Prokurator nie może być posłem, bez względu na to, czy jest w stanie spoczynku czy też nie - powiedział w TVN24 Edward Zalewski, przewodniczący Krajowej Rady Prokuratury, odnosząc się do przypadku nowo wybranych posłów PiS Dariusza Barskiego i Bogdana Święczkowskiego. Marszałek Sejmu nakazał prokuratorom i jednocześnie posłom-elektom złożenie mandatu poselskiego. Ci tłumaczą, że nie wykonują zawodu, bo są w stanie spoczynku. - To nie ma znaczenia - zaznacza Zalewski.
Zalewski tłumaczył w TVN24 zamieszanie, które powstało w tej sprawie, a ma związek z dwiema uchwałami Krajowej Rady Prokuratury ws. łączenia mandatu posła przez prokuratorów.
Trzy tygodnie temu Rada uznała, że prokurator w stanie w spoczynku, który zdobył mandat poselski, nie musi zrzekać się swojego stanowiska. W tym dokumencie Rada powołała się na ustawę o prokuraturze. Jednak we wtorek, tym razem powołując się na konstytucję, Rada wydała uchwałę o tym, iż nie wolno łączyć obu stanowisk.
Nie takie sprzeczne?
Zalewski na antenie TVN24 nie zgodził się z tym, że w dwóch kolejno podjętych uchwałach Rada zaprzecza sama sobie. Podkreślił, że uchwałę sprzed trzech tygodni trzeba czytać w całości, wtedy - jak stwierdził - rozbieżności, które pojawiły się w mediach, nie będzie. - W uchwale z 22 września stanowisko Krajowej Rady Prokuratury dotyczy procesu wyborczego. W związku z nim Krajowa Rada Prokuratury apeluje, aby prokuratorzy kandydujący przestrzegali przepis art. 44 ustęp 3 (ustawy o prokuraturze, który mówi o tym, że okresie zajmowania stanowiska prokurator nie może należeć do partii politycznej ani brać udziału w żadnej działalności politycznej - red.) - powiedział Zalewski. Jak stwierdził, Rada - 22 września - wydała delikatną uchwałę, żeby pamiętali o art. 44.
"Najważniejsza jest konstytucja"
Przypomniał jednocześnie, iż stanowisko Rady w tej uchwale jest takie, że należy zmienić art. 65a (ustawy o prokuraturze - red.), ponieważ mówi on o tym, iż prokurator w stanie spoczynku nie musi się zrzekać swojego stanowiska, jeśli zostanie wybrany posłem. A to jest - jak zaznaczył Zalewski - sprzeczne z konstytucją.
- Art. 103 konstytucji ustęp 2 jednoznacznie stanowi, iż prokurator nie może sprawować mandatu posła bądź senatora - powiedział Zalewski.
I dodał: - Abecadłem w państwie prawa jest stwierdzenie, ze najważniejsza jest konstytucja, że wszystkie przepisy musza być z nią zgodne. Konstytucja wyraźnie mówi o prokuratorze, i nie rozróżnia prokuratora od tego w stanie spoczynku. Dobrze byłoby też pamiętać o wyroku Sądu Najwyższego z 2005 r. SN wyraźnie stwierdza, że prokurator w stanie spoczynku jest prokuratorem w służbie, natomiast zmienia się jedynie charakter jego stosunku służbowego.
Zalewski zapewnił, iż prokuratura nigdy nie twierdziła, że prokurator w stanie spoczynku może pełnić mandat posła. - Mówiliśmy tylko, że art. 65a można interpretować w taki sposób (iż prokurator może być posłem, i jeśli jest w stanie spoczynku nie musi się zrzekać mandatu - red.) - powiedział Zalewski.
"Kodeks wyborczy mówi jasno..."
I dodał, że dziwi go wrzawa medialna w tej sprawie, gdyż - jak się wyraził - przepisy jasno wskazują ścieżkę rozstrzygnięcia sporu.
- Mamy kodeks wyborczy, art 247 i 250 tegoż kodeksu, w którym wyraźnie określono, że prokurator w ciągu 14 dni od ogłoszenia wyniku wyborów ma się zrzec swojego stanowiska. Jeżeli się nie zrzeknie, marszałek Sejmu wydaje postanowienie o wygaśnięciu mandatu - wyjaśnił. I dodał: - Wyrok SN z 2005 r. podkreśla, że prokurator w stanie spoczynku dalej jest w stosunku służbowym - tylko o nieco innym charakterze - tak samo, jak prokurator w stanie czynnym.
Na podstawie przepisów konstytucji Krajowa Rada Prokuratury - jak powiedział Zalewski - orzekła, iż prokurator i prokurator w stanie spoczynku nie mogą być posłami. - Takie jest nasze stanowisko, ale organami, które są władne ostatecznie to rozstrzygnąć jest Sąd Najwyższy i Trybunał Konstytucyjny - wyjaśnił Zalewski.
Barski i Święczkowski nie chcą się zrzec stanowiska prokuratora (utraciliby prawo do prokuratorskiej emerytury, która wynosi ponad 15 tys. zł). Zapowiadają jednak w czasie pełnienia mandatu poselskiego nie będą pobierali z tego tytułu pensji.
Dlaczego nie było o konstytucji?
Tymczasem we wtorek w rozmowie z tvn24.pl zupełnie inaczej tłumaczył dlaczego wydano dwie sprzeczne uchwały, a w pierwszej, a 22 września, w ogóle nie powołano się na art. 103 konstytucji. - Tamta uchwała była wydawana w momencie wyborów. Gdybyśmy wtedy powołali się na konstytucję, bylibyśmy posądzeni o polityczność. W uchwale z 22 września napisaliśmy, że art. 65 ustawy o prokuraturze zezwala na łączenie mandatu prokuratora w stanie spoczynku i posła. Jednak zaznaczyliśmy także w tym dokumencie, że ten przepis powinien zostać zmieniony. We wtorkowej uchwale powołaliśmy się natomiast na Konstytucję, na art. 103, zgodnie z którym mandatów tych nie można łączyć - powiedział Zalewski.
mac/fac
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24