80-letni mieszkaniec Olecka potrącił samochodem na przejściu dla pieszych 10-letnią dziewczynkę. Odjechał z miejsca zdarzenia, bez sprawdzania przyjmując, że dziecku nic się nie stało. Mężczyzna stanie przed sądem. Obrażenia dziewczynki na szczęście okazały się niegroźne.
Do zdarzenia doszło w środę po południu na ul. Kościuszki w Olecku. Według ustaleń policji, 80-latek jadący osobowym volkswagenem potrącił na przejściu dla pieszych 10-latkę.
Mężczyzna, według relacji policji, miał jeszcze zatrzymać się, ale tylko na kilka sekund i zaraz odjechał. Na miejscu pojawiła się karetka pogotowia, wezwana przez jednego ze świadków zdarzenia. Ratownicy udzielili pomocy dziecku. Obrażenia dziewczynki na szczęście nie były poważne.
Kierowca volkswagena został namierzony przez policję i zatrzymany w miejscu swojego zamieszkania. Tłumaczył, że wjechał na przejście, bo nikogo na nim nie widział, a po samym zdarzeniu odjechał, gdyż uznał, że nic dziecku się nie stało. Policjanci, w związku ze spowodowaniem zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia, zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.
Kierowca za swój czyn odpowie przed sądem.
Autor: AP//rzw / Źródło: KWP Olsztyn
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock