu Europejskiego. Stosowne maile zostały rozesłane również do dziennikarzy.
Okazało się jednak, ze w napis na plakacie z wizerunkiem szefa partii wkradł się poważny błąd. Słowo "Europą" zapisano przez "om". Partia usunęła grafikę m.in z Twittera, ale pozostała ona w materiałach rozesłanych wcześniej do redakcji, w tym m.in. do tvn24.pl.
Na bakier z ortografią
Nasz portal postanowił dowiedzieć się, kto zajmował się częścią redakcyjną materiału promocyjnego. - Za stworzenie plakatu odpowiada członek naszego biura prasowego. Ma zaledwie 21 lat, to młody człowiek. Za pomyłkę przeprosił - tłumaczył Patryk Jaki, rzecznik partii.
Pytany, jaką cenę za pomyłkę zapłaci "młody człowiek", odparł, że będzie to reprymenda. - Pisemna - podkreślił.
Autor: AP/jk / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe Solidarnej Polski