Biało-czerwona flaga jest wspólna, jest tych, którzy czują się w sercu Polakami - mówił w poniedziałek w Dniu Flagi i Dniu Polonii i Polaków za Granicą prezydent Andrzej Duda. Wobec biało-czerwonych barw wszyscy jesteśmy jednakowi i wszyscy jesteśmy równi - podkreślił.
W uroczystości na dziedzińcu Belwederu z okazji Dnia Flagi oraz Dnia Polonii i Polaków za Granicą uczestniczyli m.in. małżonka prezydenta Agata Kornhauser-Duda, marszałek Sejmu Marek Kuchciński oraz ministrowie rządu i parlamentarzyści.
Prezydent wręczył odznaczenia zasłużonym za działalność polonijną. Wcześniej przekazał marszałkowi Sejmu projekt nowelizacji ustawy, dzięki której młodzież polonijna ucząca się poza granicami będzie mogła korzystać ze zniżek na komunikację a także na wejścia do muzeów i parków narodowych na takich samych zasadach jak uczniowie w Polsce.
"Biało-czerwona jest nasza"
- Cieszę się, że właśnie dziś, tu w Warszawie w Belwederze pod tą biało-czerwoną, którą przed chwilą podnieśliśmy na maszt, mogę gościć moich rodaków przybywających z najdalszych zakątków świata. Cieszę się, bo ta biało-czerwona jest nasza. Jest wspólna, jest wszystkich tych, którzy mieszkają tu w Polsce. jest wszystkich tych, którzy mieszkają poza granicami, a w sercach czują się Polakami - powiedział Duda.
Zaznaczył, że rodacy w najdalszych zakątkach świata podczas uroczystości patriotycznych spotykają się pod biało-czerwoną flagą. - Niesiecie ją przez ulicę, dumni z tego, że jesteście Polakami, dumni ze swojej tożsamości - zaznaczył. - My także podczas świąt narodowych, tu w Polsce, chodzimy ze swoimi flagami, z dumą je nosimy w klapach marynarek, wszyscy niezależnie od poglądów - dodał. - I to jest właśnie piękne, że kiedy idzie manifestacja wspierająca obecnie rządzących, niesie ze sobą biało-czerwone flagi. Kiedy idzie manifestacja wspierająca obecną opozycję, też niesie ze sobą biało-czerwone flagi. Kiedy idą na mecz reprezentacji Polski kibice, też niosą ze sobą biało-czerwone flagi, malują na biało-czerwony kolor twarze, niosą ze sobą szaliki biało-czerwone z napisem "Polska" - powiedział Andrzej Duda.
- Wszyscy są razem, nikt nikomu, na szczęście, nie śmie odmówić tych biało-czerwonych barw, bo wobec tych barw wszyscy jesteśmy jednakowi i wszyscy jesteśmy równi. Tym barwom jesteśmy winni szacunek, szacunek dla flagi, szacunek dla godła, to ta flaga powinna być zawsze na pierwszym miejscu wśród innych - podkreślił. Duda zauważył, że mamy wiele powodów, by być dumnymi z barw biało-czerwonych, które jako narodowe ustanowiono podczas powstania listopadowego. - To jeden z najstarszych takich aktów na świecie, ale on wziął się także z wielkiej tradycji, z tradycji barw królestwa polskiego, ale także z tradycji rycerskich - podkreślił. - My się pod nimi skupiamy, my się pod nimi grupujemy tak jak grupowało się rycerstwo polskie. Ta flaga jest dla nas niezwykle ważna, bo zawsze była - zaznaczył. Prezydent nawiązał też do zgłoszonej przez siebie inicjatywy legislacyjnej. Jak dodał dzięki niej polskie dzieci uczące się za granicą w polskich i międzynarodowych szkołach z sekcjami polskimi będą mogły otrzymać polską legitymację szkolną. - To bardzo ważne, nawet nie dlatego, że kiedy przyjadą do naszego kraju to, tak jak dzieci i młodzież chodzący do szkół w Polsce, będą mieli zniżki na przejazdy autobusami i koleją. To ważne przede wszystkim dlatego, że tu na miejscu w Polsce będą się czuli polskimi uczniami, takimi samymi jak ich koledzy i koleżanki, którzy uczą się w Polsce - mówił. Podkreślił, że ma to prowadzić do pogłębienia wspólnoty.
Odznaczeni przez prezydenta
Wcześniej prezydent wręczył odznaczenia państwowe osobom działającym na rzecz Polonii "za wybitne zasługi w działalności na rzecz środowisk polonijnych, za krzewienie polskiej kultury i tradycji narodowych". Przedstawiciele organizacji harcerskich działających w kraju i za granicą otrzymali od Andrzeja Dudy biało-czerwone flagi.
Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski odznaczony został Piotr Małoszewski, profesor nauk o Ziemi, wiceprzewodniczący Chrześcijańskiego Centrum Krzewienia Kultury Tradycji i Języka Polskiego w Niemczech.
Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczeni zostali: Emilia Chmielowa, działaczka polskiej mniejszości narodowej na Ukrainie, współzałożycielka i prezes Federacji Organizacji Polskich na Ukrainie; Barbara Kukulska, prezes Zjednoczenia Polskiego w Johannesburgu, inicjatorka powstania Związku Sybiraków w Południowej Afryce; pośmiertnie Michał Bieniasz - artysta plastyk, prezes Stowarzyszenia Polskich Kombatantów w Szwecji, prezes Związku Dziennikarzy Polskich na Wschodzie, członek zarządu Rady Uchodźstwa Polskiego (order odebrały żona i córka).
Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczeni zostali: Aleksander Oczak, działacz opozycji demokratycznej, współzałożyciel i wiceprezes Stowarzyszenia "Nasza Polonia" w Sydney, Tadeusz Smugała, wiceprezes zarządu głównego Macierzy Szkolnej w Republice Czeskiej, prezes miejscowego koła Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Cierlicku Kościelcu.
"Przysparzać chwały Polsce"
- Wręczając dzisiaj te odznaczenia, m.in. dziękowałem państwu, właśnie w imieniu Rzeczypospolitej jako prezydent, za waszą działalność dla Polaków za granicą. W wielu dziedzinach, w dziedzinie edukacji, gdzie dbacie o to, by polskie dzieci, polska młodzież mogła uczyć się rodzimego języka, mogła uczyć się rodzimej historii, by mogła w ten sposób budować swoje korzenie, swoją tożsamość, pogłębiać swój związek z ojczyzną - podkreślił prezydent podczas uroczystości na dziedzińcu Belwederu.
Jak dodał chodzi także o kulturę i naukę. - Przysparzając w ten sposób chwały Polsce i budując (...) tożsamość, pamięć, wszystko to, co ważne i powoduje, że Polska pozostaje w sercach - zaznaczył.
- I potem to młode pokolenie przekazuje ją z kolei swoim dzieciom. Przekazuje dlatego, że jest przekonane, że to sprawa ważna. Jest przekonane, bo tak zostało nauczone przez swoich rodziców, przez nauczycieli, przez wszystkich tych ludzi, Polaków, z którymi zetknęli się właśnie w instytucjach polskiej kultury, a także w instytucjach naukowych. Bardzo za to dziękuję - podkreślił Andrzej Duda.
Prezydencka inicjatywa
Wcześniej w poniedziałek prezydent podpisał pierwszą inicjatywę legislacyjną z zakresu oświaty polonijnej. Podczas uroczystości wręczenia odznaczeń m.in. działaczom polonijnym Andrzej Duda podkreślił, że ta inicjatywa prowadzi do uzyskania polskich legitymacji szkolnych przez polskie dzieci, które za granicą uczą się w szkołach polskich i międzynarodowych, w których są sekcje polskie.
- To bardzo ważne, nawet nie dlatego, że kiedy przyjadą do naszego kraju to, tak jak dzieci i młodzież chodzący do szkół w Polsce, będą mieli zniżki na przejazdy autobusami i koleją. To ważne przede wszystkim dlatego, że tu na miejscu w Polsce będą się czuli polskimi uczniami, takimi samymi jak ich koledzy i koleżanki, którzy uczą się w Polsce - mówił.
- W gruncie rzeczy ma to prowadzić do pogłębienia wspólnoty, do silniejszego związania, do tego symbolicznego powiedzenia: tak, wy też jesteście polskimi uczniami i Polska to dostrzega - dodał.
Autor: mm,dln/tr / Źródło: PAP