- To jest zdumiewające, że można sobie tak szybko popsuć reputację i stosunki - tak polską dyplomację w "Faktach po Faktach" ocenił Andrzej Olechowski, były minister spraw zagranicznych.
W opinii Olechowskiego pozycja Polski pogorszyła się po tym, jak polski rząd nie poparł - jako jedyne państwo - kandydatury Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej.
Jak mówił gość TVN24, ostatnio rozmawiał z czołowym politykiem węgierskim. - On po prostu jest zdumiony. Pyta, jak można zepsuć sobie tak pozycję, bo to jest dla całego regionu też sprawa troszkę przykra - zauważył Olechowski. - Z Polakami się niełatwo współpracuje, jak się jest mniejszym członkiem regionu, jednak (na Polskę) zawsze można było liczyć. Ich to cieszyło, że Polska jest wśród sześciu krajów najważniejszych - dodał.
Zdaniem Olechowskiego "sytuacja jest dla nas naprawdę bardzo przykra". - To jest zdumiewające, że można sobie tak szybko popsuć reputację i stosunki - ocenił były szef MSZ.
Tusk w mundurze SS
Olechowski odniósł się do sprawy fotomontażu, który zamieściła na jednym z portali społecznościowych konsul honorowa w Ohio Maria Szonert-Binienda. Ilustracja przedstawia Donalda Tuska w mundurze SS.
- Na pewno jakaś zdolność ministra Waszczykowskiego do robienia błędów jest imponująca i zaskakująca - ocenił Olechowski. - PiS ma wyraźnie umiejętność wyszukiwania takich "piekielnic". Człowiek nie oczekuje tego typu rzeczy po kobiecie o pewnym formacie - uznał.
Jak mówił, to nie pierwsza taka sytuacja. - Wysoki urzędnik ministerstwa ochrony środowiska życzyła Donaldowi Tuskowi szubienicy - przypomniał. - To świadczy o słabości polskich instytucji, procedur i powagi instytucji państwowych - powiedział Olechowski.
- Który to już skandal z ludźmi znikąd, z ludźmi wyraźnie niepasującymi do roli, którą mieliby pełnić (...). To ludzie znikąd, którzy może i przeszli procedury, ale są one do kitu. Wyszła słabość naszych instytucji i procedur - podkreślił były szef dyplomacji.
Zdaniem Olechowskiego "nikt o zdrowych zmysłach" nie powie, że polska dyplomacja jest w dobrej kondycji. - Ten minister (Waszczykowski) nie poprawił pozycji Polski na świecie - ocenił były szef MSZ. Jak dodał, Waszczykowski "ma skłonność do gaf".
Zmiana na pozycji lidera
- Ewidentnie ludzie zaczynają wątpić w PiS - ocenił gość TVN24. Jak zaznaczył, nie dzieje się tak dlatego, że "są zachęceni przez alternatywę". - Też nie zarzucamy opozycji, by źle działała. Jakby bardzo źle działała, to ludzie powiedzieliby, że nie ma na kogo głosować, a Platformie rośnie - zaznaczył.
Jak dodał, w jego opinii spadek poparcia dla Nowoczesnej spowodowany jest błędami popełnianymi przez lidera tej partii Ryszarda Petru. Olechowski zwrócił uwagę, że wyborcy Nowoczesnej oddali na nią głos w wyborach parlamentarnych ze względu na Petru, więc jego rezygnacja z funkcji przewodniczącego klubu parlamentarnego jest złą decyzją. - Odchodzenie w chwili słabości nie podoba mi się - powiedział były szef MSZ.
Zobacz cały program:
Autor: mw//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24