Dziś można jej zarzucić, że nie ma żadnego doświadczenia politycznego i powinna swoją karierę zacząć od niższego szczebla. Być może za 10 lat Magdalena Ogórek będzie świetnym kandydatem lewicy na prezydenta - powiedział w "Faktach po Faktach" Adam Bielan. Zdaniem Jerzego Wenderlicha, Ogórek ma w sobie dużo młodzieńczej pasji.
Adam Bielan (Polska Razem) nie daje kandydatce SLD żadnych szans. - Dobrze życzę Pani Ogórek. Wolałbym żeby polska lewica miała twarz Magdaleny Ogórek, a nie Leszka Millera. Druga tura będzie starciem Andrzeja Dudy i Bronisława Komorowskiego - przewiduje Bielan.
"Dobra zamiana"
- Dziś można jej zarzucić, że nie ma żadnego doświadczenia politycznego i powinna swoją karierę zacząć od niższego szczebla. Być może za 10 lat Magdalena Ogórek, jeśli będzie pracować tak ciężko jak Andrzej Duda, będzie świetnym kandydatem lewicy na prezydenta - powiedział Bielan.
Według niego zamiana Leszka Millera na Magdalenę Ogórek jest dobrą zmianą zmianą. - Jestem pewien, że Ogórek jest już dogadana z Leszkiem Millerem, że będzie lokomotywą w kampanii parlamentarnej i będzie świetnym posłem - podkreślił.
Jerzy Wenderlich (SLD) przypomniał, że Ogórek pracowała w Kancelarii Prezydenta, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. - Pracowała w prominentnych instytucjach na niższych stanowiskach. Nie od razu Kraków zbudowano. Jej doświadczenie pozwala ubiegać się o najwyższą pozycje w państwie. Magdalena Ogórek jest pełna młodzieńczej pasji, jest pełna młodzieńczego temperamentu. Chce uzyskać jak najlepszy wynik i buduje bardzo ciekawy komitet i sztab - powiedział Wenderlich.
Nie pokazuje się w mediach
Po ogłoszeniu kandydatury Ogórek znikła na blisko tydzień z mediów. SLD tłumaczył to tym, że chciał uszanować czas żałoby po śmierci Józefa Oleksego. - To co robi SLD (chowając Ogórek - red.) szkodzi jej. Ona musi odpowiedzieć na bardzo wiele elementarnych pytań - stwierdził Bielan.
- Pani Ogórek jest bardzo aktywna, w tej chwili zajęta jest bardzo budowaniem swojego sztabu. Już w niedzielę mówiła o swoim programie - powiedział Jerzy Wenderlich.
Wejdzie do drugiej tury?
Z sondażu Millward Brown dla TVN i TVN24 wynika, że wybory prezydenckie - gdyby odbyły się dziś - w pierwszej turze wygrałby urzędujący prezydent Bronisław Komorowski, na którego głosowałoby 65 proc. badanych. Drugie miejsce zająłby kandydat PiS Andrzej Duda (21 proc.), trzecie - kandydatka SLD Magdalena Ogórek (6 proc.).
Autor: kło/kka / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24