To była nie tylko wojna totalna, ale totalitarna, bo rozpętana przez dwa totalitarne reżimy - niszczycielskie, barbarzyńskie i w pełnym tego słowa znaczeniu zbrodnicze, ludobójcze - powiedział w Wieluniu na obchodach 81. rocznicy wybuchu II wojny światowej premier Mateusz Morawiecki. Jak mówił, to właśnie w tym miejscu "objawił się barbarzyński zamysł Niemców".
Uroczystości rocznicowe rozpoczęły się w Wieluniu (województwo łódzkie). To pierwsze miasto zbombardowane przez Niemców we wrześniu 1939 roku. Główne uroczystości rozpoczęły się tam o godzinie 4.40 - według części historyków o tej właśnie godzinie 1 września 1939 roku Luftwaffe zaczęło bombardowanie. Na pamiątkę tego wydarzenia w mieście o godzinie 4.40 we wtorek zawyły syreny.
"Tu objawił się barbarzyński zamysł Niemców"
W obchodach w Wieluniu wziął udział premier Mateusz Morawiecki. - Noc jest najczarniejsza przed świtem. Stajemy tutaj przed świtem, tak jak oni. Myślimy o tych, którzy wtedy wchodzili w ponad pięć lat wojny. Tak jak oni wypatrujemy świtu. Oni na ten świt musieli czekać długo - w biedzie i głodzie - mówił.
- Historycy pytają, dlaczego Wieluń? Dlaczego to bezbronne miasto? Bomby zabiły ponad tysiąc osób. Trudno odnaleźć odpowiedź na to pytanie. Tu objawił się barbarzyński zamysł Niemców - ludobójstwo i eksterminacja - dodał szef rządu.
"To była nie tylko wojna totalna, ale totalitarna, bo rozpętana przez dwa totalitarne reżimy"
Premier podkreślał, że za wybuch II wojny światowej odpowiedzialne dwa totalitarne reżimy - hitlerowskie Niemcy oraz komunistyczny Związek Radziecki.
- To była nie tylko wojna totalna, ale totalitarna, bo rozpętana przez dwa totalitarne reżimy. Totalitarne w swoim zamyśle, niszczycielskie, barbarzyńskie i w pełnym tego słowa znaczeniu zbrodnicze, ludobójcze - mówił premier.
Dodał, że "Polska jest dzisiaj strażnikiem tej pamięci", a "Polacy są dziś strażnikami prawdy". Zdaniem Morawieckiego prawda o II wojnie światowej jest często zakłamywana. - Tymczasem to właśnie my stanęliśmy w obronie wartości europejskich - podkreślił szef rządu w przemówieniu w Wieluniu.
Źródło: PAP