Nagrody zostały przyznane nie w tajemnicy, tylko uczciwie decyzjami pani premier. Też otrzymałem premię za ciężką pracę, często po 20 godzin na dobę - przyznał w "Jeden na jeden" poseł PiS i były wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki. Odniósł się w ten sposób do kwestii nagród przyznanych w 2017 roku członkom rządu przez ówczesną premier Beatę Szydło. - Nie wiem, za co miałbym przepraszać - skomentował Kownacki.